Artykuły z kategorii Nauka Kabały

Co symbolizuje wieża Babel?

Historia Budowy wieży Babel przedstawia w formie metaforycznej rozwój pierwszego poziomu egoizmu ludzkości, co miało miejsce około 4000 lat temu. W wydarzeniu tym ukazane jest dążenie ludzkości do zapanowania nad siłami natury w celu podporządkowania ich sobie, czemu dało wyraz dążenie do zbudowania wieży sięgającej nieba.

Podjęte wysiłki nie mogły zostać uwieńczone sukcesem, ponieważ Stwórcy można doświadczyć, jedynie wznosząc się nad swoim egoizmem, a nie używania go jako broni przeciwko Stwórcy.

Dlatego też ich zwiększający się egoizm sprawił, że przestali odczuwać siebie nawzajem i swoje pozytywne powiązania. Konsekwencją tego rozdzielenia było oddalenie się od natury i od siebie nawzajem i ostatecznie całkowite rozproszenie.

Od tamtego czasu ludzkość podejmowała wysiłki zrekompensowania tego podziału w różnych formach osiągnięć naukowych, kulturowych i technologicznych, ale chociaż rozwinęliśmy więzi ze sobą na całym świecie, to są one powierzchowne, a nasza wewnętrzna dezintegracja wciąż rośnie z powodu narastającego egoizmu. Równolegle przekonujemy się również, że mnogość i atrakcyjność naukowych, kulturowych i technologicznych innowacji rozczarowuje nas coraz bardziej, nie dając naszym pragnieniom prawdziwej trwałej satysfakcji, co nie jest w stanie uchronić nas od narastającej ilości przypadków depresji, samotności i stresu.

Coraz wyraźniej dociera do ludzkiej świadomości fakt, że nie jesteśmy w stanie spełnić naszych egoistycznych pragnień, są one bowiem jak przysłowiowa „studnia bez dna”, która pochłania spełnienie jednego i natychmiast domaga się realizacji drugiego pragnienia.

Ślepy zaułek, w jakim tkwi obecnie ludzkość, kiedy to zamiast oczekiwanego postępu działającego dla dobra ogółu coraz mocniej odczuwamy rozczarowanie, cierpienie i pustkę, jest nową fazą Wieży Babel, która jest efektem działania z egoistycznymi intencjami tylko dla siebie i różni się od opisanego wydarzenia tylko tym, że obecnie jesteśmy bardziej świadomi przyczyn tego stanu rzeczy.

Wyższa świadomość stawia nas w dużo lepszej pozycji, wiemy bowiem, w jaki sposób nie dopuścić do globalnej katastrofy. Zgodnie z mądrością Kabały punkt spotkania naszego rosnącego światowego połączenia technologicznego, gospodarczego i handlowego wraz z naszym rosnącym wewnętrznym egoistycznym wzrostem i dystansem w naszych postawach wobec siebie nawzajem wyznacza początek połączenia ludzkości w nową zjednoczoną cywilizację. Możemy nauczyć się z naszych przeszłych doświadczeń i z historii Wieży Babel, że jeśli będziemy postępować zgodnie z podpowiedziami naszego rosnącego egoizmu, doprowadzi nas to do zniszczenia.

Aby do tego nie dopuścić, musimy się zjednoczyć i dojść do nowego harmonijnego stanu, jakiego nigdy wcześniej nie zaznaliśmy.

Mam nadzieję, że otworzymy się na to i wkroczymy na tą drogę jak najszybciej, czym oszczędzimy sobie i naszym przyszłym pokoleniom wielu niepotrzebnych cierpień.

Źródło: https://blogs.timesofisrael.com/what-does-the-tower-of-babel-represent/


Czy można kochać złego człowieka?

Tak, można kochać ludzi, którzy dopuszczają się nawet najbardziej nikczemnych czynów, ponieważ w ich duszy znajduje się punkt. Musimy zrozumieć, że istnieje różnica między ciałem a duszą. Ludzie, którzy czynią dobro lub zło na świecie, nie mają duszy.

