Nie bajka, lecz fakt

каббалист Михаэль ЛайтманW pierwszej kolejności trzeba sprawdzić, jakie siły nami rządzą: które budzą w nas myśli, życzenia, stosunek do bliźnich. W końcu zdamy sobie sprawę, że egoizm przynosi nam zło i niezbędne jest wyjść ze swojej egoistycznej natury.

Przecież jestem niewolnikiem swojego egoizmu, złego odnoszenia się do bliźniego. Wewnątrz mnie ukrywa się negatywna siła, która cały czas powoduje krytyczne spojrzenie na wszystkich. Potępiam wszystko, poza tym co należy do mnie, do moich dzieci, mojej rodziny, w najlepszym przypadku jeszcze do kilku przyjaciół.

To nosi nazwę niewolnictwa, ponieważ nie mogę się z tego uwolnić. Nie mam żadnych szans wyrwania się z mojej egoistycznej natury. Nie mogę zmienić swojego stosunku do innych, ze złego na dobry, pomimo najlepszych chęci, chociaż moje życie stało by się przyjemniejsze i spokojniejsze. Spokojnie jechałbym drogą i słuchał muzyki, zamiast wyprzedzać wszystkich i wykańczać.

Pytanie: Czy tak spokojnie nie jeżdżą tylko starzy ludzie?

Odpowiedź: Starsi ludzie zachowują się tak, dlatego, że ich ogranicza siła natury. A mnie siła natury jeszcze nie ogranicza i sprawia, że zachowuję się, jak każdy inny, dlatego wszystkich wyprzedzam i nie wpuszczam nikogo przed siebie.To nazywa się złem, niewolnictwem własnego egoizmu. 

Jeśli zwrócimy uwagę na to, jak traktujemy się wzajemnie, okazuje się, że przez cały czas próbujemy przejąć włądzę nad innymi, o ile to tylko możliwe. To wyraża się bez słów – jednym ruchem, stosunkiem, pozą. Każdy musi czuć, że jest większy niż inni, i nie zależny od nich, że jest wyjątkowy, nie taki jak wszyscy. I to jest złe – przecież nie myślę tak odnośnie swoich dzieci. To bardzo łatwo przetestować. Dlatego świat dzielimy na rodzinę i innych, poza nią.

Musimy zrozumieć, że nie będziemy mieć dobrego życia, dopóki nie odczujemy wszystkich jako rodzinę. Właśnie o tym opowiada Paschalna opowieść, i to nie jest bajka, lecz fakt, który powinniśmy pojąć. To będą nowe narodziny, podczas których człowiek opuszcza niewolnictwo egoizmu, stając się wolnym człowiekiem we własnym kraju, to jest w swoim pragnieniu.

Już nie będziemy znajdować się wewnątrz swojego egoizmu, bez przerwy budzącego w nas nienawiść do pozostałych. Dlatego zbieramy się wokół góry Synaj i na widok tej rozdzielającej nas góry nienawiści, zgadzamy się połączyć jak jeden człowiek, z jednym sercem.

Pytanie: Co to znaczy być wolnym człowiekiem?

Odpowiedź: Zostać wolnym człowiekiem – znaczy uwolnić się od swojego egoizmu i odnosić się do każdego tak samo dobrze, jak do własnych dzieci. W ten sposób osiągniemy spokój i świat pełen dobra. To daje uczucie dobrego życia, powodzenia, wspaniałego nastroju. Człowiek czuje się dosłownie jak w raju i zdaje sobie sprawę, że warto żyć.

Z rozmowy o nowym życiu, 22.03.2015


Kabała ujawniona część 6


Najważniejsze, nie zapominaj o Nim!

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Jeśli wyobraziłbym sobie, że wszystko, co dzieje się ze mną, organizuje Stwórca, to cały czas byłbym zły na Niego. Wcześniej bylem zły na ludzi wokół mnie, myśląc, że są winni wszystkich moich problemów. Jeśli nie ma nikogo oprócz Stwórcy, to znaczy, że będę musiał Go nienawidzić?

