Artykuły z kategorii

Dwie drogi na scalenie się ze Stwórcą

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Według Kabały istnieją dwie drogi rozwoju ludzkości: droga Tory i droga cierpienia. Myślę, że każdy rozumie, czym jest droga cierpienia – wszyscy doświadczamy tego na sobie, wszystkie stworzenia. A czym jest „droga Tory”?

Odpowiedź: Celem ludzkości jest osiągnięcie całkowitego zespolenia ze Stwórcą, w wyniku swojego duchowego rozwoju, ten ruch w tym kierunku, nazywany jest „drogą Tory”. Ponieważ wzniesienie się do Stwórcy, przestrzeganie Jego warunków, podobieństwo do Niego opiera się na wiedzy, czego dokładnie On pragnie i co my musimy osiągnąć.

Równolegle z tym, istnieje druga droga – droga cierpienia, która nas rozwija, popycha do przodu. Mogą to być problemy techniczne, o charakterze naturalnym, wojny, ogólnie wszystko, przez co cierpi ludzkość i czego chciałaby uniknąć.

Dlatego Tora wyjaśnia, że jeśli chcemy żyć spokojnie, nie angażować się w wojny, to musimy zastanowić się, czego wymaga od nas Stwórca. A jeśli tego nie wypełnimy, wtedy Stwórca popchnie nas do naprawy uderzeniami i cierpieniem.

Z programu telewizyjnego „Stany duchowe”, 14.03.2024


Purim – szczęśliwy los

каббалист Михаэль Лайтман Wśród wszystkich dni w roku jest jeden szczególny dzień, który nazywa się „Purim” od słowa „los” (pur), szansa na to że wypadnie ci wygrana, powodzenie. Z jednej strony, należy mieć nadzieję na szczęśliwy los i przygotować się na niego, a z drugiej strony, wszystko przychodzi z góry i zależy od Stwórcy, od tego, jakim On uczyni to święto, ten dzień dla nas. W istocie nie chodzi o świąteczny dzień, ale o szczególny stan duchowy, który jest ponad wszystkim, do czego jesteśmy w stanie się przygotować. Dlatego nazywa się to „Purim”, jak losowanie losów, komu się poszczęści.

Od nas wymaga się „przebudzenia z dołu”, czyli nadziei, że zostaniemy godni wygranej – wielkiego światła i w rezultacie, wielkiej naprawy naszych pragnień. Abyśmy mieli siłę, by otrzymać to wielkie światło dla obdarzania i w nim poznać całe stworzenie, cały stan końca naprawy, który już czeka, aby się nam odkryć.

Chociaż duchowość jest ponad czasem i przestrzenią, niemniej jednak w naszym świecie istnieją symbole zjawisk duchowych, dlatego w te dni istnieje szczególne świecenie, którego można użyć. Dlatego też, kiedy w tym dniu studiujemy artykuły o święcie Purim, to też włączamy się w to szczególne światło, które może na nas wpłynąć i rozwinąć.

Święto Purim jest poświęcone wydarzeniom, które miały miejsce dwa i pół tysiąca lat temu w starożytnym Babilonie, kiedy królewski minister Haman planował zniszczyć wszystkich Żydów. Żydzi (jehudim) – to dążenie do zjednoczenia, do jedności, a Haman to wewnętrzna siła, która nie pozwala nam się zjednoczyć, sprzeciwia się naprawie.

Musimy tylko dążyć do bycia razem, ponad egoistycznym pragnieniem, pomimo jego oporu. Wszystko zależy od tego, na ile możemy utrzymać tę jedność, pomimo wszystkich przeszkód, które są dziś tak ogromne a które pochodzą z najniższego stopnia, wpływają na samą naszą egzystencję, począwszy od zwykłego życia, po duchowe wyżyny. Ale mimo wszystko chcemy być razem, pokrywając wszystkie przestępstwa miłością.

Mogą być spory, i nawet nienawiść między przyjaciółmi, jednak chcemy być z nimi w jednym sercu. Przestępstwa posyła Stwórca, a my chcemy wznieść się ponad nie poprzez nasze połączenie i dlatego prosimy Stwórcę o siłę. Z całym naszym oporem i odrzuceniem, mimo wszystko chcemy się zjednoczyć, aby wszystkie plusy i minusy, wszystkie siły jedności i braku jedności zebrały się razem, to znaczy, aby zostało zbudowane kli, w którym odkryje się Stwórca. Jeśli budujemy zjednoczenie ponad rozłamem, to wygrywamy bardzo wiele.

Najważniejsze to poprosić o zjednoczenie między wszystkimi o odkrycie jednej siły, która nas zjednoczy. Zjednoczenie z przyjaciółmi jest najwłaściwszym działaniem, kierującym nas do końca naprawy. Stwórca celowo rozbił wspólną duszę, musimy poprosić Go, aby połączył ją z powrotem.

Dlatego dokładamy wszelkich wysiłków, aby połączyć się i wyjaśniamy, że jesteśmy całkowicie niezdolni do jakiegokolwiek działania dla zjednoczenia, od najmniejszego do jednego wspólnego, największego. Prosimy Stwórcę o pomoc. W taki sposób naprawiamy nasze kli dzięki temu, że przylepiamy się do Stwórcy wszystkimi sposobami, które odkrywają się wewnątrz rozbicia, w taki sposób osiągamy koniec naprawy.

Z lekcji na temat „Purim“, 16.03.2022


Dlaczego ludzkość nie słyszy kabalistów?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Dlaczego Stwórca sprawił, że człowiek nie może połączyć cierpienia i drogi Tory (drogą naprawienia egoizmu)? Okazuje się, że nie można tego zrobić? Rozumem można to jeszcze jakoś powiązać – człowiek coś usłyszał, coś przeczytał. Ale w sercu – nie. To znaczy że nie widzę: jeśli zrobiłem coś złego, i nagle otrzymuję za to karę.

Odpowiedź: Gdybyśmy natychmiast otrzymali karę za nasze złe uczynki, to nie byłaby to wolna wola, nasza świadomość, wybór, ale po prostu przymus. Bylibyśmy zmuszeni do postępowania tak, a nie inaczej, i nie byłoby w tym nic wolnego. Człowiek nie miałby żadnej możliwości, aby działać w taki czy inny sposób.

Pytanie: Rozumiem, że pozbawiłoby nas to wolności wyboru. A jednak, jeśli teraz wyjdziemy na ulicę w jakimkolwiek kraju na świecie i zapytamy tysiąc osób: „Czy możecie powiedzieć, że wszystkie cierpienia ludzkości wynikają z tego, że nie jesteśmy zjednoczeni, nie kochamy siebie nawzajem, źle zachowujemy się?” – jestem pewien, że ludzie nie potwierdzą: tak, to prawda, to jest właśnie przyczyna klęsk żywiołowych i kataklizmów.

Oznacza to, że nie połączą tych zjawisk ze sobą. I to po tysiącach lat rozwoju ludzkości. Dlaczego?

Odpowiedź: Dlatego że nie chcą zrozumieć natury, w której istniejemy. Łatwiej jest im usprawiedliwiać siebie i postępować tak, jak uważają za słuszne.

Z programu telewizyjnego „Stany duchowe”, 14.03.2024