Co to jest „grzech” w duchowym?

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Jeśli wszystkie nasze myśli i pragnienia pochodzą od Stwórcy, to jak to jest możliwe, żeby „zgrzeszyć”? Czy mógłby Pan wyjaśnić, czym jest „grzech” w sensie duchowym?  Jak to się rozumie w kabale? Baal ha-Sulam często wspomina o grzechu w Szamati i ja staram się zrozumieć to, co wydaje mi się paradoksalne.

Odpowiedź: Grzech to odłączenie myśli człowieka od Stwórcy.

Pytanie: Czy grzechy zostają wybaczone w kabale, jeśli naprawdę okazać skruchę za nie?

Odpowiedź: Wszyscy pierwotnie jesteśmy absolutnymi grzesznikami, ponieważ jesteśmy absolutnymi egoistami. Ale potem zaczynamy naprawiać się, dochodząc do poziomu absolutnego sprawiedliwego – poziomu oddawania i miłości dla bliźniego i Stwórcy. Powiedziano: „Nie ma na ziemi sprawiedliwego, który wcześniej nie zgrzeszył”, czyli najpierw człowiek odkrywa swój egoizm, co oznacza, że grzeszy, mimo że egoizm jest mu dany z góry, a następnie naprawia go. Naprawa egoizmu na właściwość obdarzania i miłości za pomocą siły Stwórcy jest właśnie przebaczeniem.

Widzimy, jak bardzo różnią się określenia Tory od określeń człowieka. Przyczyną jest to, że uważamy, że sami stworzyliśmy swoje grzeszne właściwości i że sami możemy je naprawić, bez pomocy Stwórcy. Myślimy, że nie jesteśmy grzeszni pierwotnie, ale tylko wtedy, gdy postępujemy w ten sposób. Jednak w rzeczywistości wszystko w nas jest grzeszne, egoistyczne. I gdy człowiek odkrywa to w sobie i czuje się grzesznikiem, to jest już na drodze do sprawiedliwości w porównaniu do tych, którzy jeszcze sobie tego nie uświadamiają.


Grzech i jego naprawa

каббалист Михаэль ЛайтманRabasz „Jaki stopień człowiek powinien osiągnąć”: „Adam był doskonały przed grzechem pierworodnym. Dopiero po grzechu upadł ze swojego stopnia i jego dusza rozdzieliła się na 600 000 dusz.”

Pytanie: Jak powstaje grzech?

Odpowiedz: Grzech powstaje w wyniku oddziaływania wyższego światła.

Powiedzmy jeśli chcę, abyś odkrył swój błąd, ale odkrył sam, pojmując jego istotę, a następnie naprawił go, to wtedy będę uczestniczyć w tym procesie niezauważalnie.

Na ile niezauważalnie? Będę  tylko czynnikiem pobudzającym, motywującym,  nieodczuwalnym w materiale twojego pragnienia, podobnie do sfiry Keter.

Gdy człowiek nagle doznaje słabości lub pogrąża się w obce myśli – przychodzi to z góry. Jednak z niewiedzy przypisuje on to sobie. I to jest pierwszy grzech.

Następnie zaczyna wałczyć ze sobą zamiast zwrócić się do Stwórcy, aby go naprawił. I to jest drugi grzech.

Wtedy Stwórca prowadzi człowieka do wyboru – równoważy jego postrzeganie za pomocą pewnego świecenia i daje do zrozumienia, że jeszcze coś jest tu ukryte.

Jednak system duchowych stopni jest zbudowany w taki sposób, że nie jesteśmy w stanie bezpośrednio zwrócić się do Stwórcy, ponieważ jesteśmy przeciwstawni Jemu swoimi właściwościami i prawo podobieństwa właściwości nie pozwala nam na to. I dlatego postrzegam zewnętrzny system ciał – ten nasz świat materialny, w którym mogę podjąć pierwsze kroki w kierunku naprawy.

Jeśli podejmuję te działania i dodaję do nich prawidłową intencję, zwracając się do światła o pomoc, to w ten sposób tak jakby łączę dwa światy, pobudzam na siebie oddziaływanie wysokich dusz i poprzez nie otrzymuję pomoc. Te dusze sprawiedliwych przekazują mi świecenie z góry, które zaczyna pracować nade mną, wznosząc mnie.