Dusza jest nazywana „częścią Boskości z góry”. Jesteśmy stworzeni z pragnień czerpania przyjemności, które są nazywane „ciałem”, a ich podstawowa przyjemność jest na poziomie cielesnym, gdzie staramy się cieszyć poprzez przyjemności związane z jedzeniem, seksem, rodziną, pieniędzmi, honorem, kontrolą i wiedzą. Ostatecznie w naszym pragnieniu przyjemności wyłania się maleńki punkt pragnienia, który ma swoje źródło w wyższym stopniu duchowym, ponad cielesnością.

Zamiast pragnienia otrzymywania przyjemności wyłącznie dla osobistych korzyści, ten maleńki punkt pragnienia jest zakorzeniony w świecie wypełnionym właściwością samej natury: miłością i obdarzaniem, poza granicami naszych cielesnych pragnień. Jeśli posiadamy takie pragnienie, to mamy część duszy, a jeśli nie czujemy takiego pragnienia, by wznieść się ponad nasze cielesne pragnienia w sposób pełen miłości i obdarzania innych i natury, to nie mamy duszy, nawet jej punktu wyjścia.

Możemy porównać ten punkt pragnienia do nasiona, które musi być umieszczone w odpowiednich warunkach, takich jak żyzna gleba, wilgoć, powietrze i pewna ilość światła słonecznego, aby mogło rozwinąć się w kwitnącą roślinę. Innymi słowy, musimy umieścić ten punkt duszy w chronionym miejscu, które jest w stanie rozwinąć go w pełni rozwiniętą duszę, która może kochać, obdarzać i łączyć się podobnie do bezgranicznej właściwości miłości i obdarzania natury.

Kabaliści definiują ten punkt duszy, który wyłania się spośród naszych cielesnych pragnień, jako „punkt w sercu”. Oznacza to, że serce to nasze cielesne pragnienia, w których odczuwamy przemijające przyjemności i chwilową egzystencję, a punkt w sercu to pragnienie zakorzenione w duszy, gdzie możemy poczuć pełną harmonię, spokój i wieczne istnienie.

Jeśli czujemy w sobie takie pragnienie, punkt, który rodzi pytania o sens życia, dlaczego tu jesteśmy, kim jesteśmy, czym jest rzeczywistość, dlaczego na świecie jest tyle cierpienia i inne fundamentalne pytania egzystencjalne, to możemy umieścić takie pragnienie w warunkach, które mogą rozwinąć je do stanu duszy. Tego właśnie uczy mądrość Kabały – jak rozwijać punkt w sercu, rozszerzając go różnymi środkami do określonej objętości, a wewnątrz tej objętości rozwinąć uczucie miłości, obdarzania i pozytywnego połączenia ze wszystkimi i samą naturą. W takim stanie osiągamy naszą duszę.

Dlatego w odniesieniu do rozwoju duszy możemy dodać miłość, troskę i dążyć do zapewnienia jej wszystkiego, co niezbędne, aby mogła rozkwitnąć w swoim wiecznym i pełnym stanie. Jednak w odniesieniu do egoistycznych pragnień nie ma potrzeby kochać żadnego z nich. Kabaliści nazywają egoizm czyli pragnienie otrzymywania kosztem innych i natury, „złą skłonnością” i ostatecznie znajduje się ona w stanie śmierci. Jest skazana na zniszczenie od samego początku, ponieważ nie może odczuwać trwałej przyjemności i spełnienia zgodnie ze swoją naturą.

Dlatego możemy rozwijać miłość nie w kierunku egoistycznej części nas samych, z której pochodzi całe zniszczenie i cierpienie, ale w tej części każdego człowieka, która jest zwana „ludzką”, punktem w sercu, który może rozwinąć się w całkowicie kochającą i obdarzającą intencję, która może przynieść życie i światło światu.

Egoistyczne pragnienia w nas są przeciwieństwem altruistycznej i wiecznej formy natury. Dlatego nie są uważane za „ludzkie”, co w języku hebrajskim oznacza „Adam”, które pochodzi od słowa oznaczającego „podobny” („dome”), od wyrażenia „Edome le Elion” („podobny do Najwyższego”). Innymi słowy, istota ludzka to ta, która rozwija swój punkt w sercu w sposób podobny do siły natury miłości i obdarzania, a czyniąc to, wznosimy się na ludzki poziom podobieństwa do natury, gdzie odkrywamy wieczność i doskonałość altruistycznej właściwości natury. W takim stanie możemy „pokochać bliźniego swego jak siebie”, czyli odkrywamy wspólną siłę miłości, obdarzania i pozytywnego połączenia, która jest w naszej duszy i która łączy nasze punkty w sercach w jedną duszę.

