Egoizm – siła rozwoju społeczeństwa

каббалист Михаэль Лайтман Do czasu Karola Marksa, nie udało się komunistom poprzez swoje działania doprowadzić do rozprzestrzenienia na świecie komunizmu.

Stało się to dlatego, że wszyscy członkowie kolektywnego społeczeństwa musieli by być idealistami- altruistami, tak jak sami założyciele.

A ponieważ 90% członków społeczeństwa, nawet najbardziej rozwiniętego, było egoistami, nie mogli wprowadzić porządków kolektywnego społeczeństwa, które według swojej natury jest wyłącznie altruistyczne. (Baal HaSulam, „Ostatnie pokolenie”)

Pytanie: Dlaczego 90% społeczeństwa jest egoistyczna? Dlaczego istnieje taki dysonans?

Odpowiedź: Jest to stworzone przez naturę i nie można tego zmienić. Ponieważ nie rozumiemy natury, pozostaje nam tylko wydawać swój werdykt, czy jest to dobre, czy złe.

Baal Ha Sulam napisał, że w naturze istnieje 10% altruistów. Ale, po pierwsze, ja nie widzę, żeby 10% ludzi z całej ludzkości dążyło do nauki Kabały, która prowadzi do prawdziwego, rzeczywistego altruizmu. Maksymalnie 1-2%. Gdyby tę metodę studiowało 10%, to byłaby to kabalistyczna rewolucja.

Po drugie, dlatego, aby rozpoznać potrzebę istnienia społecznego ustroju, który opiera się na wzajemnej pomocy, wzajemnym dopełnianiu, kolektywizmie, potrzebny jest bardzo duży egoizm, który zademonstrowałyby swoją całkowitą niedoskonałość, niezdolność zapewnienia ludziom normalnej egzystencji, szczęścia, rodziny.

Niniejsze społeczeństwo mogłoby już dawno dojść do rozczarowania w swojej naturze i do właściwych wniosków, jeśli by nie ogromny mechanizm środków masowej informacji, który otumania ludzi, zmuszając ich do chodzenia w kółko, jak małe dzieci: „Pobiegnij tam, przynieś to. Popatrz w co teraz będziemy się bawić“. Ludzie kupują te wszystkie „fałszywe nowości”, łapiąc się na ich przynętę.

Jak długo będzie to trwało? Myślę, że w ciągu następnych pięciu lat środki masowej informacji na tyle zdyskredytują samych siebie, że społeczeństwo zmieni do nich swój stosunek.

We wszystkich czasach uważano, że egoizm jest dobry, dlatego że porusza naturę i społeczeństwo. Widzimy, jak żyją zwierzęta, ludzie żyją również według tej samej zasady, tylko na wyższym poziomie. Wprowadzają pewne zasady zachowania, aby nie zjeść siebie nawzajem jak zwierzęta, ale są do tego zdolni.

Prymitywne społeczeństwa były komunistyczne: jednakowe środki pracy, domy dla wszystkich, wspólne ognisko, dzieci, żony. Były takie okresy, kiedy wszystko było uważane za wspólne.

Dlatego komunistyczne społeczeństwa nie są nowością dla ludzkości, zależy, w jakich stanach. Albo społeczeństwo jest jeszcze całkowicie nie rozwinięte w swoim egoizmie, człowiek, nie czuje się indywidualny, czuje się częścią naturalnej grupy, która wychodzi z jaskini i ugania się za mamutem.

Albo jest to społeczeństwo, w którym egoizm na tyle wzrósł, że niemożliwe jest dogadać się, wtedy ludzie zbierają się już nie wokół ogniska, a w międzynarodowym parlamencie i myślą, jak mimo wszystko okiełznać swoją naturę. Stopniowo dochodzą do wniosku, że nie ma sposobu.

Z programu TV „Ostatnie pokolenie”, 13.11.2017