Właśnie to jest grzech i jego naprawa.

Z lekcji do artykuły Rabasza, 02.11.2010


Tyle lat proszę, ale nie mam odpowiedzi

каббалист Михаэль ЛайтманObudzić AHa’P wyższego można tylko tym, że poprosisz go o siłę obdarzania. Wtedy wyższy wznosi swój AHa’P i przekazuje tobie światło A’B-SA’G, które naprawia twoje pragnienia, abyś za pomocą tych naprawionych pragnień mógł oddawać innym.

Jak możesz prosić wyższego o to? – Jeśli anulujesz swoje pragnienia otrzymywania (swój AHa’P) i będziesz chciał połączyć się z innymi za pomocą swoich pragnień obdarowywania (G’E), to będzie to  właśnie dowodem oraz prośbą do wyższego o zapewnienie tego. Tym wywierasz wpływ na  AHa’P wyższego i zmuszasz go do wzniesienia się w tej mierze, w jakiej jest to konieczne dla wykonania twojej prośby.

Jeśli uda ci się wznieść jakąś część AHa’P wyższego, to będzie to oznaczać, że wzniosłeś modlitwę, MA’N. To jest to samo.

Pytanie: A co ze wszystkimi moimi żądaniami, prośbami, modlitwami, z którymi zwracam się już od kilku lat?

Odpowiedź: Nie wiem, czy wzniosłeś choć raz modlitwę za ten czas? Konieczna jest zgodność między tym, co prosisz, a tym, co wyższy gotowy jest, aby usłyszeć od ciebie. Jeśli prosisz o szpilkę, żeby podrapaćnią sobie oko, albo o jeszcze coś szkodliwego dla ciebie, to oczywiście wyższy nie odpowie tobie.

Będziesz krzyczeć, prosić, a wyższy będzie czekać, aż zmądrzejesz. Wszystkie modlitwy są przyjmowane z góry i dodawane do twojej pracy, ale to jeszcze nie doprowadza do wzniesienia AHa’P wyższego, nie jest to jeszcze MA’N.

Ty krzyczysz, a wyższy nie odpowiada. Ale mimo to wykonuje jakieś działania, żebyś zrozumiał, że nie w ten sposób należy prosić i że nie może dać ci tego, czego żądasz. (Zwykle dokładnie w ten sam sposób postępujemy z dziećmi.) Ale w naszym świecie czas robi swoje, a w wyższym świecie same nasze działania określają czas.

Jednak jeśli prosisz wyższego o napełnienie pragnieńszerokich mas, to wykonujesz działanie obdarowywania. Przecież chcesz dobra dla nich, a nie dla siebie, i dlatego zmienia się stosunek do ciebie. Stajesz się partnerem wyższego w opiekowaniu się niższym i w ten sposób wznosisz się na inny stopień. W tym jesteś podobny do wyższego i dlatego ta praca jest tak bardzo skuteczna dla twojego postępu.

Z przygotowania do lekcji, 08.06.2014


Grupa – to jeden organizm

каббалист Михаэль Лайтман Kongres w Soczi. Lekcja 4

Grupa przedstawia sobą jedną jedyną całość, a każdy otrzymuje tylko to, co istnieje w całej grupie, nikt nie odczuwa siebie jako szczególnej jednostki.

W grupie nie powinno być żadnych różnic między kobietami i mężczyznami, starszymi i zupełnie nowymi, żadnych sporów, nieporozumień i zakłóceń.

Nie ma w niej pojęcia jednostki, oddzielonej od innych, dlatego że jeden – to ręka, drugi – noga, trzeci – tułów itd.  Wszyscy – to jedna całość, jedno ciało, które znajduje się w absolutnym współdziałaniu, w absolutnej zgodzie we wszystkich jego organach.

