W nieustannej pracy wewnętrznej

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jak człowiek może wytrzymać trzy godziny lekcji, będąc ograniczonym do jednego miejsca?

Odpowiedź: Ponieważ przez cały czas wykonuje wewnętrzną pracę. Przeżywa w ten sposób swoje życie! Lekcja daje mu ogromne napełnienie!

Pytanie: Czy mówi Pan o kabaliście, który już rozumie, co robi?

Odpowiedź: Nawet jeśli nie bardzo rozumie. Dla niego nie jest to tylko wysiłek umysłowy i praca nad różnymi obcymi aspektami. Kabalista znajduje się w ciągłej pustce i napełnianiu, w zasadzie podobnie jak robi to w materialnym życiu, tylko przechodzi przez to w ogromnym wewnętrznym tempie.

Powiedzmy, że jesteś głodny, wchodzisz do restauracji, nasycasz się wspaniałym posiłkiem dokładnie takim jakiego pragniesz. Wychodzisz stamtąd, przechodzisz dziesięć kroków, spotykasz kogoś, rozmawiasz z nim przez pięć minut i nagle – bum! – znów budzi się w tobie wielkie pragnienie.

Ponownie widzisz szyld, znowu przed tobą stół, kaczka faszerowana jabłkami, dobre wino, muzyka. Znowu przyjemnie rozmawiasz z przyjaciółmi, pijesz, jesz przekąskę, cieszysz się wszystkim i napełniasz się z powrotem, zaczynając od zapachów, muzyki i światła, jedzenia i wszystkiego innego. Jest to stan, którego kabalista doświadcza przez cały czas.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Magia lekcji Kabały”


Uczynić z siebie detektor Stwórcy

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Ludzie wszystkimi siłami sprzeciwiają się duchowemu przepływowi, czy tworzą w sobie napięcie, które go odpycha?

Odpowiedź: Ludzie nie tworzą napięcia. Zwyczajnie nie zatrzymują w sobie duchowej siły. Powiedzmy, że mam butelkę z zielonego szkła. Dlaczego jest zielona? Dlatego że to szkło zatrzymuje zielone promienie w spektrum i dlatego wygląda na zielone.

Jeśli będziemy podobni do właściwości obdarzania, miłości, właściwości Stwórcy, to niejako zaczniemy zatrzymywać tę właściwość w sobie lub przeciwnie, przejawiać ją, jak na przykładzie butelki, która wstrzymuje zieloną część widma, jednocześnie świeci zielonym światłem. Tak właśnie działamy. Jest to więc precyzyjne prawo fizyczne. Nie ma tu nic nienaturalnego.

Kabała w całości daje człowiekowi jedynie możliwość uczynienia z siebie detektora Stwórcy, odkrycia w sobie Jego jedynej siły. Ale w tym celu należy naprawić siebie na jej podobieństwo. Gdy człowiek odkrywa tę siłę, staje się podobny do niej, to odczuwa to, co ona odczuwa: wieczność i doskonałość. Oczywiście istnieje stopniowanie, aż do osiągnięcia takiego stanu całkowitej naprawy. Jednakże na drodze do niego jest 125 stopni, stopniowego zbliżenia z tym absolutnym stanem.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Manipulacje kabalisty”


Wszystko zależy od miary pragnienia

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Przypuśćmy, że teraz odczuwam wielką przyjemność z faktu, że jestem szanowany. Później odkryje mi się Stwórca. Czy poczuję coś więcej niż tylko szacunek pochodzący od ludzi?

Odpowiedź: Znacznie więcej. Jeśli dokładnie wiemy, od kogo otrzymujemy przyjemność, jakiego rodzaju jest ta przyjemność itd., wtedy jej nie przegapimy. Wręcz przeciwnie, nadamy jej pewną ważność, pewną esencję i w związku z tym doświadczymy przyjemności. Jest różnica – czy dostaję coś od kochającej, ukochanej, bliskiej osoby, czy po prostu wszedłem do sklepu i coś kupiłem.

Pytanie: Czyli nawet sama przyjemność od szacunku zależy od miary mojego pragnienia, jak bardzo doceniam tych ludzi, którzy mnie szanują?

Odpowiedź: Tak, wszystko zależy od miary pragnienia.

Z programu telewizyjnego „Wstęp do nauki Kabały”, 14.05.2023

 


Zbliżenie do badania sensu życia

каббалист Михаэль Лайтман Istnieją dwa stany w człowieku: kiedy sprzeciwia się duchowej właściwości i kiedy zgadza się upodobnić siebie do Stwórcy. Dopóki człowiek pracuje w swoim egoizmie, a cierpienia jeszcze nie zmuszają go do zastanowienia się nad sensem życia, nad sensem uderzeń: „Dlaczego, po co, z jakiego powodu? Czy w takim razie warto żyć?”, to w naturalny sposób sprzeciwia się właściwości Stwórcy.

