Transformacja miłości w nienawiść

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: Powiedział Pan, że jeśli zewnętrzny obraz innego człowieka byłby we mnie, to bym go kochał i w jakiś sposób usprawiedliwiał. A ponieważ widzę go na zewnątrz, to od razu szukam w nim jakichś wad. Ale zdarza się tak, że człowiek ciągle krytykuje swoje wewnętrzne cechy i odczuwa jakieś wyrzuty sumienia.

Odpowiedź: Tylko wtedy gdy cierpi z ich powodu, jeśli wywołują w nim negatywne emocje, w przeciwnym razie nie.

Powiedzmy, że powiedziano mi, iż mam brzydkie uszy i słysząc to, zaczynam cierpieć. Od tej pory nie dobrze odnoszę się do swoich uszu, nie lubię ich. Co mogę zrobić? To znaczy, że taki stosunek do siebie został mi narzucony, inaczej nie pomyślałbym o tym.

Spójrzcie, jak matka odnosi się do swojego dziecka: może i jest bardzo brzydkie, ale jest jej! Matka nie widzi w nim nic brzydkiego, dlatego że je kocha. Jak jest powiedziane: wszystkie grzechy lub wszystkie wady pokrywa miłość.

Ale gdy człowiek cierpi, wtedy obiekt cierpienia stopniowo zmienia się z ukochanego lub neutralnego w znienawidzony. Zaczyna więc zmieniać się z miłości i przechodzić do nienawiści, ponieważ dawny obiekt miłości, który dawał mu przyjemność, teraz dostarcza cierpienie. Dlatego jego postrzeganie transformuje się w nienawiść, niechęć. Ale dzieje się to tylko na naszym ziemskim poziomie.

A na duchowym poziomie wszystko dzieje się w zależności od właściwości światła.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Znowu ci Żydzi!”


Z czego składa się wszystko, co istnieje

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Wiemy, że strukturą naszego świata są atomy. Zbudowane są z jąder, jądra z protonów, neutronów i elektronów. A jaka jest struktura duchowej materii?

Odpowiedź: Duchowa materia to pragnienie.

Pytanie: A z czego się składa to pragnienie?

Odpowiedź: Pragnienie istnieje samo z siebie. Jest stworzone przez Stwórcę, więc nie ma już pytania o to, czym jest. To samo pragnienie, istnieje w naturze i cała natura składa się z niego. A to pragnienie jest tylko po to żeby się zadowolić, otrzymywać przyjemność, zyskać korzyść, żeby być napełnionym czymś, co jest poza nim.

A poza tym istnieje jeszcze pragnienie obdarzania, nasycenia, napełnienia. Te dwa pragnienia składają się na wszystko, co istnieje.

Z programu telewizyjnego „Nauka dziesięciu Sfirot (TES)”, 12.02.2023


Świat jest odbiciem pragnień człowieka

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Według Kabały to, co widzę na zewnątrz, jest moim odzwierciedleniem, widzę przez pryzmat swojego egoizmu. Jeśli czyjeś cechy mnie drażnią, to są to cechy we mnie. A może być tak, że jestem odbiciem cechy drugiego człowieka dla niego samego?

Odpowiedź: Naturalnie. Każdy z nas widzi nie drugiego człowieka, a swoje odbicie w nim. Tak mówią o tym źródła pierwotne. Nie widzisz drugiego, widzisz go w swojej percepcji: czy jest to dla ciebie dobre lub złe, w zależności od twoich nawyków, mentalności itd. Nie postrzegasz go, ale jakby korelację jego i siebie.

Świat jest odbiciem twojego pragnienia. Wszystko, co widzisz, to twoje pragnienie na zewnątrz ciebie.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Jestem lustrem dla innych”


Przedstawiciele innego umysłu

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy „przedstawicielami Biny” nazywa Pan Żydów czy ogólnie swoich uczniów?

Odpowiedź: Uczniowie czy Żydzi to jedno i to samo. Pierwotne źródła określają Żydów jako ludzi, którzy dążą do Stwórcy i chcą zrozumieć sens życia, a nie jako o przeciętnych obywateli. Moi uczniowie to są Żydzi, od słowa „jehudim” – „dążący do jedności”.

