Droga, którą musimy przejść
Kongres „Arawa” w Europie – Litwa 2022. Lekcja nr 2
W duchowym wszystko zachodzi w odczuciach – nie w umyśle, a w organie doznań, który nazywa się „pragnieniem”.
Aby stworzyć stworzenia i dać im możliwość osiągnięcia zrozumienia na poziomie Stwórcy, konieczne jest stworzenie i doprowadzanie pragnienia do takiego stanu, aby było zdolne odczuwać Stwórcę, czyli cały wszechświat. Przecież przez Stwórcę rozumiemy generalnie cały wszechświat dany nam w poznaniu.
Jak to się osiąga? Początkowo stworzone pragnienie stopniowo rozrasta się do upodobnienia się do Stwórcy, ujawnia w sobie egoistyczny początek, który jest absolutnie przeciwny Jemu, ulega zniszczeniu i musi odtworzyć się ze stanu przeciwnego Stwórcy do stanu podobnego do Niego. To jest w zasadzie ta droga, którą musimy wykonać.
Część tej drogi przechodzi w przygotowaniu, kiedy jeszcze nie czujemy samych siebie. Podobnie do tego, jak rodzi się człowiek w naszym świecie, gdy dwie siły, ojciec i matka, kopulują, aby stworzyć wszystkie warunki dla rozwoju dziecka (nowego pragnienia), które następnie wydostaje się z niej i rozwija się już samodzielnie.
W taki sam sposób musimy przedstawić siebie jako rzeczywiście samodzielne pragnienia, które z jednej strony są kierowane przez Stwórcę, a z drugiej strony są absolutnie niezależne od Niego. To znaczy musimy określić, w czym jest nasza wolność i w czym jest nasza bezpośrednia zależność, brak samodzielności. Te dwie przeciwstawne siły muszą działać w nas jednocześnie. A my musimy je zrównoważyć, połączyć razem i skierować tak, aby się wzajemnie uzupełniały.
A zatem z tych dwóch sił – siły otrzymywania i siły obdarzania – wyrośnie coś, co będzie nazywało się „podobieństwem do Stwórcy”. Na ile mamy w tej sile przeciwieństwo do Stwórcy, na tyle to będzie działać na podobieństwo do Niego. I wtedy uformowane stworzenie będzie nazywać się „Adam”, co w tłumaczeniu oznacza „podobny do Stwórcy”.
Z lekcji nr 2 Kongresu „Arawa“ w Europie – Litwa 2022, 24.07.2022