Artykuły z kategorii

Wszystko osiąga się siłą modlitwy

каббалист Михаэль Лайтман Międzynarodowy Kongres „Wznoszenie się ponad siebie”. Lekcja nr 7

Człowiek nie może w naturalny sposób dążyć do właściwości obdarzania, dlatego że jest to sprzeczne z naszą naturą. Ale jeśli będąc w grupie, próbuję siebie zmienić, to zacznę otrzymywać pomoc zarówno od grupy, jak i od Stwórcy. I wtedy mogę odnieść sukces.

Jedyne, czego się ode mnie wymaga, to prośba, modlitwa. To jest najważniejsze. Musimy do niej dojść. I cały czas starać się tak ją rozwijać, żeby była jak najbardziej wspólna, mocna, jedyna, która działa.

Tak jest powiedziane przez Baal HaSulama i innych kabalistów, że wszystko osiąga się siłą  modlitwy, siłą prośby do Stwórcy. Ponieważ On stworzył egoizm, i tylko On może go naprawić i właściwie nim pokierować.

Z lekcji nr 7 Międzynarodowego Kongresu „Wznoszenie się ponad siebie”, 09.01.2022


Wyobraź sobie, że chcesz żyć w bajce

Międzynarodowy kongres „Wznoszenie się ponad siebie”. Lekcja nr 5 каббалист Михаэль Лайтман

Pytanie: W jakiej sytuacji możemy prosić o siłę wiary?

Odpowiedź: Możemy prosić o siłę wiary w każdej sytuacji i generować ją między nami w każdej chwili.

Aby to zrobić, musimy sobie wyobrazić, że Stwórca jakby wypełnia cały wszechświat i działa w taki sam sposób między nami w grupie – ale tylko w grupie, inaczej nie zostaniesz zrozumiany. Jeśli będziemy tak pracować w relacjach między nami, to możemy zacząć odczuwać, jak Stwórca naprawdę wypełnia całą przestrzeń, cały świat.

Wtedy będziemy już musieli pracować w wierze ponad wiedzą, to jest wykonywać skrócenie na nasz egoizm i zwracać się do Stwórcy tylko we właściwości obdarzania. To jedyne, co musimy zrobić – zmienić siebie lub nasz stosunek do Stwórcy w wiarę ponad wiedzę.

I zaczniemy czuć, co oznaczają te słowa. One brzmią jak mantra: „Wiara ponad wiedzę”. Co to jest? Teraz tego nie rozumiemy. Ale stopniowo zaczniemy odczuwać wewnętrzne znaczenie tych słów.

Pytanie: Jak możemy przyjąć wiarę ponad wiedzę?

Odpowiedź: Wyobraź sobie, że chcesz żyć w tej bajce. Że w rzeczywistości nie ma wiary ponad wiedzę, ale chcesz to sobie wyobrazić. Spróbuj. Podejmij wysiłek, jakbyś czuł, że Stwórca wypełnia cały świat i zarządza nim jak Dobry i Czyniący dobro. I w taki sposób działaj w grupie.

Grupa jest tą platformą, na której możesz to wszystko wypracować i realizować.

Pytanie: Każdy przyjaciel powinien to sobie przedstawić, czy też musimy się tym ze sobą dzielić?

Odpowiedź: Możecie rozmawiać między sobą na ten temat. Ale najważniejsze jest to, że każdy powinien zadbać o to, aby taki stosunek do innych przyjaciół zaczął się w nim kształtować. Jak Stwórca, Dobry, Czyniący dobro, tak każdy z przyjaciół powinien odnosić się do innych jak dobry, czyniący dobro.

Z lekcji nr 5 Międzynarodowego Kongresu „Wznoszenie się ponad siebie”, 08.01.2022


Ruch w świecie duchowym

каббалист Михаэль ЛайтманMiędzynarodowy kongres „Wznoszenie się ponad siebie”. Lekcja nr 7

Nasze lekcje wirtualne również wpływają na nas, jeśli nie lepiej, niż te stacjonarne, pomagają nam poczuć, że możemy być blisko siebie, pomimo fizycznych odległości. Możemy to poczuć, jak bardzo zbliżamy się wirtualnie, duchowo. Po prostu fizyczny dystans nie jest brany pod uwagę.