Ludzie, którzy pielęgnują w sobie to dążenie, zaczynają odczuwać wszystkie swoje ziemskie dążenia jako sztuczne, zbędne, ale z których mimo wszystko muszą korzystać i w których powinni żyć, dlatego że jest to konieczne dla naprawy świata. Poprzez to wchodzą w kontakt ze światem.

Na początku żyją jak wszyscy inni. Być może odnoszą sukcesy na poziomie materialnym, być może jest odwrotnie. Ale w zasadzie ich cierpienie jest wewnętrzne, a nie zewnętrzne. Czasami przechodzą bardzo interesujące metamorfozy.

Pytanie: Jaka jest różnica w postrzeganiu życia tej części ludzkości, która ma się przebudzić, a przeciętnym człowiekiem?

Odpowiedź: Na człowieka, który ulega ciągłej przemianie, cały czas działa wyższe światło. Dlatego postrzega świat w nieco inny sposób, nie tak jak inni ludzie. Podejmuje dziwne decyzje, ma strome zakręty w życiu. Przechodzi wiele postaw życiowych: rezygnuje, przenosi się, akceptuje, odrzuca, daje się ponieść tej czy innej sprawie, szybko ochłonie itd. Jest to cecha jego szybkiego rozwoju.

Wydaje się być trochę dziwny, nieco nieogarnięty, trochę gwałtowny, przesadza lub jest zarozumiały. Ale w końcu pomimo wszystko, odkrywa swoje znalezisko i mówi: „Jest, znalazłem!”

Od teraz wszystko zależy od jego dalszego rozwoju. Na ile siła jego pragnienia odkrycia celu życia jest naprawdę głęboka, na tyle będzie kontynuował. Tutaj ma znaczenie ogromna liczba czynników, które budzą się między nim a źródłem jego rozwoju: na ile słyszy to, co mu się mówi, i tym przenika, jak dzieli wspólne nawyki, zwyczaje ze środowiskiem, w którym przebywa, i wiele więcej.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Przedstawiciele innego umysłu”


Każdy porusza się po własnym wektorze

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jak człowiek może postępować właściwie, nie dokonując żadnych obliczeń? Załóżmy, że dla jednego człowieka uczęszczanie na poranne lekcje i udział w różnych zajęciach to normalne warunki nauki. Dla innej osoby codziennie uczęszczanie na lekcje jest zbyt trudne. Co powinien zrobić?

Odpowiedź: Ile może, tyle niech uczestniczy, to jego sprawa. Każdy działa w miarę ważności. Jeden uczęszcza każdego dnia, to jest dla niego bardzo ważne, aby niczego nie przegapić, każda minuta lekcji – jest koniecznością. A dla kogoś innego, normalne jest, że przychodzi raz w miesiącu dołączyć się, że tak powiem.

Dajemy każdemu możliwość działania według swojego pragnienia. Jednocześnie nie odbieramy im wolnej woli, tylko mówimy o ważności celu. Teraz niech sami spróbują zrobić to, co w ich mocy, każdy na swój sposób.

Powiedzmy, że jeden będzie robił klipy o Kabale, drugi będzie pisał artykuły, trzeci będzie cały czas chodził na zajęcia, czwarty będzie komponował piosenki i tak dalej. Każdy uczeń porusza się po własnym wektorze, zgodnie ze swoją wewnętrzną strukturą. I co z tego? Nie ma potrzeby porównywać ich ze sobą.

Pytanie: Oznacza to, że jeden uczeń nie powinien wywierać presji na drugiego?

Odpowiedź: Nie ma takiego prawa! Może jedynie podnieść w nim wielkość celu, nie więcej.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Przemoc wobec przyjaciela”


Nie odbierać wolnej woli innym

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jak powinien zachować się człowiek, aby nie odebrać drugiemu wolnej woli?

Odpowiedź: Powinien kochać. Ale miłość również bywa różna, jak w przypadku matki, która tłamsi dziecko swoją miłością.

Kochać – to stawiać pragnienie i drogę drugiego człowieka ponad własne.

Pytanie: Powiedzmy, że rodzice organizują życie dziecka zgodnie ze swoim zrozumieniem, co jest właściwe, a co nie. W jaki sposób określić właściwą drogę?

