Artykuły z kategorii

„Według drzewa życia”

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czym jest drzewo życia?

Odpowiedź: Drzewo Życia jest naszą drogą, którą podążamy nie w opozycji do Tory, ale zdecydowanie zgodnie z Torą. Każdy łączy się z innymi więzami dobra, miłości, wzajemnej pomocy – coraz bliżej, od człowieka do człowieka. Uważa się wówczas, że ludzie kroczą „według drzewa życia”.

Z lekcji według artykułu z księgi „Szamati”, 03.11.2023


Matka duchowa

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czym jest ogólna Malchut?

Odpowiedź: Ogólna Malchut jest miejscem, z którego się rodzimy i zaczynamy rozwijać się. To jest nasze wspólne pragnienie, nasza duchowa matka. Zbliżanie się do niej zaczyna się od naszego zjednoczenia.

Pytanie: Czym wspólna Malchut różni się od uczucia naszego połączenia w dziesiątce?

Odpowiedź: Czując wspólną Malchut, zaczynamy odczuwać ogólne stworzenie, w jakim stanie znajduje się a jakie powinno być, aby zbliżyć się do Stwórcy.

Pytanie: Jak postępować w dziesiątce, aby skierować siebie na wspólną Malchut?

Odpowiedź: Zbliżać się do przyjaciół – nie ma nic innego. W miarę zbliżenia się do nich, będziesz otrzymywać od nich coraz więcej wszelkiego rodzaju pobudzenia, motywacji.

Z lekcji według artykułu Rabasza, 05.11.2023


Jak poczuć ważność w pracy duchowej?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Pierwotne źródła podają, że należy pracować na podstawie wrażenia, że praca, którą wykonuję, jest wielka i święta. A jeśli nie znajduję w sobie takich wrażeń, czy mogę wpływać na wrażenia innych? Czy też powinienem najpierw doprowadzić siebie do konkretnego stanu i z niego już zainspirować innych?

Odpowiedź: Nie, możesz próbować inspirować innych, a to da ci jaśniejsze odczucie, tego, czego tobie brakuje w twoim sercu. Wtedy z wielką gorliwością będziesz żądał od Stwórcy, aby wyjaśnił ci twój stan.

Komentarz: Ale to jest odczuwane jak tocząca się śnieżna kula, ponieważ nie jesteś w dobrym stanie, a potem wchodzisz do środowiska, czujesz różnicę i pogrążasz się jeszcze głębiej w swoim stanie.

Odpowiedź: I co z tego, że jeszcze bardziej pogrążasz się? Ten, kto nie pogrążył się, nie może się wydostać.

Komentarz: Rzeczywiście bardzo trudno jest wchodzić w interakcję z otoczeniem, ponieważ następuje całkowite oderwanie i boję się poruszyć, ponieważ każdy ruch jeszcze bardziej mnie dezorientuje.

Odpowiedź: Dobrze, niech cię to zmyli. Wtedy poczujesz, że naprawdę potrzebujesz pomocy. Najważniejsze jest odczuwanie pilnej potrzeby pomocy. Tak więc nie martw się, że czujesz się zagubiony, opuszczony, słaby – to wszystko dobrze. Wszystko to prawda.

Z lekcji według artykułu z księgi „Szamati”, 30.10.2023