Ciepłe fale Sukkot

каббалист Михаэль Лайтман Droga do odkrycia Wyższej Siły składa się ze 125 stopni – coraz większego zbliżenia człowieka do Stwórcy. Ale proces ten przebiega w szczególny sposób, ponieważ w trakcie zbliżenia, nagle znów odczuwam jeszcze większą ciemność ukrycia. I znowu ruszam naprzód, przezwyciężając ciemność, ujawniam odkrycie – aby znów być w ciemności.

To jest jak szkoła, w której z każdą klasą nauka staje się coraz poważniejsza i trudniejsza. W pierwszej klasie uczymy się w formie zabawy, w drugiej klasie robi się już trochę trudniej, w trzeciej jeszcze trudniej. Kiedy dochodzimy do starszych klas, nauka staje się bardzo intensywna, a na uniwersytecie – całkiem trudna.

Stopień trudności gwałtownie wzrasta i należy to wziąć pod uwagę. Ale uczymy się pomagać sobie na tej drodze i korzystać z pomocy kabalistów oraz całego zorganizowanego przez nich systemu, który został dla nas przygotowany.

Tak jak w zwykłej nauce, wykorzystujemy wszystkie osiągnięcia począwszy od starożytności, do współczesności. I chociaż jest coraz trudniej robić postępy, to na naukowym froncie pracują dziś miliony ludzi, co wymaga dużych zasobów, materiałów i środkow finansowych, a zatem nauka się rozwija.

Im dalej się poruszamy, tym bardziej rosną wymagania dotyczące pracy, jej ilości i jakości, wymagające masowego uczestnictwa. Dlatego dzisiaj cała ludzkość wkracza w specjalny etap – wielu ludzi odczuwa pustkę życia, którą napełnić można jedynie poszukiwaniem Stwórcy.

Z tego powodu człowiek traci smak życia, który został założony, aby popchnąć go do ujawnienia Wyższej Siły. Człowiek znajdzie napełnienie tylko wtedy, jeśli odkryje źródło życia, które stworzyło go i bawi się z nim w chowanego.

Sukkot to wyjątkowe święto. Jest to czas, kiedy wszyscy, którzy szukają Stwórcy, już zaczynają odczuwać ciepłe fale, objęcia, pochodzące od Niego – i to jest cudowne uczucie. Jak w grze w chowanego, gdzie zbliżając się do miejsca ukrycia również mówi się: „Cieplej, cieplej, bardzo gorąco!”

Sukkot to szczególny czas nawet dla ludzi, którzy na razie jeszcze nie włączyli się w poszukiwanie Wyższej Siły, ale odczuwają już trochę jej brak. Jeśli podczas świąt, w jakiś sposób dołączą do nas: wezmą udział w dyskusjach w kręgach, to poczują, że obecne jest w tym szczególne inspirujące uczucie, które ogarnia cały naród.

Miejmy nadzieję, że razem staniemy się godni poczuć to ciepło i odkrycie!

Z rozmowy o nowym życiu, 05.10.2014