Ale z drugiej strony musimy osiągnąć to, żebyśmy zjednoczyli się nawzajem, jak to się nazywa byli w połączeniu, w sklejeniu się między sobą.

Dlatego musimy stale mierzyć odległość między nami i starać się ją wypełniać. Nie anulować, ale wypełnić, aby pragnienie przyciągnięcia przyjaciół do siebie wypełniło wszystkie wielkie pustki między nami, które będą się stale pojawiać.

Także rezultat naszego rozwoju – to poczucie dystansu między nami, aż do otchłani i zrozumienie, jak możemy ją wypełnić, aby nas nie rozdzielała, a jednoczyła. Właśnie dzięki temu, że czujemy różnice i dystans do siebie nawzajem, rozwijamy między nami uczucie przyciągania, jak jest powiedziane: „Wszystkie grzechy pokryje miłość”.

To jest główna wygrana, główny rezultat wszystkich naszych wysiłków: odkryć między nami dzielące nas odległości, różnice i wypełnić je miłością.

Co więcej te różnice będą ogromne, i będziemy coraz bardziej i bardziej widzieli je między nami. Nie jest tak jak w naszym świecie, kiedy małe dzieci praktycznie niczym się od siebie nie różnią, a dorastając wykazują swój własny charakter, swoje przyzwyczajenia, naturalne skłonności, i widzimy w każdym z nich nie tylko rodziców, ale może nawet ich odległych przodków.

Musimy to wszystko ujawnić i jednocząc się nad tym stworzyć doskonałe kli (naczynie), w którym będziemy połączeni dobra więzią, mimo że wszyscy jesteśmy bardzo różni, początkowo odrzucamy się, i nawet nienawidzimy jeden drugiego.

Poczujemy siebie przyklejonymi do siebie nawzajem tak bardzo, że jeśli w pewnym momencie nie odczuję wewnętrznego zbliżenia, połączenia, zlania się z przyjaciółmi, to zniknę, upadnę z poziomu duchowego świata do naszego świata. To będzie katastrofa.

Dlatego cała nasza praca polega na tym, żeby prosić Stwórcę o wypełnienie miejsca między nami. Zgodnie z tym zaczniemy odczuwać, jak między nami zmniejsza się dzieląca nas odległość. To uczucie zbliżenia będzie nazywało się ruchem w duchowym świecie.

Z lekcji nr 7 Międzynarodowego Kongresu „Wznoszenie się ponad siebie”, 09.01.2022


Jeśli nie panuję nad swoimi pragnieniami

каббалист Михаэль Лайтман Międzynarodowy Kongres „Wznoszenie się ponad siebie”. Lekcja nr 2

Pytanie: Jest takie uczucie, że cały czas mówimy o zewnętrznym przejawie anulowania, o grze w anulowanie. Ale chodzi o to, że muszę chcieć anulować się. Jak mogę zechcieć, jeśli nie panuję nad swoimi pragnieniami, jestem zarządzany z góry?

Odpowiedź: Jeśli czujesz, że nie panujesz nad swoimi pragnieniami, jest to już wielkie osiągnięcie. To, że rozumiesz, że musisz anulować siebie, aby ujawnić Wyższy Świat, Stwórcę, prawdziwy stan, w którym znajdujemy się, – to również cieszy.

A dalej jak postępować? Robić to, czego się teraz uczymy. Należy to po prostu realizować.

Powinieneś obowiązkowo uczestniczyć w zajęciach, zbliżać się do grupy, cały czas starać się być bliżej nich. W taki sposób odniesiesz sukces. Tak więc do przodu!

Z lekcji nr 2 Międzynarodowego Kongresu „Wznoszenie się ponad siebie”, 07.01.2022


Kiedy kłamstwa prowadzą do prawdy

каббалист Михаэль Лайтман Międzynarodowy Kongres „Wznoszenie się ponad siebie”. Lekcja nr 1

Pytanie: Co mogę dać przyjaciołom, jeśli nie ma we mnie ani obdarzania, ani miłości?

