Artykuły z kategorii

Nie potępiać, a zrozumieć

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Dlaczego Stwórca pozwala na zabójstwa i samobójstwa?

Odpowiedź: Jeżeli człowiek nie może poradzić sobie ze swoim wielkim egoizmem, cierpienia zmuszają go do popełnienia samobójstwa.

Z punktu widzenia Kabały nie ma w tym nic specjalnego, dlatego że przy tym człowiek nigdzie nie ulatuje. Ale on skończył ze swoim obecnym ciężkim życiem i tym odpycha możliwość podniesienia się, naprawienia się, osiągnięcia Wyższego Świata. Dlatego ponownie powraca do tego świata, ale już na innych warunkach.

Nie sądzę, że samobójstwo – to jest prawidłowe rozwiązanie, ale też nie potępiam takich ludzi, ponieważ na pewno znajdują się w bardzo ciężkich stanach. Nie można nikogo winić i osądzać. Należy zawsze starać się zrozumieć innych ludzi.

Komentarz: Ale wszystkie religie bardzo negatywnie odnoszą się do samobójstwa.

Odpowiedź: Wszystkie religie uważają, że człowiek tak czy inaczej powinien naprawić się, że nie ma prawa rozstawać się z życiem, bo teraz ma możliwość osiągnąć cel stworzenia. Kabała również o tym mówi. Ale z drugiej strony, według Kabały człowieka nie można za to potępiać.

Z lekcji w języku rosyjskim, 14.02.2016


„Nie samym chlebem żyje człowiek“

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Co oznacza man, „którego ty nie znasz i nie znali ojcowie twoi“?

Odpowiedź: Ojcowie nie mieli dużych egoistycznych pragnień. Oni nie przechodzili stanu pustyni.

Ojcowie – Abraham, Izaak, Jakub – to Keter, Hochma, Bina. Oni mieli małe, świetlne pragnienia i dlatego nazywają się „święci ojcowie”, ponieważ właściwość Biny (obdarzania) była naturalna dla tych pragnień, które w tym czasie odkrywały się.

Dlatego dzielimy całą historię na ojców i dzieci. Ojcowie – to HABAD (Hochma, Bina, Daat albo Keter, Hochma, Bina), tj. część głowy parcufa (duchowego ciała). Dzieci – to HaGAT (Hesed, Gwura, Tiferet). A najniższa część parcufa NEHI – to już my: synowie synów.

Komentarz: Ale ból ojców był rzeczywisty, przecież Abraham zapytał: „I jak ja podbiję tą ziemię?”

Odpowiedź: Oczywiście, pytał zawczasu, ponieważ część głowy czuje i robi poprawkę na wszystkie przyszłe naprawy, aż do Całkowitej Naprawy.

Pytanie: Jak można wytłumaczyć frazę: „Nie tylko samym chlebem żyje człowiek, ale człowiek żyje wszystkim, co pochodzi z ust Bożych”?

Odpowiedź: Są właściwości, które nazywane są czystą Biną – światło Hasadim, światło obdarzania i to jest chleb.

A istnieją właściwości, gdy wewnątrz światła Hasadim rozprzestrzenia się światło Hochma, i to się nazywa pełnym obdarzaniem – otrzymywaniem ze względu na obdarzanie. W tym przypadku ty używasz swoich egoistycznych kelim również dla obdarzania.

Wymaga to z góry jeszcze większego światła, które oświeciło i naprawiłoby twoje egoistyczne pragnienia na altruistyczne – powyżej Biny, na poziomie Hochma. Wtedy ty wykorzystujesz tą energię, to światło, które przychodzi bezpośrednio od Stwórcy.

O tym powiedziano: „wszystkim, co pochodzi z ust Bożych, żyje człowiek”. Podwójna naprawa, w dwóch etapach.

Ale we własności Biny (pełnego obdarzania), którą reprezentuje chleb, istnieją różnego rodzaju odmiany.

