Artykuły z kategorii

Jak przekazywać pozytywne myśli?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Istnieją takie akcje, kiedy ludzie umawiają się między sobą i w okresie pewnego czasu myślą pozytywnie, transmitując wokół siebie pozytywne myśli. Czy może to w jakiś sposób pomóc światu?

Odpowiedź: Nie może. Siedzieć trzymając się za ręce, patrząc z oddaniem na siebie wzajemnie i pięknie mówić – wszystko to jest dziecięca paplanina.

Tylko jeśli pracujemy w dziesiątce, wyraźnie i zgodnie z kabalistyczną metodą, przyciagając do siebie z natury pozytywną siłę, można pozytywnie wpływać na środowisko.

Z lekcji w języku rosyjskim, 03.07.2016


Autentyczna Kabała

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie z Facebooka: Nie jest konieczne, aby promować Kabałę, to nie lekarstwo. Ten, kto szuka sam znajdzie, inaczej będzie tak samo jak z Madonną – roztrąbiła po całym świecie, że zajmuje się Kabałą a w rzeczywistości, co pozostało … – nie będę pisał, co.

Odpowiedź: Po pierwsze, ona nie zajmowała się Kabałą. Wziąć jakąś książkę, poczytać ją, czy trochę się pouczyć u kogoś – to nie znaczy studiować Kabałę.

Teraz przechodzimy okres, kiedy słowo „Kabała” jest coraz bardziej popularne. Na ile popularne – niewiadomo, ale przynajmniej będzie słyszalne. Ludzie będą szukać i próbować wyjaśnić wśród ogromnych stosów brudu, co to takiego jest autentyczna Kabała.

A prawdziwa Kabała postępuje z człowiekiem bardzo prosto – podnosi go nad jego egoistyczną naturę. W tym jest cała Tora: „kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.” Jest to pierwotne prawo.

Chcesz być w stanie wzajemnego poręczenia, jak „jeden człowiek z jednym sercem”? Znaczy się, powinieneś pracować nad sobą, aby prawidłowo realizować Torę, która mówi tylko o jednym: miłości do bliźniego – o najważniejszym prawie Tory.

Mam nadzieję, że zbliżający się rok choć trochę oświeci ludzi.

Z webinaru „Wyniki roku” 26.12.2016


Uczeń i wolny słuchacz

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jakie jest kryterium tego, czy jesteś – uczniem, czy tylko słuchaczem?

Odpowiedź: Uczeń – jest to ten, kto chce się uczyć u konkretnego nauczyciela, wypełniać to, co on mówi. Dosłownie postępować zgodnie z jego instrukcjami, i tym samym odpowiednio od niego otrzymywać.

A słuchacz jest wolny w swoich działaniach: chcę – słucham, chcę – nie, nie jest zobowiązany do niczego i w żaden sposób – on nie realizuje metody.

Z lekcji w języku rosyjskim, 07.08.2016


Jak rozwinąć w sobie kabalistyczną wiedzę?

каббалист Михаэль Лайтман Kabała – nauka teoretyczna i praktyczna.

Kiedy człowiek zaczyna zajmować się Kabałą, na początku uczy się teorii: ilość światów, parcufim, sfirot; jak są one podzielone między sobą, jak powstały i rozprzestrzeniły się, z góry w dół, według hierarchii od światła wmaterię naszego świata, i jak z materii naszego świata wznoszą się z powrotem do światła. W zasadzie to jest nauka Kabały.

Jest ona przedstawiona w krótkiej formie w artykule Baal HaSulama „Wstęp do nauki Kabały”,  równolegle, do której istnieje podobny artykuł Ramchala „138 bram mądrości” oraz szereg prac innych autorów, wyjaśniających Kabałę w skompresowanej postaci. A w bardziej ogólnej postaci, odkryta jest w księdze Ari „Drzewo życia” i w sześciotomie Baal HaSulama „Nauka Dziesięciu Sfirot”.

Ponadto wielu innych kabalistów poświęciło Kabale wielkie, poważne dzieła, prezentując ją z naukowego punktu widzenia, jako system zarządzania naszym światem, w którym on się znajduje. Ale wszystkie te prace są przeznaczone wyłącznie po to, żeby wyobrazić sobie duchowy świat, pomimo tego, iż rozumem i wizualnie nie można go sobie w żaden sposób przedstawić.