Ale wewnętrzne uderzenia zmuszają go do zastanowienia się nad sensem życia. To pytanie nie jest związane z dobrobytem materialnym czy nawet problemami fizycznymi. Pojawia się i to wszystko. Nie potrzeba do tego żadnych specjalnych predyspozycji czy zewnętrznych okoliczności. A jeśli takie pytania pojawiają się w człowieku, to zaczyna stopniowo zbliżać się do badania sensu życia. To naprawdę prowadzi go do odkrycia Stwórcy.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Manipulacje kabalisty”


Czym jest ból?

Ból jest reakcją naszego ciała na wszelkiego rodzaju zaburzenia cielesne. Ostrzega przed niebezpieczeństwem i zmusza nas do działania – do podążania w kierunku przyjemności i z dala od bólu, do zdiagnozowania przyczyny bólu, do wyciągnięcia wniosków i do przejścia w naszym życiu do nowych stanów.

Istnieje ból, który popycha nas od tyłu, sprawiając, że ewoluujemy, a także ból egzystencjalny, który ostatecznie ciągnie nas do przodu w kierunku większego spełnienia.

Ból wpływa na nasz egoizm, pragnienie czerpania przyjemności kosztem innych. Możemy odczuwać ból, gdy czujemy się źle lub gdy współczujemy innym, którzy czują się źle, lub gdy dopada nas ból zazdrości, gdy widzimy, że innym powodzi się lepiej niż nam. Nie czulibyśmy nic, gdyby nie ból.

Niezależnie od tego, czy jest to pewien rodzaj konfliktu, kontaktu czy presji, każde nasze uczucie jest zbudowane na pewnej formie bólu i możemy odczuwać przyjemność, spełnienie i radość tylko po bólu.

Możemy jednak przezwyciężyć ból. Kiedy wzniesiemy się ponad egoizm, tj. kiedy wzniesiemy się ponad priorytetowe traktowanie własnego interesu kosztem innych do jego przeciwieństwa – priorytetowego traktowania korzyści innych – możemy wtedy żyć w całkowitym spełnieniu, bez pustki, gdzie odnosimy się do wszystkiego i wszystkich z coraz większej całości i miłości.

Źródło: https://www.bizcatalyst360.com/what-are-your-thoughts-on-pain/


Na właściwej drodze

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jak zrozumieć, że jestem na swojej, właściwej drodze?

Odpowiedź: Kiedy jesteś zadowolony z tego, że wiesz jak postępować i co robić, widzisz przed sobą drogę i możesz nią podążać, zmierzając do właściwego dla siebie celu, jesteś na właściwej drodze.

Pytanie: Jak powstaje wewnętrzne poczucie, że idę właściwą drogą?

Odpowiedź: To odczucie człowieka. Nie ma nic innego. Filozofowie, naukowcy, przeróżni inteligentni ludzie mogą cię przekonywać, że jest inaczej, ale to nic nie znaczy. Jest to twoje wewnętrzne przekonanie, że żyjesz właściwie.

Z programu telewizyjnego „Rozmowy”, 18.05.2023


Ukrycie, panujące nad nami

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Co ukrywa przed nami Księga Zohar, i co możemy odkryć?

Odpowiedź: Księga Zohar ukrywa przed nami cały wszechświat i to w taki sposób, że zaczynamy rozumieć, jak bardzo jest dla nas niepojęty. Oczekujemy, że ta księga ujawni nam wszystko. Ale jej celem nie jest odkrycie, tylko uświadomienie nam, że jesteśmy w ukryciu.

Ukrycie nieustannie panuje nad nami, wpływa na nas. Znajdujemy się w bardzo ograniczonym zakresie postrzegania rzeczywistości, która naciska na nas cały czas a my nie rozumiemy, co się dzieje z nami i z całą naturą. To jest właśnie ukrycie.

Ale przeciwko temu istnieje możliwość odkrycia. Księga Zohar opowiada, jak możemy stopniowo zbliżyć się do natury i zacząć ją odkrywać, ujawniając jej siły, schematy, wszelkiego rodzaju cudowne zjawiska. W taki sposób poczujemy i zrozumiemy, czym jest prawdziwa natura.

Z programu telewizyjnego „Przedmowa do Księgi Zohar”, 21.05.2023


Nie wiedza, a życie

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Ludzie, którzy zajmują się Kabałą od dłuższego czasu, zrozumieli, że kiedy przechodzą przez trudne stany, nie ma sensu krzyczeć ani denerwować się. Przeżywają to bardziej wewnętrznie. Czy to jest doświadczenie czy co?

Odpowiedź: Oczywiście, doświadczenie. Z biegiem lat stajesz się bardziej doświadczony, naładowany wszelkiego rodzaju danymi i wiesz, jak reagować na różne rzeczy. Naturalnie.