Bez względu na to, jak zły jest człowiek w swoich egoistycznych pragnieniach, możliwe jest ciągłe budzenie w nim punktu w sercu – części Boskości z góry – w każdej osobie i próba skierowania jej rozwoju ponad egoistyczne pragnienia, aby odkryć właściwość natury miłości, obdarzania i połączenia – duszę, w której wszyscy łączymy się jednakowo w naszym wspólnym pragnieniu, które jest podobne do natury.

Źródło: https://michaellaitman.medium.com/can-you-love-an-evil-person-3f8437fb3896


Baal HaSulam – kanał naszego połączenia ze Stwórcą

каббалист Михаэль Лайтман Dzisiaj jest wyjątkowy dzień – rocznica odejścia z tego świata Baal HaSulama, naszego nauczyciela. Jest to dusza łącząca nas ze Stwórcą. To człowiek który otworzył bramy mądrości Kabały, dla ostatniego pokolenia w którym żyjemy.

Bez jego nauki nie moglibyśmy stać się godni tego, co już otrzymaliśmy i jeszcze możemy otrzymać w przyszłości. Wiedza, podejście i metoda, etapy poznania – wszystko to przygotował dla nas Baal HaSulam. Oczywiście, wszystko przychodzi do nas od Stwórcy, ale za pośrednictwem tej wielkiej duszy.

Jedną z przyczyn, dla której nauka Kabały (otrzymywanie) ma taką nazwę, polega na tym, że jest ona przekazywana z pokolenia na pokolenie. Każdy uczeń musi mieć nauczyciela.

Tylko wyjątkowe osobowości mogą, przy szczególnej pomocy z góry, same bezpośrednio osiągnąć poznanie Stwórcy. Dlatego zawsze musimy być związani z mędrcami, którzy osiągnęli duchowość, z wielkimi kabalistami. Tylko w taki sposób możemy rozwijać się z pokolenia na pokolenie.

Tutaj wszystko zależy od tego, na ile człowiek jest w stanie podążać za nauczycielem. Każdy ma oczywiście swoje własne trudności i jest to naturalne, ponieważ tak są zbudowane stopnie: z góry w dół. Niższym trudno jest przezwyciężyć swój egoizm i połączyć się z wyższym.

W naszym świecie na zwierzęcym poziomie nie ma takiego problemu, ponieważ natura zobowiązuje dziecko aby było zależne od dorosłych. Ale na poziomie ludzkim, na którym konieczne jest studiowanie nauki Kabały, nie jest to już łatwe do zrobienia. Tam musimy skłonić się i maksymalnie wywyższyć wielkość nauczyciela, aby móc nauczyć się od niego.

Oczywiście nie jest to dlatego, aby okazać honor nauczycielowi, a tylko dla korzyści ucznia. Jeśli uczeń czuje się mniejszy niż nauczyciel, to może być bardziej pokorny i wtedy więcej otrzymuje od nauczyciela. W naukach tego świata ten wymóg nie jest tak kategoryczny, ponieważ tam uczeń musi krytycznie odnosić się do nauczyciela i sprawdzać go.

Ale w nauce Kabały człowiek nie może niczego osiągnąć, jeśli nie pokłoni się przed Stwórcą. I dlatego na ile on pochyla się nad tym, co otrzymuje od nauczyciela, który uczy go z pierwotnych źródeł, które pochodzą od nauczycieli wszystkich pokoleń, na tyle otrzymuje zrozumienie. Tylko w takiej formie „niższy‘‘ jest zdolny otrzymać od „wyższego“.

Dlatego musimy zrozumieć, jak wyjątkowym i wspaniałym człowiekiem był Baal HaSulam. Jesteśmy zobowiązani przyjąć wszystkie jego dzieła, całą jego spuściznę bez żadnej krytyki i wtedy możemy mieć nadzieję, że zaczniemy łączyć się z jego duszą i otrzymywać przez niego Wyższą Siłę od Stwórcy.

Z lekcji Dnia Pamięci Baal HaSulama


Co oznacza święto Szawuot?

Szawuot oznacza dzień darowania Tory, który jest największym wydarzeniem, jakie kiedykolwiek mogło mieć miejsce.