Odpowiedź: Na podstawie tego, że bierzesz pod uwagę pragnienia dziecka i pracujesz z nimi, a nie ze swoimi. Dlatego w Biblii jest powiedziane: „Wychowuj młodego człowieka według jego drogi”.

Pytanie: Jakie dawał Pan oparcie swoim dzieciom?

Odpowiedź: Starałem się, żeby mniej- więcej przebywały w takim społeczeństwie, w którym by nie załapały żadnych wirusów. To wszystko, nic więcej.

Były wychowywane w normalnych warunkach, w ramach edukacji konserwatywnej. Uważam, że tak właśnie powinno być z dziećmi, w przeciwnym razie dają wciągać się w inne prądy, które dzisiaj nie mają żadnego kierunku – niosą gdziekolwiek.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Jak znaleźć przeznaczenie swojego dziecka”


Istota duchowego pragnienia

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: Mówimy, że cały wszechświat składa się z materii. Ale Pan twierdzi, że materia – to pragnienie. A fizycy twierdzą, że materia składa się z atomów i cząsteczek.

Odpowiedź: Wynika to z naszego postrzegania tej materii. W stosunku do nas, materia tak się przejawia.

Pytanie: W takim razie z czego składa się duchowe pragnienie?

Odpowiedź: Pragnienie składa się z dziesięciu sfirot, które dzielą się na kolejne dziesięć, jeszcze na kolejne dziesięć i tak dalej. Studiując „Naukę dziesięciu Sfirot”, poznajemy strukturę naszego pragnienia.

Pytanie: Naszego pragnienia? Czy może jest to wspólne pragnienie całego wszechświata?

Odpowiedź: Wspólne, całego wszechświata, ale nie materialnego wszechświata!

Pytanie: A czy można powiedzieć, że istnieje prawo „szczegółowe i ogólne są równe”, i dlatego studiując na sobie strukturę dziesięciu sfirot, mogę zrozumieć to, co dzieje się we wszystkich duchowych światach?

Odpowiedź: Oczywiście. Analogicznie.

Z programu telewizyjnego „Nauka dziesięciu Sfirot (TES)”, 12.02.2023


W miarę podobieństwa do właściwości światła

каббалист Михаэль Лайтман Kabała – jest metodą przyciągania wyższej siły, która zmienia cię, podnosi na poziom, na którym możesz ją odczuć. Jak powiedział Baal HaSulam: „Tylko to co odkryjesz, odkryjesz ty i nikt inny”.

A ludzie zawsze próbują to wszystko przekazać, jakby coś można było opowiedzieć słowami. Nie da się! Żadnymi elektrodami i sygnałami nie jesteś w stanie nic zrobić.

Podłączenie się do następnego informacyjnego poziomu nie jest możliwe poprzez żadną naukę, dlatego że informacja tam jest w innej formie – w postaci światła. A fizycznych adapterów światła, które by je odczuwały, na naszym poziomie nie ma, musisz je stworzyć.

Stworzyć je – to znaczy „stać się podobnym”. W miarę podobieństwa do właściwości światła, zaczynasz podłączać się do tego pola i otrzymywać od niego energię, informacje – wszystko, co w nim jest, jego postrzeganie.

Dlatego poza wewnętrzną zmianą człowieka nie ma nic!

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Jestem lustrem dla innych”


Dzieło napisane dla obecnego pokolenia

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: „Nauka dziesięciu Sfirot” napisana przez Baal HaSulama to komentarze do księgi wielkiego kabalisty XVI wieku Ari.

Dlaczego najpierw dla Ari, a potem dla Baal HaSulama ważne było aby w tamtym czasie pisać o takich zjawiskach jak czas, przestrzeń, ruch?

Odpowiedź: Ponieważ w tym czasie ludzkość dojrzała do stanu, w którym mogła zrozumieć te źródła przynajmniej intuicyjnie. W zasadzie ci kabaliści pisali dla swojego pokolenia, ale też dla następnych pokoleń. Wcześniejsi kabaliści wyrażali to wszystko w formie różnych opowieści i legend.

Komentarz: Rzeczywiście, Ari i Baal HaSulam mają zupełnie inny język. Czytamy „Naukę dziesięciu Sfirot” jako pewien rodzaj fizyki. A wcześniej tak nie było.

