Artykuły z kategorii

Centralny punkt światowego kryzysu

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jakie przejawy globalnego kryzysu pozostają obecnie niezauważone, chociaż powinniśmy zwrócić na nie szczególną uwagę?

Odpowiedź: Najbardziej centralnym punktem, korzeniem globalnego kryzysu jest oddalenie ludzi od siebie nawzajem. Siadamy przy naszych komputerach, gramy w jakieś gry, zupełnie jak dzieci i niczym innym nie zajmujemy się.

Musimy zrozumieć, że tylko nasze zbliżenie między sobą poprzez dobre siły może nas wyprowadzić z ogólnego kryzysu. To znaczy, jest to kryzys oddalenia ludzi od siebie nawzajem, dążenia każdego, by zamknąć się w jakimś kokonie, nie myśleć o niczym innym i nie martwić się.

Pytanie: Dlaczego ludzie tak naprawdę nie czują, że jest to kryzys? Może nie doceniają go? Na przykład kryzys nadprodukcji można łatwo oszacować: przychodzę – widzę są puste półki. A kryzys we wzajemnych relacjach ludzi jest w jakiś sposób ukryty przed człowiekiem. On nie rozumie, co się za tym kryje, i że jest to bardzo poważne.

Odpowiedź: Ludzie zabawiają się w wymyślone „zabawki”. Pasja do gry odwraca ich uwagę od prawdziwych problemów. Dlatego z jednej strony ludzkość niby rozwija się, a z drugiej strony wymiera. Wszystko tkwi w uświadomieniu sobie zła tego stanu. Na razie poruszamy się tylko po to, by wypełnić bezdenne kieszenie tych, którzy dowodzą i kontrolują wszystkich.

Nie widzę przed sobą nic dobrego. Trzeba wytłumaczyć ludziom, dokąd to wszystko doprowadzi. Będzie to uświadomienie sobie bardzo gorzkiej, długiej drogi, kiedy pracowaliśmy na swoich własnych wrogów, którzy myśleli tylko o tym, jak się wzbogacić naszym kosztem, aby w końcu wszystko, co nagromadziliśmy i przekazaliśmy im, wyrzucić do morza. Tak działa zaciekły ludzki egoizm.

Konieczne jest uświadomienie sobie zła egoizmu i zrozumienie, że jest to jedyne zło. I wtedy będziemy już mogli mówić o tym, jak się go pozbyć.

Z programu telewizyjnego „Kabała Expres”, 19.10.2021


Co zrobić, jeśli szef jest dyktatorem

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: Pisze do Pana Igor: „Szanowny Michaelu Laitman, zwracam się do Pana z prośbą o radę. Mój szef jest dyktatorem. Od pięciu lat ledwo się powstrzymuję, żeby nie powiedzieć, by się odczepił.

Kocham swoją pracę, a jego nienawidzę. On śledzi każdy mój krok. Wszystkie jego prośby nie są prośbami, ale rozkazami, wszystkie rozmowy są tylko naukami moralnymi. Nie ma w nim nic ludzkiego, ciepłego. A ja to znoszę tylko dlatego, ponieważ wiem, że takiej pracy nigdzie indziej nie znajdę. Jak wytrzymać – nie wiem. Szanowny Michaelu, jak Pan postąpiłby na moim miejscu?”

Odpowiedź: Spróbowałbym tak się zmienić, aby pokochać tego człowieka. Wtedy odniesiesz sukces w pracy tysiąc razy lepiej.

Pytanie: Czy jest to możliwe w takim stanie? Widzi Pan, list po prostu „płonie”, że „ja go nienawidzę”.

Odpowiedź: Myślę, że tym bardziej, właśnie w takim stanie jest to możliwe. Dlatego że może nagle zobaczyć, że nie ma tu nic strasznego, tylko tak się nastroił, tak to postrzega. Z góry przygotowujesz się na to, żeby nienawidzić tego szefa.

Pytanie: To znaczy, że jeśli Igor podejmie nad sobą wysiłek, taki strasznie trudny, prawdziwy wysiłek, aby pokochać swojego szefa, to okaże się, że on wcale nie jest dyktatorem?

Odpowiedź: Wcale nie jest dyktatorem. Wszystko zależy od Igora.

Pytanie: A jak szef przyjmie tę miłość? Jako pochlebstwo, jako grę?

Odpowiedź: Nie. Igor w ogóle nie musi tego pokazywać. Niech pracuje w sobie.

Pytanie: Wewnętrznie? Czyli może powtarzać: „Chcę się zmienić, chcę go pokochać bez względu na wszystko”?

Odpowiedź: Tak. Chcę go właśnie pokochać. I wszystko się zmieni. A jak mamy osiągnąć miłość do bliźniego? Nie należy myśleć, że kiedyś może tak być. A właśnie teraz, konkretnie. Jeśli jest człowiek, którego nienawidzę, jest to najlepsza możliwość, aby się zmienić.

Pytanie: Więc to jest Pana główna rada?

Odpowiedź: Oczywiście. Nie ma nic więcej. To Stwórca specjalnie przedstawia mu to, aby on zmienił siebie i w taki sposób osiągnął już duchowy stopień.

Pytanie: I komfortowy stan?

Odpowiedź: Oczywiście!

Pytanie: W pracy i wszędzie?

Odpowiedź: Niewątpliwie! Konsekwencje tego będą najlepsze.

Z programu telewizyjnego „Wiadomości z Michaelem Laitmanem”, 04.10.2021