Dla każdego powinno być to najważniejsze i na tej podstawie nie powinno być do nikogo żadnych pretensji. Dano mi możliwość uczestniczenia w grupie, rozpuszczenia się w niej i tej możliwości nikt mi nie zabierze, ponieważ ją zapewnia mi Stwórca. On przywiódł mnie tutaj, dał mi przyjaciół jako Swoich przedstawicieli, z którymi powinienem wypracować swoje połączenie z Nim. W tym się znajduję.
Najważniejsze jest to, że w każdej chwili mogę coraz bardziej i bardziej rozpuszczać się w grupie, „zatracić” się między nimi tak, żeby oni kierowali wszystkimi moimi myślami, uczuciami, pragnieniami, by określali całe moje zachowanie, moje postrzeganie świata. Jak tylko dojdę do takiego stanu, natychmiast zacznę odczuwać następny duchowy stopień, ponieważ odczuwa się go w naszej jedności. Jeśli osiągnę ją, rozpuszczę się we wszystkich, to przeskoczę na następny poziom.

Z 4 lekcji kongresu w Soczi, 14.07.2014


Jak rozwinąć organ odczucia bliźniego?

Pytanie: Jak rozwinąć organ odczucia bliźniego?

Odpowiedź: Organ odczucia bliźniego rozwija się w wyniku usilnych prób anulowania się przed prawidłowym środowiskiem i połączenia z nim zewnętrznego świata, dopóki nie zleją się ze sobą, a ja będę  im służyć. Poprzez swój dobry i kochający stosunek do nich odkryję Stwórcę  zgodnie z  podobieństwem form.

W tej mierze, w jakiej będę  starał się dążyć do dobra dla środowiska – ujawnię Stwórcę, ponieważ On też dobrze i w miłosierny sposób odnosi się do niego: tak jak i do złych i do dobrych. Dlatego też  powinienem starać się w taki sam sposób odnosić do wszystkich.

Złymi nazywają się ci ludzie, którzy starają się być dobrymi, ale nad nimi jeszcze panuje zło. Odkrywając swój stosunek do nich w różnych formach, odkrywam Stwórcę w takim stopniu, na ile uda mi się doprowadzić mnie do zgodności z Nim.

Sprawdzanie i wyjaśnienia możliwe są tylko w odniesieniu do środowiska. Nie mam innego miejsca, gdzie mogę spotkać Stwórcę, gdzie mogę Go poczuć i ocenić . Jego forma odkrywa się w szerokiej publiczności lub w grupie, to jest w środowisku, świecie. Dlatego “świat” (olam) – jest to „ukrycie” (alama) Stwórcy.

Im lepiej staram się odnosić do świata i zgodnie z tym zmienić siebie, tam ujawnię Stwórcę. Nie ma innego miejsca, gdzie można Go poczuć, bo On nie posiada  formy.

Jeśli zmienię siebie, zacznę inaczej, to jest w inny sposób odnosić się do świata, odpowiednio do tego odkryję, że świat – to Szchina (Boskość), w której przebywa Szochen, Stwórca.

Z przygotowaniem do lekcji, 26.05.2014


Węzły i liny integralnej sieci

Pytanie: Jakie wysiłki należy wykonać, aby osiągnąć duchowe oddziaływanie?

Odpowiedź: Wysiłki powinny być skierowane tylko na  połączenie – to jest jedyna rzecz, której nam brakuje. Jesteśmy konsekwencją rozbicia, jego odłamkami i dlatego wszystkie nasze działania muszą być skierowane na połączenie.

W nikim z nas nie musimy nic naprawić! To jest gorzkie nieporozumienie, że cały czas zagłębiamy się w siebie i obwiniamy. Jest to klipa, która wysysa z człowieka wszystkie siły. Nie mam nic we mnie do naprawiania, tylko połączenie między nami musi zostać naprawione.

Jeśli moglibyśmy uniknąć tego fatalnego błędu, wtedy bardzo szybko osiągnęlibyśmy naprawę. Problem jest w tym, że nie zwracamy wcale uwagi na to miejsce, gdzie faktycznie musi zostać naprawione naczynie-kli w celu osiągnięcia Boskości (Szchiny).

Musimy naprawić tylko nasze połączenie. Nie patrzymy na siebie lub innych: mogę być dobry lub mogę być zły, ze strasznymi właściwościami – ale to absolutnie nie odnosi się do naprawy. Naprawie podlega jedynie połączenie między nami.

To jest jak siatka do siatkówki, w której najważniejsza jest lina, a nie węzły. Wszystkie węzły – to egoiści i indywidualiści. Odkrywały się one w naszym świecie do dzisiejszego dnia, zarządzając siłą. Ale dzisiaj nie mogą już rządzić, bo cała siła przeszła w liny. Rozpoczęło się zupełnie inne podejście.