Na przykład w Pesach nie jemy chleba. Ponieważ zwykły chleb, który podczas zagniatania znajduje się w połączeniu z wodą dłużej, niż osiemnaście minut (to jest dziewięć Sfirot prostego światła, dziewięć Sfirot odbitego światła), uznaje się już za związany z Malchut i dlatego nie można go używać, dlatego że związek z Malchut nie pozwoli nam wyjść z Egiptu.

A więc wyjście z Egiptu, tj. oderwanie od Malchut, symbolizuje przaśny chleb – maca. Jest to jedna z odmian właściwości obdarzania.

A po święcie Pesach rozpoczyna się święto otrzymania Tory – Szawuot, kiedy je się wszystkie potrawy mleczne, ponieważ mleko – jest to właściwość obdarzania. Ono symbolizuje święto darowania Tory.

Wszystkie te działania oblicza część głowy parcufa, duszy. A następnie już idą właściwości synów – wszystkie te właściwości, które naród Izraela przechodził pod przewodnictwem Mojżesza. Podczas, gdy my już znajdujemy się na końcu rozwoju i jesteśmy uważani za synów.

Z programu TV „Tajemnice wiecznej Księgi”, 27.04.2016


Przenikanie dusz

каббалист Михаэль Лайтман  Pytanie: Co to znaczy, że część wspólnej duszy przybrała żeńskie ciało? Jaka jest specyfika jej naprawy, jeżeli jest ona spowita w żeńską część?

Odpowiedź: Błędne rozumowanie! Istnieje ciagłe przenikanie wspólnej duszy z męskiej części w żeńską, z żeńskiej części w męską, również w mężczyznach i kobietach w naszym świecie.

Dusza jest czymś amorficznym, co unosi się między wszystkimi lub w czym unosimy się my. Dusza jest jedna na wszystkich.

W duchowym, jeśli chcę komuś oddawać – Stwórcy lub innemu człowiekowi – nazywam się mężczyzną, a jeśli chcęotrzymywaćnazywam się kobietą. Jednym razem jestem mężczyzną, drugim razem – kobietą. W naszym świecie jesteśmy wyraźnie podzieleni na mężczyzn i kobiety a w świecie duchowym wszystko zależy tylko od nas samych.

Z lekcji w języku rosyjskim, 04.12.2016


Edukacja determinuje los

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie z Facebooka: Ciągle mówi Pan, że edukacja rozwiąże wszystkie problemy człowieka i świata. Ale mówi się o tym już przez wiele dziesięcioleci i pomimo wielu organizacji zajmujących się edukacją, życie toczy się według własnych praw.

Odpowiedź: Życie toczy się według praw egoizmu. A należy zrobić tak, żeby płynęło ono zgodnie z prawem altruizmu: obdarzania, miłości, jedności. Tego nie robi i nie może zrobić nikt.

Jedynym, któremu udało się to trzy i pół tysiąca lat temu, był Abraham, gdy przywoływał z Babilonu wszystkich, kto chciał rozładować powstały tam humanitarny, ogólnoludzki, społeczny kryzys. Z ludzi, którzy dołączyli do niego, stworzył grupę, którą nazwał „Izrael” lub naród żydowski.

Abraham stał się założycielem nowego systemu edukacji, zjednoczenia. Od tego czasu grupa ta istnieje już trzy i pół tysiąca lat i nie może rozłączyć się i nigdzie uciec! Ona przeciwstawia się wszystkim innym narodom świata – tym Babilończykom, którzy rozsiali się po całym świecie i którzy widzą, że jest to coś szczególnego.

Pozostaje nam wziąć tę metodę i zastosować ją na całym świecie, dlatego że świat już zrozumiał, że nie ma dokąd pójść, najważniejsze jest połączenie, inaczej ludzie „zjedzą” się nawzajem.

Pytanie: Kiedy mówi Pan o grupie, która istnieje i zna tę metodę, ma Pan na myśli cały naród żydowski?

Odpowiedź: Nie! Ponieważ wszyscy Żydzi utracili tą metodę, oprócz kabalistów, którzy z pokolenia na pokolenie przekazują ją sobie i uczą się jej na własnych doświadczeniach. Jeśli oni wprowadzą ten system edukacji i będą go nadzorować, wtedy ludzkość dobrnie do swojego dobrego celu – czyli do pełnego zjednoczenia.

