Artykuły z kategorii

Co robimy, gdy nie ma pracy?

ChatGPT, a teraz Bard to dwie najnowsze maszyny sztucznej inteligencji (AI), które zrobiły furorę na świecie. Nie są one jednak ani pierwsze, ani ostatnie w swoim rodzaju; sztuczna inteligencja szturmem zdobywa świat. Od asystentów pisania, przez autonomiczne samochody, po zastępowanie chirurgów, sztuczna inteligencja i roboty zajmują nasze miejsce, a proces ten przyspiesza wykładniczo.

Na przykład IBM ogłosił niedawno, że wstrzyma zatrudnianie 7 800 pracowników i zastąpi ich sztuczną inteligencją. Podobnie brytyjska firma telekomunikacyjna BT planuje zlikwidować prawie 55 000 miejsc pracy do 2030 roku i zastąpić część z nich narzędziami sztucznej inteligencji. Bez wątpienia to dopiero początek.

Jeśli do niedawna większość ludzi wierzyła, że sztuczna inteligencja i automatyzacja zastąpią tylko pracowników fizycznych i proste, powtarzalne zadania, to teraz obraz wydaje się zupełnie inny. Sztuczna inteligencja potrafi sporządzać dokumenty prawne i przeprowadzać badania; potrafi kodować jak programista i działać z precyzją, której nie potrafi żaden ludzki chirurg. Obecnie jest ona wykorzystywana głównie do wspomagania specjalistów, ale jej rozwój jest tak szybki, że dzień, w którym ludzie nie będą już potrzebni do prawie żadnej pracy, wydaje się nadejść znacznie szybciej, niż myśleliśmy.

Zostaliśmy wychowani, aby budować poczucie własnej wartości w oparciu o naszą pracę, nasz zawód. Może nam się wydawać, że świat bez pracy jest rajem, ale ponieważ cenimy siebie i innych na podstawie naszych zawodów lub karier, świat, w którym ludzie nie mają nic do roboty i nie mogą znaleźć niczego do zrobienia, jest światem życia bez sensu. To bardzo smutny i zły świat do życia.

Dzisiejsza rzeczywistość, choć większość z nas wciąż tego nie odczuwa, jest taka, że pod względem zatrudnienia, połowa, jeśli nie trzy czwarte światowej populacji jest zbędna. Po prostu nie ma potrzeby zatrudniania tak wielu pracowników na świecie. Problem polega na tym, że jeszcze około dwa wieki temu byliśmy jak wszystkie inne zwierzęta, a naturalni wrogowie utrzymywali ludzką populację w ryzach. Podczas gdy inne zwierzęta miały drapieżniki, my mieliśmy plagi i wojny, ale rezultat był ten sam: populacja ludzka nie eksplodowała.

Kiedy jednak znaleźliśmy sposób na pokonanie chorób i zmniejszenie śmiertelności dzieci, nic nie mogło powstrzymać eksplozji populacji ludzkiej. Ograniczenia zostały zniesione, a równowaga została zachwiana. Jednak nawet z ośmioma miliardami ludzi na świecie, a nawet z większą liczbą, wciąż możemy uniknąć wyczerpania i zanieczyszczenia Ziemi. Kwestia nie polega na zmniejszeniu populacji ludzkiej, ale na edukowaniu się, aby zachowywać się w sposób zrównoważony.

Tutaj również musimy zrozumieć, co oznacza edukacja do życia w sposób zrównoważony. Nie pomoże nam straszenie ludzi, mówiąc im, że jeśli będą spalać paliwa kopalne, to zabiją planetę. Potrzebujemy głębszej, bardziej kompleksowej formy edukacji – takiej, która pomoże ludziom odnaleźć sens życia i pokaże im, co robić, a nie, czego unikać.

Edukacja, której ludzie potrzebują, to taka, która wzniesie ich ponad wrodzoną egocentryczną naturę. Edukacja oznacza uczenie się, jak naprawdę troszczyć się o siebie nawzajem, nie dlatego, że jest to przyjemniejszy sposób na życie, ale dlatego, że tak funkcjonuje cała natura. Kiedy już to poznamy i zrozumiemy, że my również powinniśmy tak żyć, będziemy w stanie ustanowić inny paradygmat życia, a w rezultacie będziemy je wieść spokojniejsze, harmonijne z naturą i ze sobą nawzajem.

Chociaż będziemy mieli znacznie lepsze życie niż obecny wyścig szczurów, który definiujemy jako życie, lepsze życie nie będzie celem, ale wynikiem głębszego zrozumienia otaczającej nas przyrody, naszej własnej natury i tego, jak możemy połączyć te dwa elementy w sposób, który wyniesie nas na nowy poziom istnienia. Dziś taki proces edukacyjny nie jest opcją; jest on obowiązkowy, jeśli chcemy uniknąć społecznego, gospodarczego i ostatecznie egzystencjalnego upadku.

Źródło:https://michaellaitman.medium.com/what-do-we-do-when-there-is-no-work-ce14b6b71a56


Alternatywna historia ludzkości

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Mówi Pan, że ludzie muszą przejść przez kilka wcieleń, aby zacząć rozważać jego znaczenie. Czy stopniowo gromadzą tę wiedzę, czy też zaczynają odczuwać, że jest niezbędna?

Odpowiedź: Wraz ze wzrostem egoizmu w ludziach gromadzi się zdolność do większego zrozumienia świata. Oznacza to, że umysł rozwija się wraz z egoizmem, ale jest to egoistyczny rozum. Jednocześnie zaczyna kształtować człowieka: „Nie ma sensu się tym przejmować. Nie jesteśmy aż tacy mądrzy. Nie jesteśmy już tak silni. W naturze istnieją jeszcze jakieś siły” – i tak dalej.