Dlaczego jest to największe wydarzenie w historii?

Ponieważ oznacza stan, w którym pewni ludzie, którzy żyli swoim zwykłym życiem, otrzymali instrukcje – metodę – jak optymalnie żyć w naszym świecie, jak odkryć kim naprawdę są i że jeśli zechcą, mogą wyjść z wąskich ram odczuwania tego świata pięcioma zmysłami ciała, rozszerzając swoją percepcję i odczuwanie, aby poczuć nowy świat.

Metodę, którą otrzymali, nazwali „Torą”. Dzięki tej metodzie mogli odkryć znacznie bogatszą i szerszą rzeczywistość – wieczną rzeczywistość – z którą mogli się połączyć i ją poczuć. To właśnie daje nam Tora. Jest to metoda poszerzania naszej percepcji, która pozwala nam odkryć prawdziwą rzeczywistość, w której obecne są siły miłości, obdarowania i połączenia.

Szawuot jest zatem bardzo szczególnym świętem. Oznacza ono transformację w nas, żyjących na tym świecie jako zwierzęta do stania się istotami ludzkimi w najpełniejszym tego słowa znaczeniu, tj. tymi, którzy wznoszą się ponad swoje odczuwanie tego wąskiego i przemijającego świata i wkraczają w osiągnięcie prawdziwej, wiecznej i doskonałej rzeczywistości poza cielesnymi zmysłami.

Powinniśmy zatem szanować to święto i starać się osiągnąć to, co mówią nam o nim ci, którzy osiągnęli te stany – kabaliści: że jest to stan połączenia „jako jeden człowiek z jednym sercem”, stan wzajemnego wsparcia i zrozumienia, z miłością i troską o siebie nawzajem. Dzięki różnym wyjątkowym osobom, które przeszły już drogę naprawy i zostawiły nam bezcenne wskazówki, możemy wspierając się na nich podążać taką samą drogą, która doprowadzi nas do takich samych rezultatów.

W wyniku tej pracy, rozwijamy w sobie zmysł odczuwania jakości miłości i obdarzania i stajemy się świadomi istnienia siły, która jest wszechobecna i daje życie wszystkiemu. Każdy z nas posiada ten zmysł, ale u większości ludzi jest on jeszcze uśpiony. Ale metoda, którą otrzymaliśmy w Szawuot, pozwala nam go rozwijać i poprzez to wpływać na innych ludzi powiększając krąg obudzonych zmierzających do stania się „jak jeden człowiek o jednym sercu”.

Czym jest ten zmysł? Ogólnie rzecz biorąc, jest to – miłość.

Miłość która przeprowadza nas przez różne stany odczuwania naszego rozłączenia z różnymi jego negatywnymi skutkami do stanu absolutnego zjednoczenia. W efekcie jej działania stajemy się nowym narodem opartym na wspólnym pragnieniu połączenia się w miłości ponad naszymi dzielącymi nas cechami, tj. narodem, który wcześniej nie istniał w naturalny i biologiczny sposób.

Mam nadzieję, że rzeczywiście rozwiniemy to poczucie miłości, obdarzania za pomocą metody połączenia, którą otrzymaliśmy i że osiągniemy to już niedługo. Kiedy to zrobimy, poczujemy, że otwiera się przed nami nowa, integrująca, wieczna i doskonała rzeczywistość, uczucie harmonii i pokoju, którego nie możemy sobie nawet wyobrazić w naszych obecnych ziemskich zmysłach.

Źródło: https://blogs.timesofisrael.com/what-does-shavuot-signify/


Winda do świata jutra

Ilekroć świat przeżywa wielkie wstrząsy, rodzi się pragnienie, by budować dobre więzi między wszystkimi ludźmi. Ilekroć kraj przeżywa kryzys wewnętrzny, rodzi się pragnienie zjednoczenia wszystkich części narodu. A jednak, mimo wszystko, życie wciąż prowadzi nas od rozczarowania do rozczarowania. Czego więc brakuje nam na drodze do spokoju i spełnienia?

