Niezgodność z naturą

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Pan nam mówi o jakimś globalnym zjednoczeniu, które myślący ludzie definiują i czują. Czy to oznacza, że ​​jeśli nie ujawniamy tego połączenia świadomie, to odkryje się negatywnymi kataklizmami, uderzeniami, wstrząsami, i może nawet światowymi wojnami?

Odpowiedź: Absolutnie słusznie. Dokładnie tak! Jeśli nie chcemy podążać właściwą drogą i działać zgodnie, w harmonii, w równowadze z naturą, to natura pokazuje nam coś przeciwnego. Innymi słowy, spełnia się ta sama formuła, tylko my uczestniczymy w niej jako element negatywny. Wszystko, co powinniśmy zrobić w naturze, to osiągnąć z nią równowagę. A teraz zbieramy owoce braku równowagi w postaci wszelkiego rodzaju kataklizmów.

Tak samo jak z dzieckiem: jeśli zachowuje się dobrze, rodzice też go dobrze traktują, jeśli zachowuje się źle, to i rodzice źle go traktują. W rzeczywistości traktują go normalnie, a po prostu tak jest nastrojona naprawa natury. Natura nie ma określonego celu. Ma absolutnie precyzyjne urządzenie które jest niezmienne. To nie jest jakiś bożek, który siedzi gdzieś w niebiosach i rozkazuje, jak mu się zechce, ale ogromna uniwersalna formuła uniwersalnej równowagi.

Ale my coraz bardziej wychodzimy z tej równowagi. W miarę rozwoju coraz bardziej naruszamy naturę, nasz stosunek do niej. Dlatego natura w naturalny sposób odnosi się do nas przeciwstawnie. Stawiamy się w opozycji do niej, i odczuwamy to przeciwieństwo jako wszelkiego rodzaju kryzysy i problemy.

Ludzie muszą zrozumieć, że nie powinni ograniczać jeden drugiego, ale zacząć pracować ze sobą nawzajem w prawdziwym zjednoczeniu, kiedy nie tylko granice między państwami zanikną, ale wszystkie różnice między ludźmi, gdy zaczną dążyć do połączenia ze sobą nawzajem, starając się wygasić rozdzielające ich wszelkiego rodzaju sprzeczności kulturowe, etniczne, aby dojść do wzajemnego zrozumienia, że ​​wszyscy jesteśmy jedną ludzkością, jednym Babilonem i musimy wypracować dobre relacje wzajemnej pomocy, braterstwa, dwustronnych ustępstw.

Pytanie: Czyli nie mówi Pan o jakichś zewnętrznych deklaracjach, które są utrwalone na papierze i nie zawierają niczego wewnętrznie, ale właśnie o wewnętrznym przesłaniu?

Odpowiedź: Nie o przesłaniu, ale o urzeczywistnieniu naszego wewnętrznego połączenia, kiedy będzie to odczuwane przez ogólną naturę. Tylko wtedy pozbędziemy się wszystkich problemów, które wywołujemy poprzez naszą niezgodność z naturą. Nienawidząc innych, wywołuję negatywną reakcję natury. Wydaje nam się tak, jaka jest różnica, że kogoś nienawidzę, mam z kimś konflikt. Ale przez to wywołuję negatywną reakcję natury na siebie i na całą resztę świata.

Z programu telewizyjnego „Przybliżenie kamerą. Europa dzisiaj”