Odpowiedź: Nie martw się, to normalne. Nie ma znaczenia, jak odnosisz się do Stwórcy – najważniejsze, aby cały czas myśleć o Nim, nie zapominać o Nim! Nieważne, jak się teraz do Niego odnosisz: dobrze czy źle – najważniejsze, aby cały czas o Nim pamiętać.

Stwórca chce, żeby człowiek był z Nim w związku: żeby nie Stwórca szukał tego połączenia, kontaktu z człowiekiem, a człowiek ze Stwórcą.

Człowiek powinien widzieć w każdym miejscu, w każdym obiekcie jedynego Stwórcę – dobrego i czyniącego dobro. Są to dwa parametry, dwie właściwości, przez które można odczuć Stwórcę.

Wokół mnie jest tylko Stwórca, a cały świat – jest to Jego zewnętrzna manifestacja, jakby aktorzy w spektaklu, poruszający się według zamysłu, planu reżysera.

Z rozmów o nowym życiu, 05.02.2015


Przyszły świat – to nie jest to, o czym myślisz …

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Powiedział Pan, że siła powodzenia prowadzi nas w przyszły świat. Jaki przyszły świat ma Pan na myśli?

Odpowiedź: Przyszły świat oznacza, że ja ​​”wychodzę” ze swojego ciała, to znaczy wznoszę się nad swoim ego. Ego – są to wszystkie moje pragnienia, myśli, skłonności, cała moja egoistyczna świadomość – właśnie to się nazywa moim ciałem, a nie moje mięso, które jest uważane za zwierzę.

Muszę wznieść się ponad te wszystkie pragnienia i myśli, tj. żeby zamiast dążenia, pochłaniania wszystkiego w siebie, miałbym pragnienie, aby oddawać bliźniemu.

Oznacza to, że „dusza wychodzi z ciała” a ja odczuwam przyszły świat, tj. zdobywam nowe pragnienie obdarzania, miłości, połączenia i to wszystko nazywa się drugim ciałem, w które wchodzę i działam zgodnie z tymi nowymi pragnieniami. W taki sposób poruszam się dalej i dalej, dopóki nie osiągnę pełnej naprawy.

Przyszły świat oznacza „świat, który przychodzi”, tj. mój następny stan, który osiągnąłem w wyniku pracy nad sobą i swoim odnoszeniem się do innych. Ja zmieniam „ten świat” na „przyszły świat”, czyli zamieniam miłość do siebie na miłość do bliźniego. Oznacza to, że z tego świata osiągam przyszły świat, wchodzę do Rajskiego Ogrodu.

Pytanie: Dlaczego nazywa się on Rajski Ogród?

Odpowiedź: Dlatego że zaczynam odczuwać, że znajduję się poza wszelkimi ograniczeniami, bo dla obdarzania nie ma żadnych granic. Przebywam w przestrzeni, w całości należacej do mnie.

Pytanie: Co to znaczy oddawać wszystkim?

Odpowiedź: Oddawać – znaczy czynić wszystkim dobro, z miłości do nich.

Pytanie: Dlaczego, jeśli człowiek chce czynić wszystkim dobro, to znajduje się w Rajskim Ogrodzie?

Odpowiedź: Ponieważ „Rajskim Ogrodem“ nazywa się miejsce, gdzie możesz robić wszystko, co chcesz, bez żadnych ograniczeń. Bo chcesz oddawać, a dla oddawania nie ma żadnych granic. I wtedy czujesz, że wszystko jest dla dobra, wszystko jest dla Ciebie – pełen dostatek.

Innymi słowy, przyszły świat nazywa się „Ziemia Izraela” / „Erec Isra-El” – pragnienie, w pełni skierowane do Stwórcy. Stwórca – jest to wszechobejmująca siła oddawania, emanacji i miłości, która zawiera w sobie całe stworzenie, nas wszystkich. I ty powinieneś odkryć Go, zgodnie z podobieństwem właściwości do Niego. Dlatego nazywasz się „Isra-El” – bezpośrednio do Stwórcy, ponieważ chcesz osiągnąć ten sam stan, te same wartości, jak u Stwórcy.

