Fjordy duszy

каббалист Михаэль Лайтман Pogoń za Szchiną oznacza pogoń za tym stanem, który był w naszej wspólnej duszy do rozbicia Adama Riszon. Wszyscy byliśmy zjednoczeni w jednej duszy, napełnionej Wyższym Światłem, obecnością Stwórcy.

Ale nie mogliśmy utrzymać naszego połączenia, dlatego że w każdym odkryło się indywidualne pragnienie, i wtedy połączenie się rozpadło, a światło, obecność Stwórcy zniknęło z nas. Oznacza to, że zniknęła Szchina.

Zostaliśmy tylko z maleńkim świeceniem, ze słabą iskrą życia – z minimalnym poziomem Wyższego Światła danym nam na razie dla podtrzymania życia, abyśmy mogli powrócić do tego doskonałego stanu, który był. Ale powrócić tam można tylko poprzez swoje starania, dzięki własnej prośbie, modlitwie, wysiłkom zjednoczenia.

Wszelkie kroki w kierunku zjednoczenia są ważne, nawet fizyczne, ponieważ one przybliżają nas do wewnętrznej jedności. W rezultacie powrócimy do poprzedniego stanu i obecność Stwórcy, która nazywa się Szchiną, napełni nas. Wszystkie szczeliny między nami zostaną napełnione obecnością Stwórcy.

Dlatego za każdym razem, gdy czujemy się daleko od siebie nawzajem, musimy wyobrazić sobie, jak Stwórca może napełnić te luki. Nie musimy zbliżać się do siebie tak, aby wyeliminować wszystkie szczeliny między nami, ale konieczne jest, aby Stwórca zapełnił te wszystkie puste luki, tak jakby woda wypełniała wąwóz między górami i tworzyła fjordy.

Tak więc w miarę naszego samoanulowania, rezygnacji z egoizmu Wyższe Światło zapełni całą przestrzeń między naszymi szczytami i zjednoczy nas razem. Wtedy poczujemy, że naprawdę jesteśmy jedną całością. Ale nie jesteśmy bezpośrednio połączeni ze sobą nawzajem, a poprzez Stwórcę, który znajduje się między nami. Do takiego stanu staramy się dojść jak jeden człowiek z jednym sercem.

Nie musimy wracać do poprzedniego stanu, do tego samego jednego serca. To powinno być serce, w którym Stwórca wypełnia wszystkie puste przestrzenie, całą przestrzeń między nami.

I będziemy coraz bardziej odczuwać to rozdzielenie. Będzie się między nami ujawniać coraz więcej różnic, wszelkiego rodzaju nieporozumień. I my ich nie wykreślamy, a chcemy je wypełnić Szchiną, Stwórcą. Dlatego cała nasza praca polega na pogoni za Szchiną, za obecnością Stwórcy, który nas łączy.

Nie jesteśmy w stanie zjednoczyć się w jednego człowieka z jednym sercem, ale Stwórca może wejść między nas i nas zjednoczyć. Bez obecności Stwórcy i połączenia między nami czujemy się na wygnaniu. Wychodzimy z wygnania, jeśli między nami odkrywa się Stwórca, i przez Niego łączymy się ze sobą nawzajem.

Stwórca odkrywa się tylko jako połączenie między nami i nie można połączyć się ze sobą, jeśli Stwórca nie wypełni wszystkich luk między nami i zjednoczy nas. Jeśli jesteśmy tak różni i dalecy od siebie nawzajem, to tylko Wyższa siła może nas związać, zrównać i ustanowić kontakt między nami.

Z lekcji na temat „Podążać za Szchiną”, 04.05.2021