Pytanie: Myśli Pan, że ludzie to usłyszą?

Odpowiedź: Jeśli nie usłyszą, to będzie kilka poważnych wojen, które przyniosą im takie cierpienia, że będą zmuszeni usłyszeć. Ale mądry wcześniej widzi te cierpienia z daleka i nie wchodzi w nie.

Z programu TV „Aktualności z Michaelem Laitmanem”, 13.03.2017


Droga duszy

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy można porównać drogę duszy z narodzinami i rozwojem dziecka: okres nieświadomy, świadomy i dorastanie?

Odpowiedź: Oczywiście. Jeśli wziąć główny podręcznik Kabały „Nauka dziesięciu sfirot”, to tam objaśnia się powstanie duszy, jej wewnątrzmaciczny rozwój, narodziny, karmienie duszy, mały okres jej wzrostu (okres dojrzewania), aż staje się ona duża (dorosła).

Wszystkie etapy rozwoju duszy są przedmiotem studiów nauki Kabały.

Z lekcji w języku rosyjskim, 06.11.2016


Wywrzeć nacisk na Żydów

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie z Facebooka: Młodzież Żydowska Ameryki generalnie jest zwolennikiem Bernie Sandersa i demokracji. Mają swój własny pogląd na zjednoczenie i nigdy Pan nie dokrzyczy się do ich świata socjalistycznych fantazji, demokratyczno-liberalnego kłamstwa.

Jak Pan, całkiem niegłupi człowiek, nie rozumie, że Arabowie częściej bywają bliżsi sobie, niż ci tak zwani Żydzi …

Odpowiedź: Oczywiście. Nie zaprzeczam temu. Ale problem jest w tym, że to właśnie Żydzi muszą się zjednoczyć. I jeśli oni naprawdę się jednoczą, to ustanawiają w świecie takie dobre relacje między ludźmi i przyciągają do siebie narody, tak że wszędzie panuje pokój, zgoda i porozumienie.

Komentarz: Autor listu podkreśla, że ci, którzy wspierają Sandersa, nie są w ogóle Żydami.

Odpowiedź: Dla mnie Żydem nazywa się ten, w kim istnieje zalążek takiej duchowej struktury, z której może rozwinąć się dusza – właściwość obdarzania i miłości. Ona znajduje się w potomkach tych ludzi, z których Abraham zorganizował swoją grupę, którą nazwał „Izrael” (jaszar-kel), skierowani prosto do Stwórcy.

Nie możemy nigdzie od tego uciec. Mimo wszystko będziemy zobowiązani zrobić tak, żeby Żydzi dobrą drogą – tak jak ja staram się to zrobić, albo nie daj Boże jakąś inną drogą, ale mimo wszystko dojdą do wniosku, że muszą się zjednoczyć i pokazać całej ludzkości, co oznacza światło dla narodów świata. Pokazać wszystkim przykład zjednoczenia, żeby cały świat mógł dojść do jedności.

Pytanie: Czy uważa Pan, że może Pan dotrzeć do amerykańskich Żydów?

Odpowiedź: Nie mam innego wyboru. To jest niemal jak dziecko w rodzinie – czy możesz coś z nim zrobić? Czy możesz się go wyrzec, porzucić? Jesteś zobowiązany zajmować się nim!

Uważam, że mimo wszystko można do nich dotrzeć. Kiedy zaczynałem 20 lat temu, miałem co najmniej dziesięciu uczniów. Obecnie jest ich kilka milionów. A słucha i czyta – o wiele więcej.

Tak więc postęp istnieje. A nawet jeśli nie ja, to zakończą to moi uczniowie i ich uczniowie itd. Ale to wszystko będzie się rozrastać, dlatego że nie mamy innego wyjścia. Rzecz w tym, że sama natura zmusi nas do tego. Dlatego robię to, co muszę robić i nie pytam o nic innego.

Pytanie: Czy nie uważa Pan, że uszy amerykańskich Żydów zamykają się jeszcze bardziej, kiedy czują, że idzie ciągły nacisk na nich z Pana strony?