Odpowiedź: Owszem, wcześniej było inaczej, ale określało to samo.

Z programu telewizyjnego „Nauka dziesięciu Sfirot (TES)”, 12.02.2023


Niestandardowe serca

каббалист Михаэль Лайтман Co oznacza żeby każdy przygotował swoje serce do zjednoczenia? W dawnych czasach tak budowano domy, nie z równych cegieł, ale z kamieni o dowolnym kształcie. Trochę je ociosano, aby można było złożyć razem, i tak układano ściany domu. Właśnie tak ścieramy się sercami, aby je oszlifować i uczynić odpowiednie do osiągnięcia jednego celu: zjednoczenia i postępu na duchowej drodze. Każdy dopasowuje się do przyjaciela, aby zbudować wspólny dom, wspólne duchowe naczynie.

Dlatego musimy mielić swoje serca. Każdy sprawdza, na ile jest w stanie połączyć się z innymi: co jest w nim co mu przeszkadza, co jest zbędne, i czego brakuje. Dzięki tej osobistej pracy nad sobą można osiągnąć tarcie nawet między najbardziej kamiennymi sercami. Każdy rozgrzewa swoje serce.

A jeśli zrozumiemy, że jesteśmy do tego zobowiązani, zgodnie z celem stworzenia, to każdy szlifuje swój kamień, aby dostosować go do innych. Człowiek nie patrzy już tylko na siebie, ale ocenia siebie z punktu widzenia gotowości do połączenia. Gdzie i ile trzeba się obciosać, sprawdza się to tylko w odniesieniu do połączenia z innymi w celu nawiązania z nimi kontaktu.

Nie musimy dążyć do tego, aby każdy był idealnie prostokątny. Należy tylko zadbać o to, abyśmy do siebie pasowali. Niech każdy ma krzywy kształt, ale jeśli ktoś inny ma odpowiednią krzywiznę, to pasujemy do siebie.

Dlatego od pierwszej sekundy możemy rozpocząć wzajemną pracę. Nie jest najważniejsze sprawdzenie przyjaciela czy ma prostą formę, jak standardowa cegła, ale jak bardzo pasuje do mnie, a ja do niego. Jeśli potrafimy dopasować się do siebie, to mamy możliwość zbudowania w nas systemu odkrywającego Stwórcę, Świątynię, dom świętości dla przejawienia się między nami właściwości obdarzania.

Nie wiem z góry, jakie powinny być moje właściwości. Nie jestem w stanie wybrać sobie cech i formy – to środowisko określa, jaką formę muszę przyjąć, aby włączyć się w przyjaciół. To tak jak w starożytnym kamieniarstwie, gdzie trzeba było dopasować jeden kamień do drugiego, aby zbudować mur, tak samo musimy pracować ze swoimi sercami. Żadne serce nie chce, aby je kształtować w równą prostokątną formę, usuwając wszystko, co nie pasuje do drugiego.

Aby wykonać standardowe bloki używane obecnie w budownictwie, należy całkowicie rozdrobnić naturalny materiał, aby z powstałych drobinek uformować pożądaną formę. Ale w duchowym jest to niemożliwe. Chcielibyśmy tak robić innym zgodnie z naszym egoizmem, ale to nie działa.

W prawdziwym rozwoju duchowym trzeba pozwolić każdemu rozwijać się na swój własny sposób, a wtedy rozwinie się w optymalnej dla niego formie. A inny pozostanie taki, jak mu to odpowiada. Trzeba tylko wyeliminować siłę oporu między nami, i wtedy ujawnimy tę formę połączenia, jakiej zapragnął między nami Stwórca. Forma połączenia odkrywająca się między nami nazywa się Stwórcą.

W przeciwnym razie nie odkryjemy niczego poza wytworami naszego umysłu, z których nie można zbudować żadnego budynku. Dlatego widzimy, że wszystko, co zbudowali ludzie rozpada się: zarówno struktura rodziny, jak i duchowej społeczności. Trzeba więc wiedzieć, jak połączyć serca.

Z lekcji na temat „Przygotowanie do otwarcia serca na kongresie”, 21.02.2023