Nie możemy być jak Finowie
Pytanie: Co rozumie Pan przez pojęcie „wychowanie nowego człowieka”?
Odpowiedź: Wychowanie nowego człowieka – jest najważniejsze. Żeby zrozumiał, że człowieczeństwo, połączenie – to jest główna sprawa. Zgodnie z możliwością naszego połączenia możemy oceniać rozwój społeczeństwa.
Komentarz: Nie mówimy o jednym narodzie, jednym państwie…
Odpowiedź: Nie, my mówimy o globalnym zjednoczeniu. Ale musimy wziąć pod uwagę, że jeśli mówisz o Finach, to mówisz o całym narodzie. A jeśli pod uwagę weźmiemy Amerykę, to nie można wymagać od nich, że będą tacy sami jak Finowie. I dlatego między nimi wszystkimi jest taki rozdźwięk. Ale i tak przodują pod względem poziomu połączenia, jaki istnieje w społeczeństwie, ich poziom połączenia, bardzo przewyższa podziały w społeczeństwie.
Pytanie: Okazuje się, że jedyną i główną zasadą jest poziom komunikacji?
Odpowiedź: Tak. Stworzenie równego społeczeństwa, w którym nie ma wielkich, małych, głupich, mądrych – nie ma innych. Ile zarobiłeś – tyle masz. Możesz być wielki, najbogatszy, jakikolwiek, ale to twoje ręce zrobiły i twoja głowa. Dlatego w zasadzie nikt nie będzie wysuwał przeciwko tobie pretensji. Dlatego Amerykanie mniej więcej zgadzają się z tym, że panuje tam nierówność. Bo ta nierówność zależy od nich samych. W żadnym razie nikt nie dyktuje drugiemu.
Pytanie: Czy to jest dobra zasada – „zrealizuj siebie sam”?
Odpowiedź: Oczywiście. Człowiek musi się uczyć, inwestować w społeczeństwo, chce być szanowany. Udowadnia wszystkim, że jest niezbędny, potrzebny, użyteczny i tak dalej. Dlatego, gdy wytwarzają jakieś mechanizmy, urządzenia, prowadzą odkrycia naukowe i tym podobne, to wszystko ma odzwierciedlenie w końcowym wyniku. Czyli poziom połączenia decyduje o wszystkim.
Z programu telewizyjnego „Wiadomości z Michaelem Laitmanem”, 14.04.2022