Odpowiedź: Ja nie naciskam, ale po prostu wyjaśniam im, co jest przyczyną antysemityzmu i jak mogą zbawić się od niego.

Może młodzi „sandersi” dziś jeszcze tak tego nie czują, ale jak będą mieli już swoje dzieci, które nie będą mogły chodzić do szkoły z powodu antysemityzmu, a tym bardziej odwiedzać uniwersyteckich kampusów, wtedy zastanowią się: „Co powinniśmy zrobić? A może warto posłuchać tego, co Kabała mówi o połączeniu?”

Komentarz: Teraz amerykańscy Żydzi podzielili się na dwa przeciwstawne obozy: za Trumpem i przeciw niemu…

Odpowiedź: Jeżeli te dwa obozy by się zjednoczyły, zjednoczyłby się cały świat!

Co chciałbym zrobić ze światem teraz? Nacisnąłbym na Żydów tak, żeby byli zmuszeni się połączyć! To jest najlepsze, co świat może zrobić i dla nich, i dla siebie!

Komentarz: Ciągle mówił Pan, że w epicentrum znajdują się Żydzi Izraela. A teraz mówi Pan o Żydach Ameryki.

Odpowiedź: Nienawiść znajduje się tam. Ona bardzo silnie przejawiła się wśród amerykańskich Żydów. Mam nadzieję, że oni jakoś się opamiętają: albo pod naciskiem, albo sami.

Mam nadzieję złapać ten dobry czas, a przynajmniej zapobiec wojnie. Zgodnie z tym, co mówi nauka Kabały, nie są wykluczone jeszcze dwie wojny atomowe, ale mam nadzieję, że naszym zbliżeniem się będziemy mogli temu zapobiec.

Z programu TV „Aktualności z Michaelem Laitmanem”, 13.03.2017


Z pustki w pustkę

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Słynny amerykański pisarz Jonathan Safran Foer, autor masy współczesnych bestsellerów, w ostatnim z nich pisze: „Nam jest łatwiej zadzwonić przez telefon, niż spotkać się osobiście, lub nagrać wiadomość – nie ma potrzeby słuchać odpowiedzi.

Każdy krok na tej drodze umniejsza nas i oddala nas od naszych emocji i człowieczeństwa. Niepokoi mnie, że w miarę jak coraz bardziej czujemy świat na wyciągnięcie ręki, on staje się coraz bardziej oddalony od naszego serca“.

Co Pan sądzi, do czego ludzkość wiodą wszystkie najnowsze technologie, sztuczna inteligencja, intelekt itd.?

Odpowiedź: Do uświadomienia, że musimy zrezygnować z tego wszystkiego i przystąpić do pracy „serce – do serca”. Rezygnować właśnie z tego wszystkiego, co nie jest związane z odczuciem w sercu. Wszystko inne osiągnie swój szczyt, a następnie zniknie. Nie będą nam potrzebne ani żadna komunikacja przez długie linie w sieci internetowej, ani najwyższe technologie, ani kosmos, ani nowe miasta – nic.

Nawet nie będą potrzebne telewizory z ogromnym ekranem i tysiącem kanałów. Nikt nie będzie chciał zawracać sobie tym wszystkim głowy. Widzimy, że młodzież pomału już odwraca się od tego. Przeminie jeszcze kilka lat – i wyrzucimy wszystkie telefony. Bo z kim rozmawiać i o czym?

Komentarz: Futuryści mówią wręcz przeciwnie. Oni sądzą, że będzie rozwijać się międzyplanetarna komunikacja…

Odpowiedź: Bzdura. Niczego takiego nie będzie.

Komentarz: Mówi Pan, że to wszystko się zmieni i człowiek znowu zechce serdecznej życzliwości?

Odpowiedź: Na przykład, samochód dzisiaj – to środek przemieszczania się, a nie cel sam w sobie. Powiedzmy będziesz posiadał statek kosmiczny i dziesięć planet. Na jednej będzie żyć teściowa, a na innej jeszcze ktoś. Możesz uciec od wszystkich. Weź sobie małą planetę i żyj tam sam spokojnie.