Z rozmowy o nowym życiu, 08.01.2015


Cały świat mówi głosem Stwórcy

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Czy Stwórca rozmawia ze mną tak, jakby w chińskim języku, a ja uczę się, jak tłumaczyć Jego słowa?

Odpowiedź: Co zostało powiedziane w chińskim języku możemy przynajmniej usłyszeć. A Stwórcy nie słyszymy. Nie zdajemy sobie sprawy, że cały świat – to język Stwórcy.

Myślimy, że świat kręci się sam w sobie, według swoich praw. Ktoś nas obraził, nakrzyczał na nas, a inny uczynił nam coś dobrego – nie postrzegamy tego wszystkiego, jako wpływ wyższej siły, prócz której nic nie istnieje.

Cały świat znajduje się w konflikcie miedzy sobą, zajmuje się polityką, jak małe dzieci w piaskownicy, wiecznie walczące ze sobą. Ale jeśli chcę zrozumieć, o czym mówi Stwórca, muszę sobie wyobrazić, że wszystko, co dzieje się w moim życiu, pochodzi od Stwórcy. Istnieje tylko dwoje: ja i Stwórca.

To będzie początkiem mojego prawidłowego postrzegania rzeczywistości. Ja jeszcze nie postrzegamjej, ale właśnie tak mogę złapać się za koniec nici, która prowadzi do prawdy. Oprócz tego punktu jedynościStwórcy, za który się teraz trzymam, naprawdę nic więcej nie istnieje – nie ma nikogo oprócz Niego.

To jest pierwszy punkt, z którego zaczynam Go rozumieć: poza mną jest tylko Stwórca, jedyna siła, jedna władza, jedno pragnienie. A we mnie też wszystko stworzone jest przez Stwórcę, oprócz pragnienia poznania Go.

I nawet to pragnienie poznania Stwórcy, też jest Jego własnym dziełem. Ale wewnątrz niego On pozostawił mi swobodę wyboru, którą powinienem rozwijać. I wtedy stanę się wolnym człowiekiem, to jest stworzeniem o imieniu Adam, co oznacza „podobny” (dome) do Stwórcy.

Pytanie: A kto są to ci wszyscy ludzie wokół mnie?

Odpowiedź: Nie ma żadnych ludzi – wszystko to tylko Stwórca. Jest to punkt wyjścia dla prawidłowego postrzegania rzeczywistości, przez którymogę zobaczyć drogę. A potembędę musiał pokonać różne przeszkody i problemy, coraz bardziej skupiającswój wzrok na Stwórcy, budującz Nim coraz głębsze relacje, aby zrozumieć, jak On rozmawia ze mną.

On celowo myli mnie, abym głębiej przeniknął w Niego i zrozumiał Jego właściwości, metodę.  Wchłaniam to wszystko od Niego i tym buduję siebie na Jego podobieństwo.

Z rozmów o nowym życiu, 05.02.2015


Obudziliśmy się, czy to się nam śniło?

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Kabaliści mówią, że kiedy człowiek odkrywa duchowy świat, rozumie, że całe jego  przeszłe życie było jak sen. Co to oznacza?

Odpowiedź: Czasami wydaje się nam, że żyjemy tak, jakby we śnie. A czasem sny posiadają taką siłę i jasność, że mają na nas ogromny wpływ – większy niż to, co dzieje się w zwykłym życiu. Pozostawiają one w nas tak głębokie odczucia.

Czasami w nocnym śnie kontynuują się wydarzenia, przeżyte w ciągu dnia, i trudno jest rozróżnić, śpisz czy czuwasz.

Pytanie: Ale w końcu się budzimy!

Odpowiedź: Pytanie w tym, czy rzeczywiście obudziliśmy się, czy to tylko nam się śni?

