Artykuły z kategorii

Ku pamięci Katastrofy

каббалист Михаэль Лайтман Po rozbiciu, dusza Adama podzieliła się na dwie części. Jedna część to dusze, które budzą się przy pierwszej możliwości, gdy oświetla ich wyższe światło, dlatego nazywają się Izrael („prosto do Stwórcy”).

To właśnie tych ludzi zebrał Abraham w swoją grupę zwaną „Izrael” i poprzez nią, niczym kanał przesyłowy, wyciekło światło na całą ludzkość zamieszkującą wówczas starożytny Babilon. Niektórzy ludzie nie przebudzili się i nie poszli za Abrahamem.

Abraham zaczął uczyć swoją grupę jednoczenia się, ponieważ zgodnie z zamysłem stworzenia przebudzona część dusz zobowiązana jest do uczynienia z siebie tuby, przez którą wyższe światło będzie wpływać na tych, którzy nie przebudzili się sami z siebie. Dlatego naród założony przez Abrahama służy jako swojego rodzaju pośrednika, dzięki któremu wyższe światło może przybliżyć się do tych rozbitych dusz, które nie są w stanie się przebudzić.

Z tego jasno wynika, że ​​naród Izraela ma obowiązek służyć jako przekazujące ogniwo przewodzenia wyższego światła do narodów świata, co nazywa się „być światłem dla innych narodów”.

Właśnie na tym polega sens rozwoju ludzkości. Nie wymaga się od nas wysokich osiągnięć w dziedzinie kultury i technologii – głównym przeznaczeniem narodu Izraela jest zapewnienie przykładu i siły do zjednoczenia wszystkich narodów świata, przywracając wszystkich do jednej wspólnej duszy Adama, jak przed rozbiciem.

Chociaż naród Izraela osiągnął swoją własną naprawę, nie był w stanie utrzymać się w niej i zaczął upadać po zburzeniu Pierwszej Świątyni a szczególnie Drugiej Świątyni. W taki sposób, wypełnił część swojej roli, osiągnął związek ze Stwórcą, a następnie udał się na wygnanie, rozpadł się, aby zmieszać się z tymi częściami dusz, które nazywają się narodami świata.

Po takim wzajemnym włączeniu Izrael musi podnieść się i zbudować wewnątrz siebie połączenie, aby ponownie stać się tubą, łączącą z jednej strony ze Stwórcą, a z drugiej z narodami świata.

Proces ten ma wiele etapów. Narody świata same popychają Izrael, niosąc go na swoich ramionach do Jerozolimy i wzywając do tego, aby wykonał naprawy. Każdy musi dokonać swojej części pracy, dopóki wszyscy nie osiągniemy całkowitej naprawy.

Od tej chwili, kiedy grupa Abrahama otrzymała środek do połączenia ze Stwórcą, czyli od czasu darowania Tory, na tej grupie ciąży obowiązek bycia wiążącym ogniwem pomiędzy wyższą siłą a wszystkimi stworzeniami.

Każda chwila opóźnienia, gdy ta grupa nie służy jako taki pośrednik, powoduje nienawiść ze strony wszystkich narodów.