Artykuły z kategorii

Czy ludzie, którzy mieli okazję zbadać przestrzeń pozaziemską i zobaczyć ziemię z tamtej perspektywy, przechodzą jakąś szczególną metamorfozę?

Tak, ludzie, którzy byli w kosmosie i patrzyli na Ziemię z daleka, powracają dogłębnie przeobrażeni. Odrywając się od ziemskich spraw nawet na krótki czas, wracają z inną opinią na temat tego, jak powinniśmy odnosić się do życia.

Uzyskana w kosmosie nowa perspektywa postrzegania wszystkiego i wszystkich w integralny i globalny sposób nie pozwala im już negatywnie wpływać na innych, ponieważ wiedzą, że wszyscy jesteśmy małymi istotami żyjącymi na wspólnej maleńkiej planecie. I dlatego odżegnują się od negatywnych tendencji w zachowaniu, które praktykujemy w relacjach między sobą wykorzystując i krzywdząc się nawzajem.

Dlatego myślę, że gdybyśmy mogli wysłać nas wszystkich – całą ludzkość – w kosmos i sprowadzić z powrotem, dało by nam to możliwość wyjść z naszych obecnych baniek percepcyjnych i zyskalibyśmy zupełnie nową perspektywę, przekształcając tym samym naszą rzeczywistość i nasz świat.

Zyskując zupełnie nową soczewkę, przez którą postrzegalibyśmy rzeczywistość, bez oporu zaakceptowalibyśmy zmiany wewnątrz siebie i otwarlibyśmy się na zupełnie inne życie.

Bardziej dojrzali i z większym zrozumieniem porzucilibyśmy bezsensowne walki między sobą zdając sobie sprawę z ich dziecinności, szczególnie w kontekście ulotności życia tu na Ziemi.

Zyskalibyśmy nowy, lepszy świat.

Źródło: https://bit.ly/41zZ1JO


Konsekwencje technologicznej rewolucji

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Dlaczego w ludzkości stopniowo zatarła się granica odczucia duchowego świata i zaczęliśmy rozwijać się egoistycznie?

Odpowiedź: Dlatego że egoizm rozpędził się! Rozpoczęła się rewolucja technologiczna. Człowiek rozwinął różne technologie i zatracił się w nich, postanowił bawić się zabawkami, tak jak dzisiaj bawi się iPodami i różnymi innymi rzeczami, przez to że będzie łączył się z obrazkami, z muzyką, jeszcze z tym czy tamtym, czuje jakby to było całym jego życiem.

Natura zamyka człowieka w człowieku, zmusza go do bycia dzieckiem. Spójrzcie, co się dzieje na świecie! Nie ma dorosłych ludzi, człowiek nie chce dorosnąć, bawi się całe życie. Nie potrzebuje rodziny, niczego nie potrzebuje, chce podróżować, trochę popracować i dobrze się bawić. I tak praktycznie do końca życia.

Kobiety wciąż realistycznie odnoszą się do życia. Rodzą bez pomocy mężczyzn i wychowują dzieci. Dzięki Bogu, że obecne czasy dają im możliwość bycia niezależnymi finansowo. Natomiast mężczyźni nadal bawią się zabawkami, pozostają dziećmi. To bezspornie zrobiła z nami technologia.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Czym jest nauka?”


Naukowe zasady Kabały

каббалист Михаэль Лайтман Jeśli człowiek rozwija w sobie dodatkowy narząd zmysłu – narząd obdarzania zamiast otrzymywania i zaczyna odczuwać poza sobą, w zupełnie innym stosunku do natury, to wtedy bada ją już za pomocą obdarzania, ale postępuje według tych samych zasad, co nauki naszego świata: badanie, powtarzanie, zapisywanie, odtwarzanie, postrzeganie rzeczywistości.

Przekazuje to innym, którzy tak samo badają i widzą te same wyniki. Na podstawie tego, że ta rzeczywistość jest poznawana przez wielu, jest postrzegana jako istniejąca, i w taki sposób stanowi część nauki.

Trudno przekazać, jak bardzo Kabała poszerza zrozumienie tego, w jakim świecie żyjemy, jak odnosimy się do tego świata, jak go badamy. To znaczy, że zaczyna pokazywać nam, jak bardzo jesteśmy subiektywni, jak ograniczeni nawet w naszych naukach, we wszystkim.

Tego nie da się przekazać i nie jest to konieczne. Kabaliści nie chcą się tym zajmować. Nie wdają się w zagrywki z naukowcami, to bez sensu. Jeśli brakuje mi jakiegoś narządu zmysłu, to jak mogę mówić o tym, co można w nim dostrzec? Wydaje mi się to niewiarygodne, fantastyczne, kłamliwe.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Czym jest nauka?”


Przyczyna sukcesu

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Kiedy w jakimś miejscu prowadzi Pan wykłady, przychodzi na nie mnóstwo ludzi. Dlaczego?

Odpowiedź: Dlatego, że w naszym ziemskim rozwoju osiągnęliśmy taki stan, że ludzie są zainteresowani wiedzą o swojej przyszłości i teraźniejszości, ponieważ nie są z tego zadowoleni. Nie mam z tym nic wspólnego. Czy ja mówię o czymś szczególnym? Tylko o tym, co mówi Kabała, co jest napisane w moich książkach, na mojej stronie internetowej.

Komentarz: Ale ludzie nie przywiązują się do słów, ale do wewnętrznego kontaktu, jakby emanowała od Pana jakaś energia, która ich przyciąga.

Odpowiedź: W rzeczywistości tak jest, ponieważ wraz z tym mimowolnie przekazywana jest im pewna wewnętrzna siła, światło, które istnieje w słowach i obrazach, którymi ja żyję. Podświadomie są do nich przyciągani, mimo, że nie mają tak zwanych „narzędzi otrzymywania”. Ale nadal oddziałuje na nich otaczające światło z zewnątrz, i to ich przyciąga.

Pytanie: Czy człowiek może się w jakikolwiek sposób zmienić przez światło, które Pan przekazuje?

Odpowiedź: Nie. Człowiek musi nad sobą pracować. Musi zgromadzić w sobie pewną gamę uczuć, spostrzeżeń, które w rezultacie stworzą w nim przesłankę do duchowych doznań. Bez tego nic się nie uda.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Przyczyna sukcesu”