Artykuły z kategorii

Miejsce oczyszczenia świata

каббалист Михаэль Лайтман Nasz sukces zależy od zjednoczenia. Dlatego musimy przybyć na kongres z otwartymi sercami, gotowymi do zjednoczenia.

Wyobraźcie sobie, że świat stoi w obliczu katastrofy podobnej do niszczycielskiego trzęsienia ziemi, które niedawno wydarzyło się w Turcji. Tylko teraz ziemia zatrzęsie się na całej powierzchni wokół całej kuli ziemskiej. Naukowcy już kilkakrotnie ostrzegali przed tym niebezpieczeństwem. My możemy uratować całą planetę przed tą katastrofą.

Spróbujmy skleić ze sobą wszystkie części kuli ziemskiej tak, aby nie przesuwały się i nie powodowały trzęsień ziemi. Możemy je skleić swoim pragnieniem, ponieważ pragnienie człowieka jest na znacznie wyższym poziomie niż nieożywiona natura, rośliny i zwierzęta. Jeśli na naszym ludzkim poziomie zechcemy przylgnąć do siebie, aby stać się jak jeden człowiek z jednym sercem, to oczywiście nie dopuścimy do tego, aby kula ziemska pękła.

W przeciwnym razie będzie coraz bardziej niespokojna, a aktywność sejsmiczna będzie przerażająco wzrastać. Ale to zależy od nas. Wyeliminujemy nie tylko trzęsienia ziemi, ale w ogóle wszelkie negatywne zjawiska, które istnieją na tym świecie. Załóżmy, że chcemy oczyścić całą kulę ziemską ze śmieci, z wszelkich odpadów zanieczyszczających wodę, ziemię, powietrze.

Aby to zrobić trzeba oczyścić swoje serce. Ponieważ znajduje się na najwyższym poziomie i jeśli oczyścimy serce z brudnych myśli i pragnień, to cała kula ziemska zostanie oczyszczona.

Myślimy, jak możemy oczyścić naszą planetę? Wszystko jest bardzo proste, nie ma żadnych problemów. Natura ma do tego wszystkie siły, wszystko zależy tylko od tego, jak je wykorzystamy. Zacznijmy oczyszczać swoje serce, to zobaczmy, że cały świat staje się świeży, jasny, czysty. Wszystko zależy tylko od naszego pragnienia.

W ciągu tych niewielu dni, które pozostały do ​​kongresu, każdy powinien spróbować naprawić się tak, aby przybyć na kongres z otwartym sercem. Wówczas ten kongres stanie się miejscem oczyszczenia świata.

Z lekcji na temat „Nie ma nikogo oprócz Niego”, 02.02.2023


Kiedy przychodzi światło

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy człowiek otrzymuje wyższe świecenie, gdy działa wbrew swojemu pragnieniu, gdy je przezwycięża?

Odpowiedź: Światło przychodzi wtedy, gdy człowiek wbrew swojemu egoizmowi, nienawiści, złości, wszystkiemu, co odpycha go od miłości, od połączenia z innymi ludźmi, od zjednoczenia się z nimi w jedno wspólne pragnienie, chce być z nimi połączony, wznosząc się ponad ego.

Oczywiście nie może od razu do tego dążyć, ale stopniowo, tak jak rośnie dziecko, porusza się małymi krokami. Nawet jeśli odnosi się do połączenia z innymi czysto egoistycznie, mimo wszystko światło powoli wpływa na niego, rozumie, że jeszcze wciąż jest w takim stanie.

Przecież zejście, rozbicie siły Wyższego Światła nastąpiło celowo, etapami przez system filtrów, tak że nawet my, będący w przeciwnej właściwości do niego, absolutnie egoistyczni, chcący otrzymywać tylko dla siebie, możemy wywołać na siebie jego wpływ.

Ale nie bezpośredni, gdy czujemy, jak jest wzbudzane w nas, ale w postaci tzw. otaczającego światła, jakby z daleka, ponieważ jesteśmy mu przeciwni. I w takiej mierze, w jakiej stajemy się coraz bardziej do niego podobni, odczuwamy go coraz wyraźniej. To wyraźne przejawienie nazywa się odkryciem Stwórcy.

Pytanie: Ale jeśli światło odkrywa się w takim stanie, to czy tylko pali się, płonie?

Odpowiedź: A jak może się odkryć w przeciwnym stanie? Może tylko odkryć się według prawa podobieństwa, inaczej nie.

Światło znajduje się przed tobą w wolnej, otwartej formie a ty możesz je przyjąć, poczuć, wywołać na siebie tylko w stopniu dążenia do niego, czyli do jego właściwości. Nie może więc odkryć się więcej lub mniej, ty decydujesz, w jakim stopniu światło się w tobie odkrywa, a nie ono. Nic od niego nie zależy. Wszystko zależy tylko od człowieka!

Dlatego w takim stopniu, w jakim wykonujesz w sobie jakieś działania, które kierują, zbliżają, przyciągają cię do światła, to ono wpływa na ciebie. Ty wywołujesz jego wpływ.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Kiedy przychodzi światło”