Artykuły z kategorii

Podróże wirusa po świecie

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: W Arabii Saudyjskiej sytuacja koronawirusa jest godna ubolewania. Kraj jest bogaty, ludziom niczego nie brakuje, nie naruszają kwarantanny. Ale wirus pojawia się samorzutnie. Jak można to wytłumaczyć zwykłym ludziom?

Odpowiedź: Nie da się żadnym sposobem. Wirusy występują nie od tego, że przekazujemy je sobie nawzajem. Przeskakują z jednego człowieka na drugiego, dlatego że źle odnosimy się do siebie nawzajem. Nie można nic z tym zrobić. Dzieje się tak też w Arabii Saudyjskiej, w Izraelu, w Rosji – gdziekolwiek.

Dopóki nie zmienimy naszego stosunku do siebie nawzajem, wirus nas nie opuści. Dotyczy to wszystkich regionów świata.

Z lekcji w języku rosyjskim, 17.05.2020


Ostatnie pokolenie – to czas kobiety

каббалист Михаэль Лайтман Przez wiele pokoleń kobiety pozostawały w cieniu mężczyzn, ale w naszych czasach zaczynają się budzić i wychodzić na pierwszy plan, dlatego że żyjemy w „ostatnim pokoleniu”, na ostatnim etapie rozwoju ludzkości, które powinno dojść do zjednoczenia pośród wszystkich mężczyzn i wszystkich kobiet, a następnie do zjednoczenia mężczyzn i kobiet ze Stwórcą.

Kabaliści napisali o nadejściu „ostatniego pokolenia”, wszystkie jego oznaki potwierdzają to, sądząc po globalnej epidemii koronawirusa, a także po innych wydarzeniach, które mają się jeszcze wkrótce wydarzyć.

Postęp w XXI wieku doprowadził nas do takiego stanu, w którym nie ma już nic do zrobienia, tylko zjednoczenie się między sobą i wzniesienie się na duchowy poziom. W narodzinach nowej ludzkości, kobiety muszą spełniać swoją niezastąpioną rolę.

Czym różni się praca kobiety w nowym, pokoronawirusowym świecie od wcześniejszej pracy? Na razie jeszcze nie bardzo rozumiemy i nie czujemy, ale jest już widoczne, że koronawirus zamknął nas w domach, w rodzinie, zostawiając sam na sam z mężem lub żoną, z dziećmi, ze wszystkimi problemami.

Patrzymy na życie w zupełnie inny sposób, ponieważ przyszłość jest niewiadoma. Nawet teraz, gdy osłabły kwarantanny, pozornie powracamy do normalnego życia, nie wiemy, co się stanie, i obawiamy się nowej fali koronawirusa. Możliwe, że oprócz niego istnieją jeszcze inne groźne, niebezpieczne wirusy.

Należy zrozumieć, że wszystko to przychodzi dlatego, aby ludzkość stała się jednością. Najważniejsze, żeby kobiety zmobilizować do organizacji, zjednoczenia się, aby poprowadziły za sobą świat. Jeśli ludzie będą teraz spędzać więcej czasu w domu, oznacza to, że kobiety otrzymają bardzo wielką siłę.

Wiele ludzi straci pracę, niektórzy będą pracować z domu przez Internet, to znaczy mężczyźni będą w domu przez większość czasu. A jeśli wszystko jest skoncentrowane w domu, to oczywiście jest miejsce gdzie kobieta zajmuje, wysoką i decydującą pozycję. W domu gospodarzy i zarządza kobieta, a nie mężczyzna.

Dlatego, jeśli postępować mądrze i delikatnie, to kobiety mogą stopniowo przekonać mężczyzn do naprawy świata, która i tak obowiązkowo przyjdzie, zbliża się już, nie mamy wyboru. Musimy wyjaśnić to naszym mężczyznom i przekonać ich do uczestnictwa w tym.

Kobieta powinna, jak matka, zadbać o dzieci, o męża, aby pokierować ich we właściwym kierunku ku naprawie. Wtedy z pewnością będziemy mogli osiągnąć pokój w rodzinie i pokój na świecie, a także wznieść się, by połączyć się ze Stwórcą.

Dlatego ostatnie pokolenie – to będzie czas kobiety, jeśli będzie mogła wypełnić swoją rolę. A jeśli nie, to będziemy musieli naprawiać się poprzez cierpienia – drogą cierpienia.

Z lekcji na temat „Rola kobiety w nowym świecie“, 09.05.2020


Problem powszechnej naprawy

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: W dzisiejszych czasach stoimy przed problemem powszechnej naprawy. Czy może jest możliwość na uratowanie sytuacji przez grupę kabalistów?