Ale rozumiemy, że te wszystkie rzeczy nic nie dają. Człowiek musi się napełnić, a w tym on napełnienia nie znajdzie. Dlatego cały czas gonimy za napełnieniem, a w rezultacie widzimy, że chociaż istnieją do tego jakieś środki, ale nie odgrywają żadnej roli. Jestem coraz bardziej i bardziej pusty.

Komentarz: Wynika z tego, że ta cała pogoń – jest rzeczywiście pogonią za napełnieniem…

Odpowiedź: Oczywiście! Zobacz, jak pisarze rysują futurologiczne obrazy: przemieszczamy się z ogromną prędkością. Gdzie? – Z jednego pustego końca do drugiego pustego końca. Ale za to oni piszą bestsellery.

Pytanie: Jonathan Foer pisze, że my oddalamy się od serca. On akurat ma taką obawę. Czy pojawi się ten strach u ludzkości w toku dalszego procesu rozwoju?

Odpowiedź: Nie, nie pojawi się, dlatego że nie ma innego wyjścia. Jeśli ludzkość nie odkryje dla siebie przyczyny i celu stworzenia, to pogrąży się w narkotyki, uspokajające leki i preparaty nasenne.

Pytanie: Dlaczego przechodzimy taką długą drogę? Dlaczego są nam potrzebne te wszystkie technologie?

Odpowiedź: Dlatego że musimy uświadomić sobie zło naszej natury. Nie uświadamiając go sobie do końca, nie możemy go naprawić.

Z programu TV „Aktualności z Michaelem Laitmanem”, 01.03.2017


Pytania na temat Pesach

Pytanie: Co to jest Egipt?каббалист Михаэль Лайтман

Odpowiedź: Egipt (Micraim – mic-ra) – jest to koncentracja zła, w której się znajdujemy, nienawiść do siebie nawzajem.

Pytanie: Co to jest „lud Izraela, który wszedł do Egiptu”?

Odpowiedź: Żydzi, którzy weszli do Egiptu – jeszcze nie byli narodem i stali się nim tylko wtedy, gdy zebrali się u góry Synaj, przyjmując warunek wzniesienia się nad egoizmem.

Pytanie: Co to jest Mojżesz?

Odpowiedź: Mojżesz – jest to siła, która wyciąga człowieka z egoizmu i kieruje do celu stworzenia, do Stwórcy, do prawidłowego działania. W Kabale, nazywa się to „punkt w sercu.”

Pytanie: Co oznacza „Stwórca prowadzi Mojżesza do faraona”?

Odpowiedź: W człowieku odbywa się konfrontacja z egoizmem: Mojżesz przeciwko faraona.

Pytanie: Co to jest dziesięć plag?

Odpowiedź: Dziesięć plag – jest to konieczny warunek, gdy uświadamiam sobie, że mój egoizm nie jest w stanie być dalej moją przystanią i że muszę oderwać się od niego, wznieść się ponad nim. Egoizm daje mi tyle cierpienia, że nie mogę już go wytrzymać i powinienem oddalić się od niego.

Pytanie: Dlaczego oderwanie się od egoizmu odbywa się w nocy, w ciemności?

Odpowiedź: Sprawa w tym, że oderwanie od egoizmu musi być absolutne – nawet jeśli nic nie widzę przed sobą, wszystko jedno uciekam od niego. Chociaż mógłbym pozostać w nim i egoistycznie rozkoszować się swoim zwierzęcym życiem, jednak preferuję wyjście z niego w nocną ciemność.

Pytanie: Co to jest „przejście przez Czerwone morze”?

Odpowiedź: Człowiek rozumie, że jest gotowy do pełnego wyrzeczenia się swojego przeszłego egoistycznego paradygmatu i chce na nowo poznać świat.

Pytanie: Co oznacza „rozstępujące się wody Czerwonego morza”?

Odpowiedź: Oczywiście, nie jest to naturalne działanie, które nie istnieje w naszej naturze, bez względu na to, jak bardzo starają się wytłumaczyć nam te niezrozumiałe naturalne zjawiska.

