Pytanie: Powiedział Pan, że należy zgodzić się na warunki wzniesienia na pierwszy stopień. Jakie są te warunki?

Odpowiedź: Warunki wzniesienia się na dowolny stopień sprowadzają się do tego, że człowiek jest gotowy zrobić wszystko, aby połączyć się ze Stwórcą. Ponadto powinien dziękować Stwórcy za to, że zwrócił na niego uwagę, daje mu takie warunki i jest gotowy go podnieść, ponieważ wszystkie działania, które wykonujemy, pochodzą od Stwórcy.

Pytanie: A jeśli człowiek jest w neutralnym stanie, albo nie czuje wdzięczności w sercu, to czy może wznieść się do tej wdzięczności?

Odpowiedź: Oczywiście, że może. Przecież jest ze swoimi przyjaciółmi i może otrzymać od nich ocenę sytuacji, ich znaczenie celu, znaczenie stanu. Dlatego wszystko zależy od tego, jak bardzo jest z nimi związany. Jeśli jest wśród przyjaciół, może stale karmić się ich osiągnięciami i w taki sposób podnosić się.

Pytanie: A jak przekazać wdzięczność przyjaciołom, aby dodać im siły?

Odpowiedź: Poprzez przykład i gotowość pomagania im we wszystkim, o co poproszą.

Z lekcji według artykułu Rabasza, 05.02.2024

Kategorie: Fragmenty z porannych lekcji, Praca duchowa, Praca duchowa w grupie

Pytanie: Jak odnosić się do stanów, kiedy nie rozumiem, w jakim celu Stwórca mi je daje? Jak je poprawnie przechodzić?

Odpowiedź: Zapytaj Stwórcę. Co więcej, jeśli uważasz, że wszystko, przez co przechodzisz, otrzymujesz od Niego, to znaczy, że masz prawo zwracać się do Niego i zadawać dowolne pytania.

Pytanie: Kiedy jestem w stanie „burzy”, tak jakby dosłownie mnie obnażała. W takiej chwili nie ma czasu, na zadawanie pytań Stwórcy. Czy byłoby prawidłowe, zwyczajnie zacisnąć zęby, milczeć, powstrzymać się?

Odpowiedź: Spokojnie zachowaj to dla siebie. Powoli uwolnij ze swojego serca to, co chcesz powiedzieć. Niech Stwórca stopniowo wszystko to usłyszy bez słów.

Z lekcji według artykułu z księgi „Szamati”, 14.01.2024

Kategorie: Fragmenty z porannych lekcji, Modlitwa, Intencja, Praca duchowa

Komentarz: Wielokrotnie mówił Pan, że postrzeganie rzeczywistości, czyli wszystkiego, co jest wokół Pana, jest dialogiem ze Stwórcą.

Odpowiedź: Nie tylko moim, ale wszystkich! Wszyscy jesteśmy w bezpośrednim, nieustannym dialogu z Nim, dlatego że Stwórca to natura, a to, co odczuwamy w sobie lub wokół nas jest naturą lub Stwórcą.

Jeśli dokładnie rozumiemy, że jest to przesłanie Stwórcy do nas i chcemy się do Niego dostroić, to odnosimy się do natury inaczej, czyli próbujemy znaleźć wzajemne zrozumienie, dwustronne połączenie ze Stwórcą.

To oznacza, że już postrzegamy to, co nas otacza i samych siebie, jako Jego manifestację. Czyli, że ja sam również jestem manifestacją Jego zamysłu.

Pytanie: Jak Pan wykonuje to działanie?

Odpowiedź: Zaczynam słuchać tego punktu we mnie, który czuje wszystko. A co czuje ten punkt? – czuje Stwórcę.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Stwórca jest wszędzie”

Kategorie: Postrzeganie rzeczywistości, Praca duchowa