Jeśli spojrzeć na naszą rzeczywistość, to widoczne jest, na ile jesteśmy ograniczeni. Postrzegamy tę rzeczywistość w pięciu organach zmysłów: wzrok, słuch, węch, smak, dotyk – i nic więcej! A może istnieją jakieś inne sposoby postrzegania rzeczywistości, które nie są dla nas dostępne?

Jesteśmy pozbawieni nawet takiego postrzegania rzeczywistości, którym dysponują zwierzęta. Na przykład, pies odczuwa świat według zapachów, a wąż w postaci cieplnych plam. Wąż widzi obraz świata składającego się z ciepłych i zimnych punktów, jakby z pikseli na ekranie.

Żyjemy w świecie, gdzie w każdej sekundzie możemy odkryć coś nowego i nie czujemy, skąd to pochodzi. Wszechświat rozszerza się i rozwija sięcałe nasze życie – najwyraźniej dzieje się to według określonego programu. Musi istnieć program stworzenia.

Widzimy, że w przyrodzie wszystko dzieje się zgodnie z konkretnymi, określonymi, niezmiennymi prawami. I jeśli nam wydarza sięjakieś przypadkowezdarzenie, to wskazuje tylko na to, że nie wiemy, skąd ono przyszło. Ale nie ma wątpliwości, że ono było prawidłowymrezultatem jakiejś formuły.

Pytanie: Czy teraz znajduję się we śnie, czy w realnym życiu?

Odpowiedź: Jest to niemożliwe do ustalenia.

Pytanie: Ale widzę wokół siebie pokój, różne przedmioty, ludzi?

Odpowiedź: We śnie mógłbyś zobaczyć i poczuć to samo. I we śnie i na jawie, widzimy jakiś obraz i w tym czasie nie jesteśmy w stanie określić, czy jest to realne czy nie.

Tylko gdybyśmy się obudzili, możemy powiedzieć, że do tego momentu byliśmy we śnie. Ale żyjemy tym życiem dopóki się nie obudzimy. W tym życiu nam się śni, że raz śpimy, raz budzimy się – i oprócz tego nic więcej nie wiemy. A może istnieją wyższe poziomy snu i czuwania? O nich mówi nauka kabały.

Studiując kabałę, człowiek może dostąpić otwarcia swoich oczu, wznieść się na taka wysokość, że odkryje się przed nim cała rzeczywistość. Wtedy zrozumie, że cały poprzedni czas znajdował się jak we śnie.

W naszych czasach, w naszym pokoleniu jesteśmy zobowiązani wreszcie się obudzić i wyjść z  tego zapomnienia, w którym istniejemy, nie rozumiejąc celu swojego życia. Kabała daje nam metodę, z pomocą której  naprawdę możemy się obudzić.

Z programu stacji radiowej 103FM, 02.08.2015


Wyjaśnienie tego, czego nie da się wytłumaczyć

каббалист Михаэль ЛайтманKabała mówi tylko o tym, co dzieje się w człowieku: „Izrael, narody świata” – wszystko są to nasze wewnętrzne właściwości. Używam tych słów tak, jakbym mówił o tym świecie. Ale nigdy nie mam tego na myśli, a zawsze myślę o wewnętrznych właściwościach człowieka.

Kabaliści używają zwykłych ziemskich słów, aby opisać duchowy świat, ponieważ nie posiadamy żadnych innych słów! Jeśli zobaczyłbyś duchowy świat, to nie znalazłbyś żadnych słów, aby wyrazić swoje wrażenia. Nie wiedziałbyś, jak nazwać te zjawiska, które mają tam miejsce.

Można napisać na kartce papieru nazwy wszystkich przedmiotów znajdujacych się w pokoju i nakleić te kartki: „lampa”, „drzwi”, „ściana”, „okno”, „regał na ksiazki”. Każdy przedmiot posiada określoną nazwę. Ale jeśli naprawiłbyś swoje właściwości, na miarę tej naprawy usunąłbyś ścianę, oddzielającą nas od duchowego świata, i zobaczyłbyś wyższy świat, wtedy nie wiedziałbyś, jak nazwać to, co się tam znajduje.