Rozstępujące się wody – oznacza, że następuje dopuszczenie człowieka we własciwość Biny (obdarzania). Człowiek przechodzi poprzez Malchut w Binę i otrzymuje wzniesienie. To jest  niszczące wody stają się wodami, które pomagają nam wznieść się do celu.

 Z programu TV „Rozmowy na temat Pesach”, 18.03.2015


Czy konieczne jest powracanie do tego świata?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy człowiek poznający duchowy świat ma możliwość nie powracać więcej do tego świata? Przecież tam – jest nieskończoność i poczucie pełnego napełniania.

Odpowiedź: Jeżeli nie zakończyłeś pełnego zrozumienia Wyższego świata, to nie masz innej możliwości, aby go ostatecznie pojąć, jak tylko wrócić i ponownie go pojmować z poziomu tego świata. Ale twoja egzystencja tutaj już będzie inna.

Najważniejsze – aby rozpocząć, przedzierać się do poznania Wyższego świata. Wtedy twój ruch w nim we wszystkich reinkarnacjach będzie już innym.

Pytanie: Jak odróżnić między fantazją i rzeczywistością w poznawaniu duchowego świata?

Odpowiedź: To będziesz mógł zobaczyć sam. Przed osiągnięciem duchowego świata odkryje się ci taka negatywna rzeczywistość naszego świata, że na tym kontraście będziesz mógł zobaczyć prawdę.

Z lekcji w języku rosyjskim, 20.11.2016


Co świętujemy w Pesach?

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Kim są „Egipcjanie” i „Izraelczycy” w pracy duchowej?

Odpowiedź: Tora mówi o człowieku jako obiekcie, który zawiera w sobie cały świat. Wszystko znajduje się w człowieku.

Egipcjanie w nas – to egoistyczne siły; Izraelczycy – to altruistyczne siły lub siły, które pragną być altruistyczne, ale znajdują się pod władzą Egipcjan (egoizmu).

Faraon uosabia sobą cały egoizm, w którym się znajdujemy.

Stwórca – to Wyższa siła, która zarządza i faraonem, i Mojżeszem, i całą resztą. Jego zadaniem jest doprowadzić całe stworzenie do podobieństwa z Nim, do altruizmu. Jednak do tego konieczne jest uświadomienie sobie egoizmu jako zła i wyjście z niego.

Mojżesz – to siła, przedstawiająca sobą część Stwórcy, która znajduje się w człowieku i ciągnie go do przodu, do odkrycia i osiągnięcia wyższych duchowych właściwości.

Pomiędzy tymi siłami zachodzą wzajemne oddziaływania, gdzie człowiek odczuwa w sobie, które są jego egoistyczne pragnienia, a które altruistyczne, które dążą do związku ze Stwórcą, a które lgną do faraona.

W ten sposób człowiek sortuje je w sobie i w wyniku swojej pracy rozumie, widzi, że znajduje się całkowicie pod władzą faraona. Gdziekolwiek by się nie obrócił, wszędzie w nim ukrywa się faraon.

Wydaje mu się, że już pracuje ze względu na obdarzanie i miłość do bliźniego, że znajduje się powyżej wszystkich ziemskich egoistycznych pragnień, ale mimo to stale stopniowo odkrywa je w sobie. W końcu nie tylko rozpacza a przekonuje się o tym, że faraon (egoizm) rządzi nim w 100%.

Ale jednocześnie z tym wyróżnia się w nim szczególny punkt, który nazywa się Mojżesz, który sprzeciwia się faraonowi. On wchodzi z nim w walkę, skazując się na dziesięć plag egipskich, przez które musi przejść egoizm. Tak człowiek zaczyna rozumieć, że jest w stanie uciec od egoizmu. Ale w jaki sposób? Na razie nie jest jasne.

Z tym uczuciem wchodzi w ciemną noc, gdzie z jednej strony jest niewidoczne i niezrozumiałe, jak odbywa się zbawienie, ale z drugiej strony on bardzo tego pragnie. Ta noc nazywa się nocą wyjścia z Egiptu, którą  świętujemy w święto Pesach.

Z programu TV „Aktualności z Michaelem Laitmanem”, 13.04.2016