Problem w tym, że człowiek z natury jest egoistą. Myślimy tylko o sobie, dbamy o własne dobro i wykorzystujemy innych dla własnej przyjemności. Dlatego nawet jeśli myślimy o takich rzeczach, jak budowanie wzajemnej więzi między ludźmi i staramy się tworzyć organizacje i procesy, które mają służyć temu celowi, to nasze rezultaty nie są w stanie przezwyciężyć ludzkiej natury i przedkładać miłości do innych ponad miłość do samych siebie. Z tego powodu nasze wysiłki na rzecz budowania więzi nigdy nie trwają długo. Aby odnieść sukces, potrzebujemy specjalnej mocy, czegoś nie z tego świata, jakiegoś cudownego mechanizmu, który może nas podnieść z naszej egoistycznej natury do bardziej zaawansowanej i wzniosłej natury miłości do innych, czegoś zupełnie nowego.

Znajdujemy się w samym środku procesu ewolucyjnego. W ostatnich dziesięcioleciach świat stał się systemem holistycznym, w którym wszystkie jego elementy są wzajemnie powiązane, współzależne i wzajemnie się kształtują. Jednak my, ludzie, z naszym wewnętrznym skupieniem na sobie, nie jesteśmy jeszcze zintegrowani z nowym światem. W miarę jak świat staje się coraz bardziej połączony, ego każdego z nas jednocześnie rośnie wraz z nim i odpycha nas od siebie. W ten sposób rośnie również niekompatybilność między ludzkością a systemem natury. Jeśli natura ludzka się nie zmieni, to destrukcyjna eksplozja jest tylko kwestią czasu.

Istnieje unikalny mechanizm, który może nam oszczędzić tego tragicznego losu i przenieść nas na nowy poziom interakcji, bezpieczniejszy i przyjemniejszy. Ten ratujący życie mechanizm jest opisany w mądrości Kabały i jest to metoda korygowania ludzkiej natury. Ogólnie rzecz biorąc, metoda ta opiera się na nauce i ćwiczeniu technik łączenia i komunikacji w małych grupach. Uczy również o integralnym systemie natury i sile, która łączy wszystkie części rzeczywistości w spójny, doskonale zbudowany mechanizm.

U podstaw całej przyrody leży całościowy system, w którym wszystko przebiega w połączeniu, doskonałości i harmonii. To najwyższe prawo natury, które wymaga miłości, nie podlega naruszeniu. W miarę jak podnosimy się ponad naszą egoistyczną naturę w kierunku miłości do innych, zmniejsza się dystans między nami a innymi, aż do momentu, gdy dosłownie jesteśmy w stanie poczuć wszystkich w sobie. Nasze oblicza psychiczne i emocjonalne łączą się harmonijnie; umysł i serce jednoczą się w linii środkowej, gdzie wszystko staje się integralne i powiązane.

Taki proces rozwoju może doprowadzić każdego z nas do wzniesienia się na poziom odczuwania prawdziwej miłości do innych, a wtedy jesteśmy w stanie zacząć kształtować nasze otoczenie tak, aby również wspierało ten cel. To transformacyjne przejście od niezależności do współzależności sprawi, że nasz świat nieszczęść wejdzie na poziom świata jutra, bliższego i bardziej opartego na współpracy, w którym cała ludzkość będzie się wznosić ku pozytywnej przyszłości.

Źródło: https://bit.ly/3N4TT9R


Kto ulepi nam szczęście?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: W jednej ze starożytnych przypowieści powiedziane jest, że Bóg ulepił człowieka z gliny i pozostał mu niewykorzystany kawałek. „Co jeszcze ulepić dla ciebie?” – zapytał Bóg. – ulep mi szczęście poprosił człowiek. Bóg nic nie odpowiedział, tylko włożył człowiekowi w dłoń pozostały kawałek gliny. Gdzie jest ten pozostały kawałek gliny, którego człowiek może użyć, aby przestać być zwierzęciem a poczuć siebie w doskonałości, wieczności?

Odpowiedź: On jest. Tylko należy go zobaczyć.

Pytanie: Gdzie jest ta granica? Gdzie jest ten punkt?

Odpowiedź: Myślę, że jest to główna księga kabalistyczna, Księga Zohar. Wokół niej gromadzą się wszystkie inne materiały kabalistyczne, które odkrywają nam, w jaki sposób osiągnąć szczęście. Z następnego poziomu, poziomu Stwórcy, musimy przyciągnąć do siebie siłę, która nas stworzyła, przeprowadziła nas przez wszystkie metamorfozy, przez całą historię do naszego obecnego stanu, zamanifestowała się w nas i spowodowała to pytanie od wewnątrz, abyśmy teraz przyciągnęli tę siłę do siebie i wznieśli się do jej poziomu.