Nie znalazłbyś żadnych słów dla opisania istniejących tam sił i ich działań, występujących tam zjawisk. I jak wytłumaczyłbyś innym to, co widzisz w duchowym świecie?

Prosiłbym cię: „No, powiedz mi choć trochę, co tam jest? Ja też chcę zajrzeć tam choć jednym okiem!” Ale ty nie miałbyś żadnej możliwości, aby mi coś objaśnić.

Kabalistyczne książki – są wyjaśnieniem tego, co nie da się wytłumaczyć. Dlatego kabaliści znaleźli rozwiązanie. My wszyscy żyjemy na tym świecie: i kabaliści, i zwykli ludzie. Wszyscy znamy ten świat.

I kabaliści mówią: My opowiemy wam o duchowym świecie. Napiszemy o nim książki: Torę, Babiloński i Jerozolimski Talmud, Miszne, Zohar, Nauke dziesięciu Sfirot. Wszystkie te książki nazywane są „świętymi”- nie są to zwykłe książki, ponieważ one mówią o wyższym świecie.

Ale nie możemy opowiedzieć o duchowym świecie duchowymi słowami, dlatego że tam nie ma słów. I dlatego opowiadamy wam historię, jak gdyby zachodząca w naszym świecie, jednak to wszystko odnosi się do wyższej rzeczywistości.

Duchowy świat jest równoległy do naszego świata – jest to świat sił, pragnień, przeżyć, doznań – świat uczuć! Ale te uczucia nie są egoistyczne, jak u nas na tej ziemi, a pochodzące z właściwości obdarzania, które nie istnieje w naszym świecie. Jest to uczucie miłości, oddawania, połączenia, wzajemności – są to tylko pozytywne uczucia.

Z programu „Rozdziały Tory“, 02.02.2015


Kabała ujawniona część 5


Jak zdobyć serce mężczyzny?

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Chciałabym się dowiedzieć, w jaki sposób zdobyć serce mężczyzny, jak je sobie zaskarbić?

Odpowiedź: Kobieta powinna pokazać mężczyźnie, że go kocha, podziwia za to, jaki jest wspaniały, mądry i jest bohaterem. Musi go zachęcać niczym małe dziecko.

Dziecko i dorosły mężczyzna pod tym względem niczym się nie różnią. Muszą być nieustannie utwierdzani w przekonaniu, że są silni, wspaniali i mądrzy. Jedyni na całym świecie!

W ten sposób kobieta przywiązuje do siebie mężczyznę jak szczeniaka na smyczy. On będzie szedł za nią gdziekolwiek ona pójdzie, bo będzie potrzebował jej podziwu jak powietrza. W ten sposób przywiązuje się mężczyzna.

Następnie ona zaczyna go powoli oswajać, uczyć i pokazywać w różny sposób, co lubi a czego nie. On cały czas podąża za jej zachęcaniem, miłością i adoracją. W ten sposób on zrozumie, że będzie dostawał to wszystko tylko wtedy, jak będzie ją traktował tak, jak ona tego sobie życzy; odkrywam przed wami cały sekret…

Kobieta zaczyna przenosić na mężczyznę jej własne odczucia o nim na podstawie tego, jak on zachowuje się w stosunku do niej. Ona uczy go, jak ma ją traktować, pokazując, co sprawia jej przyjemność, w zamian, to wywołuje u niej zachowania, które są przyjemne dla niego.

Pytanie: W jaki sposób mogę sprawić, aby on poczuł się wspaniały, jednocześnie nie anulując siebie samej? Jak mogę sprawić, aby on czuł się królem pod warunkiem, że jestem królową?

