Przyczyna braku równowagi tkwi w nas, w ludziach
Natura została wytrącona z równowagi, i na świecie zachodzą niewyobrażalne zjawiska, na całym świecie padają trujące deszcze, występują straszne susze. A najciekawsze jest to, że nie ma żadnego wyjaśnienia na to. To się po prostu dzieje bez żadnego powodu. Musimy więc zrozumieć, że przyczyna tkwi w nas, w ludziach! To my nie zachowujemy równowagi i przez to wytrącamy z równowagi nieożywioną naturę, rośliny i zwierzęta.
Miejmy nadzieję, że ta nierównowaga nie doprowadzi do wojny światowej i że uda nam się skierować ten proces na właściwą drogę w kierunku naprawy. Nie można winić za to tylko jednego człowieka, ale nas wszystkich, całą ludzkość. Można powiedzieć, że niektóre narody są bardziej winne, a inne mniej, ale wszyscy jesteśmy winni zachwiania równowagi i powodujemy nierównowagę w całej ludzkości i w całej naturze.
Najważniejsze jest to, żeby wszyscy zrozumieli, skąd bierze się ta nierównowaga. Faktem jest, że naturalny proces rozwoju prowadzi nas do tego, że jesteśmy bardziej połączeni ze sobą. Wszyscy widzimy, jak bardzo świat staje się połączony, jak wzmacniają się więzi między różnymi państwami i narodami: nie tylko w przemyśle i handlu, ale także na poziomie wewnętrznym zbliżamy się nawzajem.
Ale nasze połączenie nie jest prawidłowe. Więzi handlowe i przemysłowe nie przynoszą nam korzyści, ponieważ są tworzone z egoistycznych intencji, z chęci zarabiania na sobie nawzajem. Dlatego nie dodają do naszego świata zjednoczenia, a jeszcze bardziej obnażają nasz brak jedności. Ale my tego nie rozumiemy. Wydaje nam się, że jeśli handlujemy na całym świecie i możemy się ze sobą dogadać, to prowadzi to do zjednoczenia. Ale nie, to tylko przyśpiesza świadomość oddzielenia.
Potrzebujemy prawdziwego połączenia, i przede wszystkim świadomości w umyśle i uczuciach, że wszyscy jesteśmy od siebie zależni. Nie ma na świecie człowieka, który byłby wolny od tego, aby nawiązać dobre połączenia ze wszystkimi mieszkańcami świata. Cała nasza przyszłość zależy od tego, czy zrozumiemy, że tylko dobre relacje mogą sprawić że całe nasze życie uda się i nic poza tym.
Najpotężniejszą bronią jest pragnienie człowieka, ponieważ znajduje się na wysokości Stwórcy. Jeśli zechcemy dobrych relacji i harmonii, aby być jak jeden człowiek w poczuciu wzajemnego poręczenia, to na pewno na świecie będzie lepiej. Każdy powinien czuć swój związek ze wszystkimi, rozumiejąc, że wszyscy jesteśmy razem – to jedna ludzkość, jedno pragnienie, jedna dusza w poszukiwaniu jednego korzenia. Jeśli wszyscy dążymy do jednego korzenia, to wszystko wejdzie w równowagę i harmonię, tak że nie będzie żadnego niedostatku.
Każdy człowiek powinien czuć się nierozłączną częścią całego świata. Ludzkość jest już na to gotowa. Ludzie nawet w najbardziej odległych zakątkach planety są gotowi poczuć i zaakceptować tę ideę uniwersalnej zależności od siebie nawzajem. Wystarczy nam już ciosów od natury, których teraz doświadczamy, aby zrozumieć, jak bardzo jesteśmy od niej zależni i że tylko natura może nam pomóc. Natura ma sposoby oddziaływania na człowieka: poprzez jego życie, zdrowie, dzieci – wszystko, co jest mu drogie. W taki sposób można bardzo szybko człowiekowi uświadomić, że jest zobowiązany do połączenia z innymi, aby uratować siebie i swoich bliskich.
Z lekcji na temat „Proste drogi Stwórcy”, 18.08.2022