Ale zrobić skok z poziomu zwierzęcego na poziom Stwórcy człowiek musi sam tego dokonać. Na wszystkich innych poziomach, nieożywionym, roślinnym, zwierzęcym wznosiliśmy się automatycznie. Natura nieustannie nas poruszała, ewoluowała. A teraz musimy podnieść się sami. To dlatego odkrywa się Kabała, która jest narzędziem, za pomocą którego musimy wejść w nowy wymiar. Stać się równym Stwórcy, to jest naszym celem, dlatego człowieka nazywa się „Adam”, tj. podobny do Stwórcy. Tylko osiągając to, wypełnimy wszystkie nasze pustki i staniemy się naprawdę szczęśliwi.

Ten kawałek „gliny”, który Stwórca położył nam na dłoń, to jest Kabała, jako metoda osiągania szczęścia.

Pytanie: Czy w zasadzie można powiedzieć, że cały rozwój człowieka, całe jego życie ma na celu uświadomienie sobie nikczemności i znikomości swoich pragnień?

Odpowiedź: Te wszystkie pragnienia są prawidłowe. Wręcz przeciwnie, prowadzą nas do przodu. Nic nie należy usuwać. Wszystko, co jest w nas i na zewnątrz jest specjalnie stworzone, abyśmy mogli to właściwie wykorzystać i zrealizować dla celu osiągnięcia wyższego celu. Odkryjemy wtedy, że w każdym z nas nie ma ani jednej złej cechy, ani jednej złej właściwości.

Stwórca ugniatał nas z „gliny“ z różnego rodzaju małymi rzeczami w środku, tak aby każdy znalazł dla siebie najdoskonalszy stan.

Z programu telewizyjnego „Przybliżenie kamerą. Podsumowując wnioski”


Po co studiować Kabałę?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Dlaczego Pan postanowił zajmować się Kabałą?

Odpowiedź: Dlatego że chciałem poznać sens życia, dowiedzieć się gdzie można go znaleźć, jak sprawdzić, dla czego warto żyć? Te pytania bardzo mnie niepokoiły, nieustannie mnie ekscytowały. Chciałem wiedzieć, po co istnieję. Dlatego w końcu znalazłem Kabałę.

Poznałem kabalistów w Izraelu ale też na całym świecie, dużo podróżowałem, zadawałem pytania, badałem. Z czasem obroniłem swoją rozprawę doktorską na temat Kabały. Od tego czasu jestem znany jako kabalista.

Mam wielu studentów. Każdego dnia prowadzę lekcje z symultanicznym tłumaczeniem na wiele języków świata.

Z programu telewizyjnego „Spotkania z Kabałą”, 29.07.2021


Niebo i piekło – gdzie one są?

„Wyobraź sobie, że nie ma raju” – śpiewał John Lennon. „Pod nami nie ma piekła, nad nami tylko niebo” – kontynuował. W pewnym sensie miał rację. Mądrość Kabały uczy, że raj który nazywamy potocznie niebem i piekło to nie miejsca, ale stany w naszych wzajemnych relacjach. Piekło jest wtedy, gdy nie możemy znieść siebie nawzajem, trochę jak dzisiaj, tyle że jesteśmy bardziej świadomi naszej nienawiści, a niebo jest wtedy, gdy kochamy siebie nawzajem tak, jak kochamy samego siebie, po prostu.

Mądrość Kabały uczy, że niebo i piekło to nie miejsca, ale stany w naszych wzajemnych relacjach. Piekło jest wtedy, gdy nie możemy znieść siebie nawzajem, trochę jak dzisiaj, tyle że jesteśmy bardziej świadomi naszej nienawiści, a niebo jest wtedy, gdy kochamy siebie nawzajem tak, jak kochamy samego siebie, po prostu.

W mądrości Kabały nie ma ludzi, zwierząt, roślin czy minerałów, nie ma miejsc, czasu czy ruchów. Kiedy kabalistyczne książki omawiają związki pomiędzy ludźmi lub opisują podróże z jednego miejsca w drugie, w rzeczywistości używają ich jako symboli do opisania związków ludzi między sobą i tego, jak wiele miłości jest pomiędzy nimi.