Odpowiedź: Możesz pomóc przyjaciołom. Wspierać ich, pokazać że kochasz innych, pomagać, dawać dobry przykład, nawet jeśli jeszcze całkowicie się z nimi nie zgadzasz.

Mimo wszystko możesz to zrobić. Znajdujemy się w świecie kłamstw, więc kłamstwo we właściwym kierunku prowadzi cię do prawdy.

Z lekcji nr 1 Międzynarodowego Kongresu „Wznoszenie się ponad siebie”, 06.01.2022


Żyjące roboty – złe wieści dla ludzkości

Naukowcy tworzą samoreplikujące się „żywe roboty” Gdzie: Burlington, Vermont, Stany Zjednoczone Kiedy: 30 listopada 2021 Autor: Douglas Blackiston i Sam Kriegman

Kilka dni temu Instytut Wyss na Uniwersytecie Harvarda, we współpracy z naukowcami z University of Vermont i Tufts University, opublikował pracę pokazującą, że udało im się opracować biologiczne roboty, które mogą samodzielnie poruszać się, „jeść”, a nawet samo replikować i rozmnażać się. Roboty te spełniły trzy podstawowe wymagania, dzięki czemu nauka może zaklasyfikować je jako istoty żywe. Są to jednak żywe roboty, a nie organizmy, które wyewoluowały w sposób naturalny. Jako roboty, robią to, co każe im operator. Jako żywe organizmy mogą być umieszczone w dowolnym miejscu i rozmnażać się niezależnie i w nieskończoność.

Wiem, że w końcu zmądrzejemy i nauczymy się wykorzystywać wiedzę dla wspólnego dobra. W końcu zrozumiemy, że wszyscy jesteśmy połączeni i nie możemy krzywdzić innych, nie krzywdząc siebie. Pozostaje tylko pytanie, ile agonii będziemy musieli znieść, zanim się tego nauczymy.

To zła wiadomość dla ludzkości. Nie mogę sobie wyobrazić, aby wynikło z tego coś dobrego. Te nasze gry, kiedy „bawimy się” nowymi wynalazkami, nigdy nie prowadzą do niczego dobrego. Teraz, oprócz broni jądrowej i niezliczonych innych przekleństw, które nauka nam zesłała, będziemy mieli jeszcze jeden problem przyprawiający o ból głowy.

Już od czasów biblijnych wiadomo, że „skłonność serca człowieka jest zła od młodości” (Rdz 8,21). Niestety, wiedza o tym, jak źli jesteśmy, nigdy nie powstrzymała nas przed zachowaniem zgodnym z naszą naturą. Pomimo okropności XX wieku, dwóch wojen światowych, Holokaustu i kilku ludobójstw na masową skalę, ludzkość nie wydaje się ani trochę lepsza, ani nawet nie próbuje.

Człowiekowi nie wolno dać więcej niż kamień i kij. W rzeczywistości można ufać, że nawet tego nadużyje, nie mówiąc już o czymś bardziej wyrafinowanym i potencjalnie szkodliwym.

Już w czasach starożytnych było jasne, że ludzie niegodni nie powinni mieć dostępu do wiedzy. W swojej książce Phaedrus, Platon napisał: „Kiedy [mowy (nauki)] zostały raz spisane, są one rozrzucane wszędzie wśród tych, którzy mogą je zrozumieć lub nie, i nie wiedzą, komu powinni odpowiedzieć, a komu nie. A jeśli są one źle traktowane lub się ich nadużywa, nie mają rodziców, aby je chronić, i nie mogą chronić lub bronić się”.

Ale kto słucha mądrych? Nikt. Słuchamy tylko naszych własnych egoistycznych zachcianek, dlatego nasz świat jest w tak złym stanie.

Nie jestem pesymistą. Wiem, że w końcu zmądrzejemy i nauczymy się wykorzystywać wiedzę dla wspólnego dobra. W końcu zrozumiemy, że wszyscy jesteśmy połączeni i nie możemy ranić innych, nie raniąc siebie. Pozostaje tylko pytanie, ile agonii będziemy musieli znieść, zanim się tego nauczymy.

Źródło: https://bit.ly/3AuyBNt