Odpowiedź: To jest zbyt trudne i zbyt zobowiązujące. Mężczyzna nie chce królowej u swego boku. Ona musi go podziwiać bezwarunkowo, tak jak matka traktuje swego syna. Matka zawsze kocha i docenia swojego syna niezależnie od jego zachowań.

Jeśli kobieta mówi mężczyźnie, że on jest wspaniały, on jest wspaniały niezależnie od tego, jaka ona jest. Jeśli jest mądry, to nie dlatego, że ona jest mądra. Jej podziw musi być niezależny i ponieważ nikt inny nie powie mu takich rzeczy jak ona, dlatego on będzie do niej przywiązany.

Później ona zaczyna stawiać warunki. Jeśli on zrobi coś źle, ona od razu pokazuje swoje niezadowolenie i smutek na twarzy. On jest bardzo wrażliwy na jej nastrój, ponieważ on za każdym razem chce widzieć jej podziw i to, że jest jej mężczyzną, macho, jeśli nie silny, to mądry, jeśli nie mądry, to bohater.

Jeśli ona pokazuje mu, że on zasmuca ją swoim zachowaniem i ona nie może go doceniać i dawać mu to, do czego jest przyzwyczajony, on będzie szukał sposobu, jak zdobyć jej podziw i nieustannie otrzymywać swoją nagrodę.

Mężczyzna potrzebuje komplementów bardziej niż kobieta. W taki sposób przyzwyczajasz go do dobrego nastawienia. Później on przyzwyczaja się do tego w takim stopniu, że traktuje kobietę w taki sposób, jak ona tego chce i tak jak ona lubi – jest dla niej dobry, szanuje i docenia ją. Tak naprawdę on nie docenia jej samej, tylko jej podejście do niego. W ten sposób kupujemy swoje serca nawzajem i to jest wszystko, czego potrzebujemy.

Więc nie potrzebujemy niczego specjalnego na zapas, aby miłość kwitła w rodzinie. Po prostu musimy czuć się dobrze ze sobą, widzieć się, dotykać, spożywać posiłki, które drugie dla nas przygotowało, zabiegać o siebie. Wszystko inne jest już narzucone jako rezultat gry.

Z rozmowy o nowym życiu, 09.06.2013


Jak uciec przed aniołem śmierci

каббалист Михаэль ЛайтманW czasie Paschy Haggadah  mówi nam, że człowiek może zaplanować swoje życie i stać się panem swojego losu. Wyjaśnia cel, który człowiek musi osiągnąć, środki, jakimi musi się posłużyć, i co musi zmienić w sobie. Podane są wszystkie szczegóły.

Po pierwsze Paschalne Haggadah daje człowiekowi możliwość zrozumieć, czym jest życie dzisiaj i jak bardzo jest ograniczone i martwe.

Odkrywa, jak każdy z nas może się przebić i uciec z martwego życia, aby wznieść się do stanu ponad naszą naturę, aby osiągnąć utęsknioną wolność.

To się nazywa wyzwolenie od anioła śmierci, ponieważ wznosimy się na poziom ponad śmierć.

Pytanie: Co to znaczy wznieść się ponad śmierć?

Odpowiedź: To znaczy żyć życiem wiecznym.

Pytanie: Czy to znaczy, że nigdy nie umrę? Nie widziałem ani jednego człowieka, który żyłby wiecznie.

Odpowiedź: Tylko ciało umiera. Tutaj odkrywany inne właściwości w nas samych, moje wewnętrzne ‘ja’. To wewnętrzne ‘ja’ wychodzi z naszego ciała i nie odczuwa śmierci.

Każdy, kto naprawdę chce odczuć wolność i życie wieczne, może się nauczyć, jak to zrobić poprzez naukę kabały. Jest to całkiem możliwe, jak napisano: ‘Zobaczysz swój świat za życia’, tzn. że w życiu ziemskim możemy odkryć siłę wyższą – Stwórcę. Każdy jest do tego zdolny, bo drzwi stoją otworem dla wszystkich – potrzebne jest tylko pragnienie.

Z rozmowy o nowym życiu, 31.03.2015