Artykuły z kategorii

Podsumowanie roku 2016: Terror

каббалист Михаэль Лайтман  Pytanie: To tylko część miast, które zostały ofiarami terroru w 2016 roku: Bruksela, Istambuł, Orlando, Monachium, Nicea, Tel Aviv, Berlin, Zurych. Nie istnieje na ziemi już takie miejsce, w którym można czuć się całkowicie bezpiecznie.

Nowe oblicza terroru: ciężarówki wjeżdżające w tłum – Nicea, Berlin; dzieci-terroryści- dwunastoletnie dzieci są przygotowywane do wysadzania się w powietrze. Nie wspominając już o tragedii, która dzieje się w Syrii i Iraku. Dokąd zmierzamy – w świat terroru?

Odpowiedź: Nie nazwałbym tego terrorem, a trzecią wojną światową, która odbywa się w tej formie. Wyobrażamy sobie wojnę jako bitwy między wojskami, ale dziś one starają się do tego nie dopuścić, bo to będzie oznaczać koniec naszej planety.

W związku z tym wojna stała się inna: walki lokalne, terroryzm. W ten sposób ludzkość usuwa nadmiar napięcia, agresji. Wcześniej kraje walczyły przeciwko sobie nawzajem, ale dziś wszystko jest tak pomieszane, że niemożliwe jest, aby dokładnie określić, kto jest przeciwko komu. Świat stał się integralną mieszaniną.

Pytanie: Co nas czeka w 2017 roku?

Odpowiedź: Myślę, że w 2017 roku ludzkość bardziej zjednoczy się przeciwko terrorowi: Wielka Brytania, Niemcy, ogólnie cała Europa, Rosja, Ameryka znajdą ze sobą wspólny język w celu zwalczania terroru. Terror będzie powodem, który pomoże im się zjednoczyć.

Z rozmowy o wynikach 2016, 25.12.2016


Czas nieść Kabałę w masy

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Kabała zawsze była nauką, ezoteryczną doktryną. Na swoich lekcjach ciągle mówi Pan, że nadszedł czas, aby nieść Kabałę w masy. Dlaczego właśnie teraz?

Odpowiedź: W przeciągu półtora tysięcy lat Kabała była udziałem, bogactwem całego narodu Izraela, począwszy od tego czasu, jak Abraham zaczął rozpowszechniać i popularyzować ją w Babilonie.

Jak pisze Rambam, Abraham zorganizował tam dużą grupę składającą się z dziesiątek tysięcy ludzi, a następnie wprowadził ich w Ziemię Izraela. Przez 1500 lat naród Izraela żył według kabalistycznych praw i zasad, a następnie upadł z tego poziomu, ponieważ Kabała nakłada na człowieka zbyt trudne wymagania.

My staramy się wspiąć do góry po duchowej drabinie, ale wznosimy się i upadamy, wznosimy się i upadamy. Upadek z tego poziomu nazywa się „wyjście na wygnanie” ze stanu osiągnięcia świata duchowego.

Kabała – nie jest religią, a systemem wiedzy o wewnętrznej strukturze świata, który zarządza naszym światem.

W przeciągu dwóch tysięcy lat, po upadku, naród Izraela był całkowicie odłączony od duchowego. Fizyczne wygnanie – to konsekwencja jego wewnętrznego, duchowego wygnania.

W XV wieku naszej ery pojawił się wielki kabalista Ari, powszechnie uznany przez wszystkich jako szczególna siła, zesłana na nasz poziom.

Jego uczeń Chaim Vital pisał, że od tego czasu i dalej Kabałę nie tylko można, ale też muszą studiować wszyscy, dlatego że właśnie dzięki niej ludzkość, począwszy od średniowiecza zacznie podnosić się i będzie prawidłowo rozwijać się.

To starał się robić Baal Szem Tow, zaczynając zajmować się popularyzacją Kabały wśród szerokich mas. Miał on wielu przeciwników, co doprowadziło do podziału religijnych Żydów na chasydów, którzy poszli jego drogą, i na tych, którzy sprzeciwiali się temu. Taki podział jest odczuwalny po dziś dzień.

Na początku XX wieku pojawił się wielki kabalista Rabbi Jehuda Aszlag – Baal HaSulam. On napisał komentarz do Księgi Zohar, napisał bardzo poważną pracę składającą się z sześciu tomów „Nauka Dziesięciu Sfirot”, dając tym nowy bodziec do rozpowszechniania Kabały. Wszyscy zwolennicy Ari, a było ich tysiące, pisali, że nadszedł czas, kiedy jest to niezbędne, aby rozpowszechniać Kabałę i oswajać ją w masach.

Z webinaru „Wyniki roku”, 26.12.2016