Dlatego człowiek nie ma nic do naprawienia w samym sobie – tylko swój stosunek do grupy. Tylko tam może realizować swój wolny wybór i wzajemne poręczycielstwo. Przesunięcie akcentu z osobistej naprawy na wspólną – jest to przejście z etyki, moralności  w naukę połączenia, Kabałę.

Jest to bardzo ważne, aby przyswoić sobie to podejście, ponieważ ciągle jeszcze działamy jak indywidualiści i patrzymy tylko na samych siebie. Ale to w żaden sposób nie jest związane z odkryciem zła, ani z jego naprawieniem. Dlatego jest powiedziane, że opinia Tory jest przeciwna  opinii mas.

To definiuje nasze podejście do każdej dziedziny życia: do edukacji, kultury, polityki, które radykalnie różni się od konwencjonalnego podejścia.

Okazuje się, że stosunek jest wręcz przeciwny, ponieważ nie przywiązujemy wagi do tego, na co wszyscy zwracają uwagę. Jaki jest sens, aby się tym zajmować, jeśli to i tak nie pomaga?

Dlatego też cały świat znajduje się w kryzysie, ponieważ cała uwaga koncentruje się na samego człowieka, zamiast naprawić relacje między ludźmi. Dlatego wszyscy władcy tracą swoją siłę i zdolność do zarządzania czymkolwiek, w miarę tego, jak świat staje się coraz bardziej wzajemnie zależny.

Z przygotowania do lekcji, 27.03.2014


Bezinteresowna miłość

каббалист Михаэль ЛайтманKongres w Soczi. Lekcja 4

Pytanie: Czy między przyjaciółmi w grupie powinno istnieć połączenie podobne do więzi matki z dzieckiem?

Odpowiedź: Tak, związek między tobą i przyjaciółmi jest to specjalny wewnętrzny związek, który dotyka twoich najgłębszych uczuć, zrozumienia, stosunku do celu.

Komentarz: Często jest tak, że nawet jeśli przejawiam wewnętrzną troskę o kogoś, to nie otrzymuję tego samego w zamian. Okazuje się to być jakimś dziwnym związkiem.

Odpowiedź: Nie otrzymujesz i co z tego? Nigdzie nie jest powiedziane, że przyjaciel zobowiązany jest mnie kochać. Miłość – to takie uczucie, że jeśli kocham przyjaciela, to jestem szczęśliwy a nie, że kiedy mnie kochają to czuję się dobrze.

Nie można mieć pretensji do przyjaciół o to, że oni, jak ci się wydaje, lekceważą cię. Nie można. Te pretensje nie powinny być skierowane do nich, lecz do Stwórcy. Ty zawsze rozmawiasz nie z przyjacielem, a ze Stwórcą. Jest to problem, o którym zapominamy.

Z 4 lekcji kongresu w Soczi, 14.07.2014


Zbawienne zapominanie

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Często podczas lekcji dużo rozumiem, ale potem zapominam wszystko, co zrozumiałem. Czy to jest prawidłowe?

Odpowiedź: Właśnie zapominanie jest najlepszą właściwością człowieka, inaczej nie mógłby zmieniać swoich stanów. Przecież gdy pragnienie się zmienia, to zmienia się również umysł, obsługujący pragnienie.

Pamięć działa mechanicznie i odnosi się tylko do odpowiedniego jej pragnienia.

A jeśli musimy zmienić pragnienie z otrzymywania na obdarzanie, to nasza pamięć powinna wyczyścić się i zacząć obsługiwać nowe właściwości-pragnienia.

Dlatego człowiek nie musi martwić się o zapamiętanie materiałów, ale tylko o ich odczuwanie, o zwiększenie swojego pragnienia obdarzania, aby stało się ono bardziej wrażliwe, o tym, czy łączy się on podczas lekcji z pozostałymi i czy rozumie, że nie chce tego. Należy martwić się tylko o odczucia!

Więc nie martw się: umysł zawsze będzie rozwijał się obok odczuć. Będzie kształtował się w celu obsługi uczuć – w ten sposób zostaliśmy stworzeni przez naturę. Dlatego jest powiedziane, że „nie przez rozum się uczy”.