Pytanie: Po wyjściu z Babilonu, ludzie obrali drogę rozwoju egoizmu. A czy mogłaby istnieć inna droga, gdyby zaczęli cały czas zajmować się duchowością?

Odpowiedź: To niemożliwe. Program rozwoju ludzkości musiał doprowadzić nas do dnia dzisiejszego. Wszystko, co było przeznaczone, musiało się zrealizować. Dopiero od tej chwili i w przyszłości pojawia się wolna wola. Wszystko, co do dzisiejszego dnia wydarzyło się kabalistycznej grupie, zwanej Żydami, było konieczne, aby mogli osiągnąć ostatnie czwarte swoje wyzwolenie i naprawę. Świat ewoluował do stanu globalnego. A teraz ta grupa musi przekazać światu metodę globalnego zjednoczenia.

Więc wszystko musiało odbyć się tak, jak było. Nie mogę sobie wyobrazić, jak w starożytnym Babilonie mogło być inaczej. Na każdym etapie powinniśmy pragnąć całkowitej naprawy. A to, czy tak się stanie, czy nie, nie jest już naszym zmartwieniem. Przecież i dzisiaj stoimy w obliczu nieznanych nam przeszkód. Musimy myśleć o Ostatecznej Naprawie. Musimy do niej dążyć w takiej formie, w jakiej ją sobie wyobrażamy. Wszystko jest bardzo proste.

Dlatego nie wymyślajcie i nie próbujcie odkrywać, co będzie. Musimy uczestniczyć w tym ruchu najlepiej jak potrafimy z pełną siłą. Działam tak, jakbyśmy dzisiaj lub jutro, osiągnęli z całą pewnością powszechną naprawę: nagle się przebijemy i wszystko się powiedzie. Dlaczego miałbym myśleć że pojawią się problemy, cierpienia, i dopiero po tym ludzkość zacznie łapać się za głowę, opamięta się i przyjmie metodę naprawy? A może stanie się to już teraz. Dlatego tak też działam.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Alternatywna historia ludzkości”


Zarządzać rzeczywistością przez odnoszenie się do innych

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jak zarządzać swoją rzeczywistością?

Odpowiedź: Nie możemy bezpośrednio zarządzać swoją rzeczywistością, tylko poprzez działania, poprzez relacje z innymi. Jeśli będziemy odnosić się do innych właściwie, to w taki sposób pozytywnie zmienimy swoje własne dane, a wtedy rzeczywistość będzie się w nas manifestować wyraźnie, poprawnie, konsekwentnie.

Pytanie: Jak zrozumieć, w czym naprawdę możesz być użyteczny dla ludzi i robić to z przyjemnością?

Odpowiedź: Być użytecznym dla ludzi można tylko wtedy, gdy starasz się pomóc im osiągnąć właściwy cel. To znaczy wyobrazić sobie, że ten człowiek jest jak twoje dziecko i dlatego próbujesz mu pomóc, wesprzeć. To jest najważniejsze. Jeśli będziemy odnosić się do siebie nawzajem w taki sposób, to staniemy się jak grupa dobrych dzieci.

Z programu telewizyjnego „Błyskawiczne pytania do kabalisty”, 18.05.2023


Co to takiego Bóg?

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: Pytania od Rusłana: „Dlaczego nie mówi Pan tak jak się to zwykle określa „Bóg”? Pan mówi „Wyższa Siła”, „Stwórca”, „Natura”, czyli nie tak, jak wszędzie jest napisane”.

Odpowiedź: Nie chcę zmylić ludzi tym, co już wcześniej słyszeli! „Bóg Bóg!” A co to takiego Bóg?

Pytanie: Ale przecież wszyscy mówią „Bóg”, a Pan mówi „Stwórca”. Co Pan wprowadza do tego pojęcia „Stwórca”?

Odpowiedź: Stwórca to ten, który stwarza, buduje, kreuje, tworzy nas w każdej minucie i wszystko w nas. A Bóg jest jakąś taką siłą, która wypełnia pustkę wokół nas.

Pytanie: Czyli Pan martwi się, że gdy powie „Bóg”, człowiek nie będzie postrzegać tego, co Pan chce, aby postrzegał?

Odpowiedź: Bóg i Stwórca nie wywołują w człowieku tych samych odczuć.

Pytanie: A jakie odczucia Pan chciałby wywołać w człowieku, kiedy mówi Pan „Stwórca”?

Odpowiedź: Stwórca to mądra siła, która bierze mnie za rękę jak małego chłopca i prowadzi do przodu.

Z programu telewizyjnego „Wiadomości z Michaelem Laitmanem”, 22.05.2023


Pragnienie bliźniego jest ważniejsze niż własne

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Moja intencja działania musi wynikać z pragnienia otaczających mnie osób. Bywa tak, że człowiek, znajdujący się obok chce porozmawiać, a ja obiecałem innej osobie że wykonam dla niej ważną pracę. Co wybrać, jeśli ludzie wokół mnie mają różne, a nawet przeciwstawne pragnienia?

Odpowiedź: To zależy od konkretnych przypadków. Ale w zasadzie najważniejsze jest to, że obiecałeś człowiekowi, musi zostać to wypełnione.

Pytanie: Powiedział Pan, że kabaliści są bardzo obowiązkowymi ludźmi. Co to znaczy?

Odpowiedź: Wyczuwają, co jest dla drugiego ważne i starają się mu pomóc w tym działaniu.

Z programu telewizyjnego „Błyskawiczne pytania do kabalisty”, 18.05.2023