Tak na marginesie, jakość zwana miłością jest tym, co nazywamy „Stwórcą”. On również nie jest jakimś bytem czy bóstwem interpretowanym przez różne religie. On (lub raczej Ono) jest jakością miłości, naturą miłowania.

Kiedy człowiek nabywa naturę miłowania, jest to uważane za osiągnięcie Stwórcy, a wtedy uważa się, że ta osoba znajduje się w niebie. Kiedy odkryjemy, jak bardzo jesteśmy nienawistni wobec siebie nawzajem, że nasze związki opierają się na wyzysku, manipulacji i nadużyciach, wtedy zdecydowanie znajdujemy się w piekle. Ale jeśli już wiemy, że jesteśmy w piekle, to prawdopodobnie jesteśmy na drodze do wyjścia z niego, ponieważ teraz możemy zacząć zmieniać siebie, korygować naszą naturę z absolutnego absorbowania do bycia życzliwym, wiodącym życie oparte na trosce o innych.

Okazuje się, że według Kabały to czy jesteśmy w niebie, czy w piekle, określamy na podstawie naszego stosunku do innych. Czyli, mówiąc najprościej, piekło to totalna nienawiść, niebo to czysta miłość. Czyż nie ma to sensu?

Źródło: https://bit.ly/3BSj3mS


Słuchaj, czytaj, oglądaj

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: W księdze Baal HaSulama „Szamati” („Usłyszane”) powiedziane jest, że człowiek, który znajduje się jakby w odczuciu piekła, rozumie, że jedyna rzecz, która może go stamtąd wyciągnąć – to wyższa siła, z której wszystko pochodzi.

Ale czy musi w tym celu odczuwać tę wyższą siłę, przecież tylko wtedy może naprawdę poprosić?

Odpowiedź: Oczywiście. Dopóki człowiek nie poczuje jej, wszystko jest bezcelowe.

Dlatego Kabała nie wymaga od nas żadnych warunków wstępnych. Po prostu słuchaj, czytaj, oglądaj wszystko, o czym mówi ta nauka. Ona odkrywa siłę, która zmienia cię w taki sam sposób, jak w naszym świecie zmienia się dziecko, uzyskując nowe właściwości w miarę wzrostu, i z każdym dniem staje się inne.

Dorosły człowiek nie staje się innym. Napełnia się różnego rodzaju nowymi wrażeniami i przyjemnościami. A dziecko, zyskując coraz więcej, zmienia się.

Właśnie w taki sposób Kabała, działając na nas, na dorosłych, rozwija w nas nowego człowieka. Dzięki temu zyskujemy nowe właściwości, nowy umysł i każdego dnia czujemy nowe. Na tym polega szczególna właściwość, dzięki której stajemy się „Adamem” – równymi, podobnymi do Stwórcy.

To na pewno się wydarzy. Należy tylko otworzyć książkę i systematycznie się nią zajmować. Do tego mamy wszystkie możliwości w Internecie.

Zapraszam wszystkich. Ludzie zobaczą, jakie zmiany zachodzą z nimi dosłownie z dnia na dzień lub przynajmniej z tygodnia na tydzień.

Kabała zachęca nas, abyśmy stali się tak naiwni jak dzieci, aby zbliżyć się do postrzegania tej nowej rzeczywistości, która powinna odkryć się nam. A jeśli będziemy się w ten sposób zachowywać, to staniemy się naprawdę dorośli.

Z programu telewizyjnego „Siła Księgi Zohar” nr 9


Kontakt z Kabałą

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Dlaczego u ludzi, którzy mieli odrobinę kontaktu z Kabałą w przeciągu kilku miesięcy życie zaczyna zmieniać się na lepsze? Wychodzą z depresji, lepiej wchodzą w interakcje z otaczającym ich światem, godzą się ze swoimi wrogami itd.

Odpowiedź: Chodzi o to, że daje im to nadzieję, pokazuje światło na końcu tunelu, że życie ma sens, ma kontynuację.

To znaczy że otwiera im się szeroki obraz całej natury interakcji międzyludzkich, odkrywają jak to wszystko podnosi się w górę, do następnego wymiaru.

Z programu telewizyjnego „Integralny świat”, 13.07.2018