Kabała zostaje pojęta nie przez rozum: ilość wiedzy. Nie ma tu żadnych sprawdzianów tego, kto więcej zapamiętał lub zrozumiał. To serce rozumie!

I jeśli człowiek zapomina to, co usłyszał na lekcji, albo nie rozumie tego, jeśliczuje, że materiał zanika w miarę jego postępu („Tyle się uczyłem, tysiąc razy o tym słyszałem, ale mimo wszystko nie zrozumiałem”) –  to jest znak prawidłowego rozwoju.

Oznacza to, że on żąda zmiany swojego pragnienia, życzy naprawy, a nie po prostu mechanicznego napełnienia się wiedzą.

Dlatego też człowiek musi bardzo poważnie podchodzić do tego, czego wymaga od nauki, jakie zmiany w sobie chce zobaczyć.

Być może jego celem jest, aby być mądrym, więcej rozumieć? – Jak się mówi: „więcej mówić niż robić”, kiedy otrzymuje więcej wiedzy niż naprawy (przecież działanie jest naprawą).  I to jest duży błąd.

Z lekcji do księgi Zohar, 03.08.2010


Tania ropa i globalizacja skończą się jednocześnie

каббалист Михаэль ЛайтманOpinia (K.Rhodes, prof.): Ludzkość już wykorzystała rezerwy taniej i najwyższej jakości ropy naftowej na świecie. Sto lat temu ekwiwalent energetyczny jednej baryłki ropy naftowej zainwestowany w jej wydobycie mógł dać 100 baryłek, dziś – 3 baryłki, przy czym wyjątkowo ciężkiej ropy bitumicznej, której koszt wydobycia i przetwarzania jest bardzo wysoki. Oznacza to, że ludzkość wkrótce będzie musiała oszczędzać na przewozach, produkcji żywności, zrezygnować z prywatnego transportu.

Trzeba będzie produkować więcej żywności i materiałów na swoim terenie, ponieważ przetransportowanie ich na duże odległości byłoby zbyt kosztowne. Świat zamieni się w społeczeństwo  wspólnot. Ale w końcu ludzkość może ewoluować w szczęśliwsze i kwitnące społeczeństwo.

Komentarz: Natura ze wszystkich stron otacza nas, zmuszając do przyjęcia jej warunków – aby się uspokoić,usiąść i pomyśleć o sensie życia.


Służenie wyższym celom jest korzystniejsze dla zdrowia

каббалист Михаэль ЛайтманWiadomość: Możemy się czuć szczęśliwi dzięki prostym przyjemnościom, jednak te „puste kalorie” nie sprzyjają rozwojowi naszych zdolności i nie poprawiają naszej kondycji fizycznej. Na poziomie komórkowym, nasz organizm lepiej reaguje na szczęście oparte na poczuciu wspólnoty i celu w życiu.

Naukowcy rozróżniajądwie formyszczęścia:

1. Uzyskanie krótkoterminowych pozytywnych emocji

2. Dążenie do szlachetnych celów, które wykraczają poza ramy zaspokojenia własnych pragnień,  do odnajdywania sensu w życiu.

W pierwszej kategorii (u egoistów) aktywują się geny odpowiedzialne za zapalenie, a aktywność genów związanych z produkcją przeciwciał jest niska. Analogiczną reakcję obserwuje się przy stresie.

W drugim przypadku (u altruistów) naukowcy odkryli, że zmieniała się praca genów w komórkach układu odpornościowego organizmu, aktywowały się mechanizmy produkcji przeciwciał, hamowała się aktywność genów związanych z procesami zapalnymi.

Styl życia, który skupia się wyłącznie na otrzymywaniu przyjemności z życia, może mieć negatywny wpływ na zdrowie – podsumowują naukowcy. Stała aktywacja odpowiednich genów może prowadzić do przewlekłych stanów zapalnych, a one z kolei mogą powodować choroby układu krążenia, neurodegeneracyjne i szereg innych, mogą też osłabić ochronę przed infekcjami.

Komentarz: Natura jest jednolita i dążenie do jedności z nią korzystnie wpływa na wszystkie systemy, zarówno fizyczne, jak i duchowe człowieka i świata.  Im na wyższym (duchowym) stopniu człowiek wkłada wysiłek, aby doprowadzić naturę do jedności, tym mocniej oddziałuje na jej niższe (fizyczne) poziomy.