Odpowiedź: Jak grupa kabalistów uratuje sytuację, jeśli cel natury polega na tym, aby wszystkie stworzenia były wzajemnie, integralnie połączone ze sobą nawzajem, żeby osiągnęły właściwości połączenia i miłości? Jak może to zrobić mała grupa ludzi?

Taka grupa istnieje tylko po to, aby przekazać metodę zjednoczenia wszystkim pozostałym ludziom, być dla nich nauczycielami. Tak więc, nic nie może się wydarzyć bez włączenia w ten proces absolutnie każdego człowieka.

Pytanie: Mała część ludzkości rozumie istotę nadchodzącego kryzysu, ale większa część tego nie wie. Jak przekazać całemu światu potrzebę zmiany człowieka, aby naprawił się cały świat?

Odpowiedź: To jest właśnie wasza praca i musicie ją wykonać. Spróbujcie zrobić wszystko, co jest tylko możliwe.

Z lekcji w języku rosyjskim, 10.05.2020


Początek poznania Stwórcy

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: W naszym świecie ludzkość ma ogólne pojęcie o tym, czym jest wiara: coś ci powiedzieli i chociaż tego nie widziałeś, nie czujesz, nie rozumiesz, ale wierzysz w to. Wiedza jest tym, co poznajemy w naszych pięciu organach zmysłów.

Kabała rozpatruje taki stan i nazywa wiarą ponad wiedzę. Co to znaczy?

Odpowiedź: W Kabale wszystko jest zupełnie inne, jak na tym świecie. Stan „wiary ponad wiedzę” człowiek osiąga po okresie dość ciężkiej pracy, gdy zaczyna orientować się, co Kabała mówi, o naszym świecie i o duchowym świecie.

Wykonując określone ćwiczenia, człowiek zaczyna odczuwać, że wszystko, co mu się przydarza pochodzi od wyższej siły, wyższego rozumu, wyższej woli i zmierza według określonego programu, który można nazwać Stwórcą, pragnieniem Stwórcy, planem Stwórcy. Człowiek widzi, że pozostaje mu praktycznie tylko jedno działanie w naszym świecie – wszystkie swoje odczucia związać ze Stwórcą. I stopniowo stara się tak robić.

Wszystko, co dzieje się wokół, człowiek przypisuje wyższej sile, nie dlatego, że tak powiedziono, ale dlatego, że zaczyna odczuwać, że jest w tym określona tendencja, sens i cel, żeby we wszystkich sytuacjach życia skierować człowieka tylko na jedno źródło – na Stwórcę.

Z reguły człowiek zaczyna odczuwać różnego rodzaju nieprzyjemne doznania, zagrożenia, lęki, porażki w swoim egoizmie, dumie i samoświadomości. Odczuwa wrogość świata do niego, pochodzącą z różnych źródeł. Za wszystkimi źródłami, zaczyna dostrzegać pewien system sił zwanych „Stwórcą”, który w taki sposób „pielęgnuje“ człowieka tak, aby był skierowany na Niego.

Oznacza to, że za całą różnorodnością nieożywionej, roślinnej i zwierzęcej natury kryje się jakaś siła, plan, program, istnieje jedno źródło.

A sama siła ukryta jest przed człowiekiem. Specjalnie przejawia mu się w taki sposób, żeby zwrócił wzrok w jej stronę. Dokąd w „jej stronę? – Jeszcze nie rozumiemy. Po prostu we wszystkim, co się z nim dzieje, przyzwyczaja się postrzegać jedyne źródło. Przykładając do tego wysiłki, człowiek jakby wznosi się na inny poziom do tego, co dzieje się na świecie, do wszechświata – do tak zwanej „wiary ponad wiedzą”.

Oznacza to, że wiedza jest tym, co człowiek może odczuwać w swoich pięciu organach zmysłów w naszym świecie, tak jak wszyscy inni ludzie. A wiara to umiejętność odniesienia wszystkiego, co mu się przydarza, do następnego poziomu, do pewnej siły, która w taki sposób stopniowo go kształci.

Początkowo jest to tylko uczucie, ponieważ człowiek nie pojmuje jeszcze dokładnie samego Źródła. Nie może o nim nic powiedzieć, z wyjątkiem jednego, że jest to Źródło, które wysyła mu wszystkie doświadczenia. Ponad tymi doznaniami to samo Źródło pomaga człowiekowi zwrócić się do Niego.

