Mądrości króla Salomona: nienawiść i miłość
„Nienawiść wznieca spory, ale miłość pokrywa wszystkie grzechy”.
Nienawiść wznieca konflikty – wydaje się, że to rozumiemy.
Miłość pokrywa wszystkie grzechy – to też jest słuszne, dlatego że nie może być miłości bez grzechu. Trzeba przejawić zło, aby zrozumieć potrzebę dobra. Przejawić nienawiść, po to aby zrozumieć potrzebę miłości.
Pytanie: Czy nie może być tak – że po prostu kocham?
Odpowiedź: Nie! To jest możliwe tylko w odniesieniu do matki i jej dziecka. Tylko tak! A ci ludzie, którzy nie mają żadnych zwierzęcych powodów – jak zwierzęta – nie mają ku temu żadnych skłonności.
Pytanie: Czyli nie mogą mieć miłości?
Odpowiedź: Miłość jest wtedy, gdy jestem gotowy zrobić wszystko dla drugiego! Od siebie do niego.
Pytanie: Ale może być coś takiego – że jestem gotowy zrobić dla drugiego człowieka wszystko?
Odpowiedź: Nie. Nasza natura nie jest tak zbudowana. Nie możemy tego zrobić.
Pytanie: Z natury jesteśmy grzeszni?
Odpowiedź: Nie jest to nazywane„grzechem”. To jest nasza natura, nie jest ani zła ani dobra.
Pytanie: Tak czy inaczej, nasza naturą – jest odnosić się do drugiego jak do obcego?
Odpowiedź: „Bolivar nie może utrzymać dwóch”. Tam jest to dobrze pokazane. Wybacz mi, ale to nie uda się. Albo ja, albo ty. Więc, oczywiście że ja.
Pytanie: A jak to jest że „miłość pokryje wszystkie grzechy”? Jak to w takim razie wytłumaczyć? W czym tkwi sekret?
Odpowiedź: Jeśli prawidłowo odnosimy się do wszystkich grzechów, które ujawniamy między sobą, do nienawiści itd., – powodujemy że siła jedności sprowadza się do miłości, która pokrywa naszą nienawiść. Nienawiść pozostaje wewnątrz. A dzięki niej osiągamy poziom miłości.
Pytanie: Jak to powodujemy? Czy zaczynamy nienawidzić naszą nienawiść do innych?
Odpowiedź: Tak. Ale to nazywamy, że pochodzi z góry. Inaczej jest tylko u matki i dzieci. Ale też do pewnego limitu. Natura pokazywała nam takie rzeczy! W czasie głodu i w innych sytuacjach. Kiedy nagle całkowicie zanika instynkt macierzyński.
Komentarz: To jest oczywiście straszne!
Odpowiedź: To nie jest straszne, to natura. W naturze nie ma nic strasznego, jest taka jaka jest!
Pytanie: W tej prostej prawdzie król Salomon mówi o tym, że człowiek nienawidzi, a cała jego praca – to przywołać miłość, aby wznieść się ponad nienawiść?
Odpowiedź: Tak.
Z programu telewizyjnego „Wiadomości z Michaelem Laitmanem”, 05.12.2019