Nie przechodźcie obok obojętnie!

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Czy ludzie muszą stracić wszystko, aby zacząć słuchać kabalistów? Dopiero gdy stracą, będą mieli zupełnie inne podejście.

Odpowiedź: Chodzi o to, że z jednej strony światem trzeba dobrze potrząsnąć. Z drugiej strony, musimy opowiedzieć mu o Kabale. Inaczej sam jej nie odkryje. Powinna istnieć witryna, obok której będą przechodzić cały czas ludzie, nie zauważając jej, ale w pewnym momencie ją zauważą.

Jak słusznie pokazano w „Harrym Potterze”: nagle przechodzisz przez ścianę na peron „9 i pół”. Idziesz normalną londyńską ulicą i nagle wchodzisz przez jakieś boczne drzwi gdzie jest XV wiek, mimo że jest XX.

W ten sposób cała ludzkość przechodzi obok wejścia do innego świata. Wszystko jest im wyjaśnione, ale oni jeszcze tego nie czują. Nie mają potrzeby żeby odwrócić głowę i popatrzeć na tę witrynę, w której wystawione są kabalistyczne książki, wyjaśnienia sensu życia, nasze środki przekazu. Po prostu ich nie zauważają, przewracają oczami i idą dalej.

Wymaga to wewnętrznego cierpienia, wewnętrznego poszukiwania: „Jak mogę zostać uratowany? Jakie jest wyjście dla świata i dla mnie osobiście z tego stanu?” Kiedy to pytanie pojawi się na poważnie, wtedy rozpocznie się poszukiwanie na nie odpowiedzi. Tak będzie w wielu krajach na całym świecie. Stanie się to obsesją ludzkości: „Co powinniśmy zrobić? Dlaczego i jak?” Wtedy, oczywiście, ludzie inaczej spojrzą na Kabałę.

Nagle: „Ach! Jak to się stało, że wcześniej tego nie zauważyliśmy? Okazuje się, że internet jest przepełniony tymi informacjami! Spójrzcie, jaka ogromna ilość materiału! My nie wiemy, co robić, dokąd iść, a oni wiedzą dokąd iść, mają wszelkiego rodzaju grupy, ośrodki, otwarty uniwersytet, radio, telewizję – proszę, wszystko tam jest”.

Z jednej strony przygotowujemy się do tego. Z drugiej strony, ich wewnętrzne drżenie duszy sprawi, że zwrócą swoją uwagę na Kabałę.  Ale my nie powinniśmy czekać, aż się otrząsną. Trzeba kochać ludzi, dlatego, że są twoją częścią. Teraz jeszcze ich nie czujesz, ale zaczniesz czuć, że są integralną częścią Ciebie.

Nagle poczujesz ich bliżej niż odczuwasz samego siebie. Zaczniesz ich kochać bardziej niż siebie, kiedy odkryjesz, co znaczy dla ciebie reszta ludzkości. Okaże się, że jest to najbardziej wewnętrzna, najważniejsza, najbardziej ukochana część Ciebie.

Wszyscy najbardziej znienawidzeni, najbardziej odlegli ludzie, których lekceważyłeś, nie mogłeś ich dotknąć, pomyśleć o nich, absolutnie nie chciałeś widzieć ich obok siebie, nagle odkrywają się przed Tobą jako najbardziej upragnieni i najdrożsi. Nie można powiedzieć, jakie zmiany nastąpią. Będziesz je postrzegał jako części swojej duszy, jej najbardziej wewnętrzną część.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Czym jest historia?”