W taki sposób On kieruje człowieka na Siebie: „Zwróć na Mnie uwagę. Wszystko otrzymujesz ode Mnie. Jestem jedynym zarządzającym na tym świecie. Jestem jedynym, który panuje nad tobą, nad wszystkimi twoimi czynami, stanami, myślami, uczuciami, nad wszystkim co ciebie otacza, nad całym wszechświatem. Wszystko, co wpływa na ciebie, pochodzi ode Mnie. „

Jest to początek poznania Stwórcy jako źródła wszystkiego, co się dzieje, kiedy właśnie w krytycznych stanach pojawia się potrzeba czegoś większego, człowiek nie rozumie, co się z nim dzieje, dlaczego, jak, po co. To wszystko szokuje go i wprawia w dezorientację.

W wyniku bardzo wielkiego wewnętrznego zamieszania, nagle budzi się uczucie, że pochodzi to od wyższej siły.

Z programu telewizyjnego „Stany duchowe”, 11.03.2019


Społeczeństwo na razie żyje według dawnych wartości

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Miesiąc temu, w naszej rozmowie o pandemii, wyraziliśmy nadzieję, że nie będzie wszystko takie straszne. Powiedział Pan, że koronawirus jest znakiem dla ludzkości, żeby mogła przejść do właściwej interakcji. Oto wynik na dzisiejszy dzień: jeśli miesiąc temu na świecie było 2 miliony chorych, to dzisiaj jest już 8,3 miliona. Umarłych było 135 tysięcy, to dzisiaj mamy 450 tysięcy.

W Ameryce liczba zgonów obecnie, przewyższyła liczbę zgonów w wyniku pandemii z 1957 r. Przy czym wtedy pandemia trwała dwa lata, i zmarło 116 tysięcy osób, a dzisiaj w Ameryce w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zmarło już 120 tysięcy osób. To więcej ofiar niż w pierwszej wojnie światowej, ogólnie więcej niż zginęło amerykanów we wszystkich wojnach USA od 1950 r .: koreańskiej, wietnamskiej, afgańskiej i wszystkich innych konfliktach razem wziętych.

Nie mniej jednak żadne zjednoczenie nie jest widoczne. Oczywiście zdażają się przypadki szlachetności. Ameryka nagle zaczęła oferować innym krajom aparaty wentylacyjne do płuc. Chiny poinformowały, że jak tylko wyprodukują szczepionki, to zabezpieczą nimi cały świat. Ale to wszystko cuchnie egoizmem, próbą udowodnienia, kto jest lepszy.

Co Pan o tym myśli?

Odpowiedź: Na razie cierpienia, których doświadcza ludzkość do niczego nie doprowadziły. Ludzie tylko czekają, kiedy wszystko zakończy się, aby wrócić do swoich biznesów, stracić jak najmniej, a najlepiej jeszcze zarobić na tym. Taka postawa automatycznie kontynuuje pracę w nas, dlatego uważam, że wirus również powinien działać na ludzkość i to bardzo poważnie.

Ludzkość myśli o tym, jak odbudować upadłe firmy, wydawać pieniądze na takie zajęcia, które w przyszłości będą całkowicie nieskuteczne.

Rządy nie zrozumiały, że nadszedł czas, aby pomyśleć tylko o tym, co najpotrzebniejsze, wszystko inne przestawić na samokształcenie, edukację, restrukturyzację społeczeństwa. Pokładają nadzieję na ożywienie butików, sklepów jubilerskich, sprzedaży drogich samochodów itd. Krótko mówiąc, społeczeństwo wciąż żyje według dawnych wartości.

Dlatego nie widzę nawet początku tej pandemii. Zginęło kilkaset tysięcy ludzi. Dla świata nie jest to żadna strata. Pewna liczba ludzi cierpi, a bogaci wzbogacają się i są z tego zadowoleni. Tak że, wszystko jest względne.

Z programu TV „Rozmowy. Leonid Macaron i dr Michael Laitman o sytuacji międzynarodowej“, 18.06.2020


Podstawowe prawo natury

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Dla kogo przeznaczone jest rozpowszechnienie połączenia?

Odpowiedź: W naszej ewolucji osiągnęliśmy pełny rozwój egoizmu, weszliśmy w kryzys z otaczającą nas naturą: natura jest jedna, integralna, a my jesteśmy egoistami, oderwanymi od siebie nawzajem, dlatego jesteśmy przeciwstawni naturze.

Powoduje to powszechny, wieloaspektowy kryzys w ekologii i społeczeństwie. W perspektywie natura odtrąci nas od siebie, jeśli nie doprowadzimy do równowagi z nią. Kabała uczy o tym: „Kochaj bliźniego jak siebie samego” – jest to podstawowe prawo natury. A prościej – dąż do jedności. Właśnie to wyjaśniamy ludziom.


