Kto przebudzi świt?

каббалист Михаэль ЛайтманW Dniu Pamięci, Stwórca odkrywa nam naszą rozbitą duszę (kli). Rozbicie nastąpiło jeszcze podczas grzechu Adama Riszona z Drzewem Poznania, to znaczy Stwórca sam przygotował to rozbite pragnienie. Ale jednocześnie Stwórca dał nam „Torę i przykazania.

Tora” – to światło, które powraca do źródła, a „przykazania” – to korektury egoistycznych pragnień, które musimy zamienić na obdarzanie. Jeśli nasze pragnienia staną się obdarzające, to będą mogły zjednoczyć się, i w swoim zjednoczeniu odkryć Stwórcę, tak jak jest powiedziane: „Od miłości do stworzeń do miłości do Stwórcy”. Stwórca napełni te pragnienia i zacznie w nich świecić.

To jest program Stwórcy i dlatego odkrywamy rozbicie. Ale dana jest nam metoda Kabały, aby zachowywać się właściwie i wcześniej odkryć rozbite pragnienia, łącząc się ponad rozbiciem. To może być przykład starca, idzie pochyla się i szuka zgubionych rzeczy, które zagubił wcześniej, Podobnie szukamy naszych rozbitych pragnień, aby szybciej dojść do ogólnej korekty.

Ale jeśli nie jesteśmy gotowi do korekty i nawet tego nie chcemy, to odkrywa się nam ogromna boleść jak w Dzień Pamięci lub Dzień Holokaustu. Te dni przypominają o tym, że nie byliśmy w stanie przyjąć ujawnionego rozbicia, przygotowanego przez Stwórcę, tak aby połączyć się ponad nim.

Należy zrozumieć, że wszystko to wydarzyło się dlatego, że nie wypełniliśmy naszej pracy. To nie jest okrucieństwo Stwórcy, ale konsekwencja naszego nieprzygotowania. Dlatego aby uniknąć w przyszłości takich konsekwencji, musimy sami przygotować się do ujawnienia rozbicia i wcześniej to skorygować.

Wszystko zależy od tego, kto odkrywa rozbicie Adama Riszona, które cały czas przejawia się w taki sposób: że my sami odkrywamy poprzez nasze wysiłki, czy też Stwórca odkrywa je nam. Jeśli sami przebudzimy świt, a nie świt przebudzi nas, to odkrycie będzie dobre, w świetle Stwórcy. Dlatego ciemność będzie świecić jak światło, ponieważ my sami chcieliśmy ujawnić ciemność.

Ale jeśli nie chcemy ujawnić ciemności, to ona przejawia się sama za pomocą złych sił, poprzez naszych wrogów. I wtedy doświadczamy wojny, nieszczęścia, biedy, katastrofy. Wszystko zależy od naszego przygotowania.

Naród Izraela musi obudzić się i wyjawić braki, które muszą odkryć się jako następstwo rozbicia Adama Riszona. Ponieważ wcześniej czy później pomimo wszystko odkryją się i będą musiały zostać naprawione. Ale należy jak najprędzej dokonać tych korektur, ludzkość musi przebudzić świt, to znaczy ciemność, rozbicie. Sami jesteśmy zainteresowani ciemnością, przecież właśnie nad nią możemy odkryć światło Stwórcy.

Obecnie nadszedł czas na ogólną korektę całego świata i dlatego narody świata zaczynają odczuwać swoją zależność od narodu Izraela, co wylewa się w postaci antysemitymizmu.

Ale niestety naród Izraela nie chce słyszeć o swojej odpowiedzialności za naprawę siebie i świata. Nie chce słuchać o połączeniu w którym odkryje sie Stwórca. A to jest bardzo poważna kwestia której nie można uniknąć, i która decyduje nie tylko o przebiegu światowej historii, ale ogólnie o możliwości duchowego i wiecznego życia.

Z lekcji na temat Dnia Pamięci i Dnia Niepodległości, 07.05.2019