Kobiety naprzód!
Pytanie: Mamy święto 8 marca – Międzynarodowy Dzień Kobiet.
Zaczęło się od walki kobiet o prawa, a następnie przerodziło się w serdeczne kobiece, międzynarodowe, ogólnoświatowe święto. Pamiętam, jak chodziłem kupować mamie perfumy „Dama Pik” i bukiet tulipanów. Kupowaliśmy także kwiaty dla dziewczynek. A wyjątkowym dziewczynom, ulubionym kupowałem „Ptasie mleczko” lub coś innego. A z Panem jak było? Pamięta Pan?
Odpowiedź: Nie. Nie podarowałem nikomu nic oprócz mojej mamy.
Pytanie: A co darował Pan mamie?
Odpowiedź: Mamie wysyłałem telegram.
Pytanie: Mimo tego że mieszkaliście razem?
Odpowiedź: Tak.
Pytanie: Ale kiedy był Pan mały?
Odpowiedź: Tak, właśnie jak byłem mały, szedłem na pocztę i wysyłałem telegram do mamy.
Pytanie: Co Pan w nim pisał?
Odpowiedź: Gratuluję z okazji święta 8 marca, życzę zdrowia i tyle.
Pytanie: Czego chciałby Pan, obecnie życzyć naszym kobietom?
Odpowiedź: Drogie kobiety! Z całego serca, szczerze mówię, że bardzo was kocham i szanuję za wasz wielki wkład w naprawę świata, który jest rujnowany i oszpecany przez waszych mężczyzn.
Kontynuujmy więc naszą wspólną pracę, dopóki świat nie zostanie naprawiony. A wtedy wszyscy mężczyźni uzmysłowią sobie, jak wiele zawdzięczają swoim kobietom – matkom, córkom, żonom. Świat będzie spokojniejszy i lepszy.
Pytanie: A czym kobiety naprawiają świat?
Odpowiedź: Swoją delikatną postawą. Dzięki temu, że nie chcą cierpienia.
Pytanie: Czy kobiety intuicyjnie myślą o swoich dzieciach, to znaczy, czy zawsze myślą o tym od razu?
Odpowiedź: Tak.
Pytanie: Dlaczego problemy, trudności ciągle się powtarzają?
Odpowiedź: Wszystko dlatego, że mężczyźni robią światu takie rzeczy.
Pytanie: Wszystkie takie gry?
Odpowiedź: Tak.
Pytanie: Czyli kobieta nie ma skłonności do gier?
Odpowiedź: W żadnym wypadku! Kobiety są gotowe wszystko wybaczyć, żeby tylko zapanował pokój. Ale mężczyźni nie są na to gotowi. Nie czują, że osiągają jakikolwiek cel, jeśli o to nie walczą.
Pytanie: Co musiałyby teraz zrobić kobiety, aby wspólnie wznieść taką modlitwę, krzyk, aby to wszystko się skończyło?
Odpowiedź: Gdyby kobiety mogły, sprawiłyby, że mężczyźni porzuciliby swoje dziecinne zabawki w wojnę, stali się bardziej troskliwi i zmusili wszystkich ale to wszystkich, do zaangażowania się w pokój, ochronę przyrody, ludzkości, dzieci. A na razie tego nie widzę.
Komentarz: Ale mimo to mówi Pan, że kobiety uczestniczą w naprawie.
Odpowiedź: Uczestniczą w naprawie, ale w bardzo małym stopniu. Kobiety boją się wystąpić przed szereg.
Pytanie: Czy pomimo wszystko ma Pan takie życzenie, aby kobiety jednak wystąpiły naprzód?
Odpowiedź: Tak, zdecydowanie! Aby zaczęły zarządzać światem, a świat stanie się lepszy. Dokładnie wtedy.
Pytanie: Czy to dlatego, że mają w sobie macierzyństwo?
Odpowiedź: Tak. Rodzą dzieci, chcą żeby wszystko rosło, żeby rozwijało się. A mężczyźni tego nie odczuwają.
Pytanie: Ale wciąż jesteśmy w pewnym sensie myślicielami. Mężczyzna myślący, kobieta myśląca.
Odpowiedź: Mężczyźni nie mają takiej głębokiej potrzeby, żeby na świecie zapanował pokój. A kobieta odwrotnie – czuje się matką. Właśnie dlatego to święto, 8-go marca, jest naprawdę szczególnym świętem. Świętem nadziei na naprawę.
Z programu telewizyjnego „Wiadomości z Michaelem Laitmanem”, 04.03.2024