Moje myśli na Twitterze, 10.08.2020

Jeśli rząd nie jest w stanie prawidłowo myśleć o przyszłości, to samo społeczeństwo musi uświadomić sobie, że nasza praca zostanie zredukowana do niezbędnego poziomu i ta będzie bardziej wykonywana za pomocą środków komunikacji. Także nauka dzieci i studentów. Szkoda marnować siłę i środki w próbie powrotu do przeszłości.

Ludzie wciąż domagają się pracy, którą stracili z powodu koronawirusa. Są przekonani, że wszystko jeszcze powróci do tego, jak było. Wierzą, że państwo jest w stanie wszystko załatwić i zrekompensować. Nikt im nie mówi, że przeszłość nie powróci. Jeszcze wielu straci pracę.

@Michael_Laitman


Zjednoczenie w imię zjednoczenia

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Istnieje takie prawo: człowiek znajdujący się w tłumie podlega jego wpływom. Zaczyna tracić nad sobą kontrolę i łatwo może stracić swoje „ja”.

Ale dlaczego, gdy jest w grupie ludzi, którzy chcą się zjednoczyć, wejść na nowy poziom poznania, to prawo nie działa?

Odpowiedź: Dlatego że egoizm nie popycha cię do zjednoczenia, musisz działać przeciwko niemu! A do tłumu wchodzisz ze swoim egoizmem i realizujesz go jak wszyscy inni. To bardzo proste, bardzo łatwe.

Jeśli jakiś człowiek, włącza się w tłum, staje się taki jak on. Znajduje usprawiedliwienie dla swojego egoizmu, czuje się duży, wielki, taki jak tłum. Bardzo trudno, praktycznie niemożliwe jest znajdować się w tłumie i nie podporządkować się.

Komentarz: Spędzam dużo czasu wśród ludzi, którzy chcą się zjednoczyć w imię samego zjednoczenia. Działają na mnie.

Odpowiedź: Więc to nie jest tłum! Tłum – to egoistyczny motłoch, który decyduje połączyć swoje indywidualne egoistyczne impulsy dla jeszcze większego zysku. Dlatego idzie, burzy, bije, skandalizuje. To wpływa na twój egoizm i zaczynasz zachowywać się tak samo. Tłum ciągnie ciebie za sobą.

A kiedy chcesz się zjednoczyć w imię samego zjednoczenia – to zupełnie inna sprawa! Wchodzisz w grupę która pracuje nad tym, aby wznieść się ponad swój egoizm, anulować go, odrzuca swoją zwierzęcą istotę. Zachodzi tutaj ogromna praca. Osoba z zewnątrz nawet nie zrozumie, czym się zajmujesz.

Z programu telewizyjnego „Umiejętności komunikacyjne”, 25.09.2020


Moje myśli na Twitterze, 09.07.2020

Kiedy u człowieka znika pragnienie do duchowego, on nie rozumie, że pochodzi to od Stwórcy, specjalnie, aby dać mu możliwość iść wiarą ponad wiedzę – i w ten sposób wznieść się na poziom duchowy. W ten sposób powstaje wolność wyboru, aby zamknąć oczy i podążać drogą usprawiedliwienia Stwórcy!

@Michael_Laitman


Moje myśli na Twitterze, 08.07.2020

Naprawa wszystkich problemów – to wznieść się ponad wszystkie różnice między nami i połączyć się. Tak osiągamy duchowy świat. Wszystkie problemy, które ujawniają się teraz i jeszcze odkryją się w przyszłości, dane są tylko po to, aby zobowiązać nas do wzniesienia się ponad nasz egoizm. Ale po co czekać na cierpienia..?

Demonstracje i pogromy w Ameryce tylko pogorszą sytuację samych Afroamerykanów. Pomóc może tylko zbliżenie. Pod tym względem Ameryka, jest jak współczesny Babilon, a przede wszystkim jego Żydzi, powinni dawać przykład zbliżenia się do siebie. W przeciwnym razie bedą gromić ich: gniew (egoizm) czarnych i białych zawali się na Żydów!

Koronawirus jest narzędziem, dzięki któremu Natura popycha nas w kierunku właściwego połączenia. On pokazuje nam, do jakich konsekwencji doprowadza niewłaściwe zbliżenie, kiedy myślimy tylko o sobie. Ale jeśli będziemy ochraniać się maskami nie dla nas samych, ale żeby nie zarazić innych, wirus zniknie!

@Michael_Laitman