Jak powiedziano w punkcie 154 „Wstępu do Nauki Dziesięciu Sfirot”, kabaliści zawsze pisali i piszą tylko dla tych, którzy znajdują się już w wyższym poznaniu, w odczuciu i postrzeganiu Wyższego świata. Gdy taki człowiek czyta to, co napisali inni kabaliści, on absolutnie wyraźnie, jasno, jawnie wyobraża sobie, co chciał przekazać autor.

W taki sposób kabaliści dzielą się swoją wiedzą, ale jest ona zrozumiała tylko dla nich, ponieważ oni znajdują się w odczuciu tego samego wyższego świata – systemu, zarządzającego naszym światem.

A ci, którzy nie znajdują się w tym odczuciu, nie mogą sobie go wyobrazić. Oni czysto mechanicznie żonglują różnymi pojęciami i definicjami, ale to nic nie daje. Terminy pozostają niezrozumiałe.

Dlatego trudno jest powiedzieć, jaki jest sens ich się uczyć. Ale, jak pisze Baal HaSulam w tym 154-m punkcie „Wstępu do Nauki Dziesięciu Sfirot,” istnieje wielki sens, aby odnosić się w szczególny sposób do prac kabalistów. Ponieważ ludzie, którzy pisali te teksty, byli w zrozumieniu wyższej energii, wyższego światła.

Z reguły księgi kabalistyczne są napisane w języku hebrajskim lub aramejskim. Aramit – spokrewniony język z hebrajskim, który był używany jeszcze trzy i pół tysiąca lat temu, równolegle z hebrajskim w Starożytnym Babilonie.

I jeśli człowiek w naszym świecie zupełnie nie rozumie i nie wie, o co chodzi, i nawet nie zna języka, w którym napisana jest książka – to nie ma znaczenia. Na przykład, zna tylko język chiński, ale jeśli będzie siedzieć razem z kabalistami i słuchać tego, co oni mówią i czego się uczą, to swoim ogromnym pragnieniem wiedzy będzie ściągał na siebie wpływ wyższego światła.
Na niego będzie schodzić szczególne świecenie i pod jego wpływem człowiek stopniowo zacznie odczuwać w sobie to, o czym mówią kabaliści, nawet nie rozumiejąc ich języka, a z czasem zacznie rozumieć również język.

Ja już opowiadałem, że kiedy uczyłem się u Rabasza, otrzymałem list od człowieka z Rosji, z odległego obozu syberyjskiego. Pisał on, że nagle odkryła się mu znajomość języka hebrajskiego i on bardzo chce przyjechać do Izraela. Do listu były dołączone jego wiersze, napisane w języku hebrajskim. Kiedy pokazałem je specjalistom, to byli zaskoczeni, bo był to bardzo wysoki hebrajski.

Skąd on mógł go znać? On go nie znał. Tylko wielkie pragnienie wywołało w nim przejaw tego języka. Rabasz wtedy powiedział, że przez takie pragnienie człowiek może osiągnąć całą wiedzę Kabały.

Ponieważ właśnie ku pragnieniu, a nie ku wiedzy i zrozumieniu, przychodzi wyższe światło, które zaczyna pracować w człowieku.

Dlatego ci, którzy nie znają języka, powinni zatroszczyć się tylko o jedno – o niewielkie pragnienie do zrozumienia świata Stwórcy. Jeśli będzie ono stale się rozwijać, to oni osiągną wszystko.

Nawiasem mówiąc, ten człowiek z Syberii potem przyjechał do Izraela, opublikował swoje wiersze i zniknął. Mówi to o tym, że dopóki on cierpiał w obozach, miał pragnienie, a gdy przyjechał do Izraela i wszystko się przed nim odkryło – pragnienie zniknęło.

Z lekcji w języku rosyjskim, 08.05.2016


Dążyć do połączenia ze źródłem

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jeśli czytamy źródła kabalistyczne i nic z nich nie rozumiemy, to czy światło mimo wszystko wpływa na nas? Czy w takim przypadku robimy postępy?

Odpowiedź: Tak, ty mimo wszystko robisz postęp, ale wskazane jest, aby czytać te części, które są choć trochę dla ciebie zrozumiałe, żebyś miał związek ze źródłem.

Pytanie: Może lepiej jest dołożyć starań, aby coś zrozumieć?

Odpowiedź: Wysiłek należy robić zawsze.

Z lekcji w języku rosyjskim, 24.07.2016