Artykuły z kategorii

Efektywność pracy duchowej

каббалист Михаэль Лайтман Efektywność pracy duchowej zależy od tego, jak bardzo odczuwam jej ważność i wsparcie środowiska. Jestem więc połączony z grupą, która nieustannie przechodzi zmiany, w takiej dynamice, jakbyśmy znajdowali się w jednej łodzi, płynącej po wzburzonym morzu. Ale trzymamy kurs do upragnionego celu, do obiecanego brzegu.

Najważniejsze jest uświadomienie sobie, że znajdujemy się w polu wyższej siły, która nami zarządza i organizuje wszystko: zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz – zmienia nas, dezorientuje, przeszkadza nam i pomaga. Bawi się z nami tak jak dorosły z dzieckiem, starając się obudzić w nas wszelkiego rodzaju pragnienia i myśli, które przyczyniają się do naszego rozwoju, aby dziecko wyrosło i było gotowe do dalszego dorosłego życia.

Taką pomoc chcemy otrzymać od Stwórcy za pośrednictwem dziesiątki przyjaciół, aby rozwijać się duchowo.

Z lekcji według artykułu Rabasza, 23.06.2022


Koniec rozwoju egoistycznej natury

каббалист Михаэль Лайтман Obecnie znajdujemy się na ostatnim etapie rozwoju, na którym społeczeństwo ludzkie przechodzi ewolucję od zwierzęcego, egoistycznego społeczeństwa, które rozwijało się jak wszystkie poprzednie formy (nieożywiona, roślinna i zwierzęca), do następnego poziomu rozwoju, powiedziałbym nawet wymiaru, ponieważ jest on odwrotnością wszystkich poprzednich form natury.

Poprzednie formy natury zaczęły swój rozwój od Wielkiego Wybuchu. Tak powstał Układ Słoneczny i wszystko, co jest na Ziemi. A potem dokładnie w taki sam sposób ludzkość wyewoluowała z małp. Człowiek niczym nie różni się od zwierząt, z wyjątkiem jeszcze większego egoizmu. To właśnie rozwija go do tego stopnia, że nieustannie udoskonala technologię, społeczeństwo, środowisko, swoje możliwości aż do momentu, gdy jego egoizm zaczyna podupadać, tak jak na każdym poprzednim etapie.

Na przykład, gdy egoizm wyczerpał się na etapie nieożywionym, zaczął pojawiać się kolejny etap – roślinny. Jest to prawo „negacji negacji”, kiedy poprzedni etap nie jest już zdolny do dalszego wyrażania siebie, do napełnienia się i rozwija się w kolejny. W ten sposób z materii nieożywionej rozwinęły się rośliny, z materii roślinnej – zwierzęce organizmy i tak dalej. A teraz człowiek, rozwijając się jako organizm zwierzęcy, stopniowo dochodzi do stanu, kiedy wyczerpuje swój egoizm na zwierzęcym poziomie i w końcu odkrywa brak swojego dalszego rozwoju: „I co dalej?”

Jest to charakterystyczne dla naszej epoki, gdy zadajemy sobie pytanie: „Po co żyjemy? Nie ma sensu istnieć jak zwierzęta. A jeśli nie jako zwierzęta, to jak inaczej?”

We wszystkim, co stworzyliśmy, odkrywamy, że technologia działa na naszą szkodę, społeczeństwo działa na naszą niekorzyść, a my nie znajdujemy w niczym zadowolenia. Oznacza to, że ten stopień został wyczerpany. Praktycznie jest to bardzo dobry stan – stan porodu, przejścia na następny poziom. Ale następny poziom kardynalnie różni się od poprzednich, bo nie jest już egoistyczny. Dlatego zakończył się cały wielomiliardowy proces rozwoju egoistycznej natury od Wielkiego Wybuchu do naszego stanu. A teraz żyjemy w tak zdumiewającym czasie – narodzin nowego świata.

Oznacza to narodziny nowego człowieka, ponieważ świat na zewnątrz nas nie istnieje, postrzegamy go wewnątrz siebie. Zatem, jeśli człowiek zmieni się, nagle odkryje, że istnieje w zupełnie innym świecie.

Z programu telewizyjnego „Przybliżenie kamerą. Przyszłość ludzkości”