Ale to jest na etapie, gdy człowiek nie wszedł jeszcze w pełni do wyższego świata. A kiedy tam wchodzi, znów staje się chłopcem: „Och! Ach!” – zupełnie jak dzieci cały czas biegające z kąta w kąt, szukające czegoś z szeroko otwartymi oczami – właśnie taki jest kabalista.

Wszyscy inni są wyniośli, ważni, przepełnieni wszelkiego rodzaju mądrościami, a prawdziwy kabalista taki nie jest. Nie ma czym się obciążać. Odkrywa wszystko w sobie. Jest jak noworodek. Nie ma ogromnej wiedzy. Żyje w tym.

Mogę ci dużo opowiedzieć o naszym świecie, ale jeśli nie znasz tego świata, musisz tylko wyuczyć się i zapamiętać materiał, będzie to dla ciebie tylko masa wiedzy. A dla człowieka, który żyje w tym świecie, jest to życie. Wie, że to jest tak, a to tak. Nie musi zapamiętywać sztucznych rzeczy, są dla niego samym życiem. To samo dotyczy wyższego świata. Kiedy odkrywa się kabaliście, wszystko staje się proste. Nie potrzebuje żadnej specjalnej wiedzy.

Przychodzę na lekcję i uczniowie mówią mi: „Teraz przeczytamy ten artykuł albo będziemy studiować „Naukę dziesięciu Sfirot“, taki a taki świat, takie a takie warunki, takie a takie prawa”. Gdybym był profesorem w jakiejkolwiek dziedzinie, musiałbym się przygotować, odświeżyć materiał, bo nie żyję w tamtej epoce.

A w duchowości, jestem bezpośrednio w tym. Co mam o tym mówić? Powiedziałeś jedno zdanie, i mógłbym mówić o tym godzinami, ponieważ jestem w tym. Za pomocą tego zdania wprowadzasz mnie w pewien stan duchowy, widzę co się dzieje, i spokojnie o tym opowiadam. Dlatego nie muszę nic wiedzieć z wyprzedzeniem. Wręcz przeciwnie, to ogranicza ostrość postrzegania.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Właściwa samoanaliza”


Jaka jest różnica między radością materialną a duchową?

Wieczne dążenie człowieka do spełniania pragnień materialnych związane jest z faktem nierozerwalnego odczuwania radości z napełniania się nimi. Istnieje również inna radość, którą odczuwamy, gdy spełniamy pragnienia innych ludzi, początkowo nam obcych, ale z czasem stających się naszymi bliskimi i nazywa się to radością duchową.

Różnica między tymi dwoma rodzajami radości polega na tym, że materialna radość pochodzi ze spełniania naszych własnych pragnień, które są ograniczone ramami naszych pięciu zmysłów zawężających nasze postrzeganie, podczas gdy duchowa radość pochodzi ze spełniania pragnień innych, co daje nam dostęp do nieznanej nam percepcji o nieograniczonych rozmiarach.

Taki poziom postrzegania świata możliwy jest jednak do osiągnięcia pod pewnym szczególnym warunkiem. Miłość do wszystkich stworzeń tego świata jest tym kluczem, który otwiera przed nami dostęp do odczuwania doskonałości i wieczności.

To Ona jest w stanie obdarzyć nas wszechogarniającą radością i poprzez Nią wtopimy się jako pojedyncza kropla w ocean wszechobecnej kreacji miłości. Musimy jednak przejść przez most. Most wąski i zawieszony wysoko, do przekroczenia którego przepustką jest wypełnianie przykazania – „Kochaj bliźniego swego jak siebie samego”.

Tylko w ten sposób będziemy w stanie osiągnąć sukces, krocząc właściwą drogą w kierunku duchowości i wydobyć się ze świata w którym wszystko jest przemijające i kruche.

Źródło: https://blogs.timesofisrael.com/what-is-the-difference-between-material-joy-and-spiritual-joy/


Materializacja pragnień

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: W artykule „Wprowadzenie do nauki Kabały” Baal HaSulam napisał, że wszystkie pragnienia otrzymywania materializują się, a to miejsce nazywa się „naszym światem”.

Pragnienie otrzymywania nazywane jest „ciałem człowieka” (po hebrajsku „guf”), a „obfitość” („szefa”), którą otrzymuje, nazywana jest miarą życia zawartą w tym „ciele”.

Odpowiedź: Tak, wszystko składa się z większego lub mniejszego pragnienia, które zależy od tego, w jaki sposób napełnia się i które ostatecznie odczuwa. To jest właśnie życie.

Pytanie: Co to znaczy: pragnienie się materializuje?

Odpowiedź: Odczuwa że istnieje i może wyrażać siebie poprzez inne pragnienia i włączyć je w siebie. To daje mu poczucie istnienia.

Z programu telewizyjnego „Wprowadzenie do nauki Kabały”, 14.05.2023