Artykuły z kategorii

Deficyt kobiet prowadzi do wojny

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: Naukowcy biją na alarm: oceniają deficyt kobiet na skalę światową.

Odpowiedź: Zawsze mówiono, że kobiet jest więcej niż mężczyzn. A teraz nagle mówi się że jest mniej?

Komentarz: Tak. Deficyt kobiet szacowany jest na dwadzieścia trzy miliony, sto tysięcy kobiet.

Z drugiej strony naukowcy uważają, że brak równowagi na świecie prowadzi do zagrożenia atakiem nuklearnym a także prowadzi do wszystkich konfliktów. Deficyt wskazuje na brak kobiet w dowództwach, które podejmują decyzyje na najwyższych szczeblach.

Co wnoszą kobiety? Jakie składniki wnoszą do procesu negocjacji, do komunikacji?

Odpowiedź: Widzimy to na przykładzie z dzieciństwa, kiedy dziewczynki bawią się zabawkami, budują dom, gotują jedzenie na małych dziecinnych kuchenkach, a chłopcy bawią się w wojnę, rywalizują ze sobą itd. Dziewczynki bawią się lalkami, a chłopcy zawsze gdzieś gonią, biją się. Jest to naturalny upust energii wewnętrznej – męskiej i żeńskiej.

Dlatego naturalne jest to, że jeśli pozwolilibyśmy kobietom na większy udział w naszych organizacjach to oczywiście byłoby to znacznie bezpieczniejsze dla świata.

Pytanie: Naukowcy twierdzą, że skoro mężczyzni są ambitni, skłonni do zwycięstw, to w nich przeważa konkurencyjna postawa, dążenie do wygranej, a to prowadzi do konfliktów i ekscesów.

Według sondażu kobiet które pracują w parlamentach na wyższych stanowiskach, naukowcy zaprzeczają jakoby kobiety były gołębicami w porównaniu z wojowniczymi mężczyznami. Twierdzą, że kobiety wnoszą racjonalność i kreatywność, tworzą proces współpracy. Dlaczego tak się dzieje? Gdzie leży wyzwalacz, czynnik który sprawia że kobieta i mężczyzna są na równi egoistami?

Odpowiedź: Kobiety są większymi egoistkami. Dlatego skłonne są do wszelkiego rodzaju połączeń, kompromisów, ponieważ jest to lepsze niż jakakolwiek wojna. One bardzo trzeźwo rozważają wszystko, co się wokół dzieje. Mają dobry zapas zdrowego egoizmu, dokładnie kontrolują siebie i uważają że: „Tak należy to zrobić a jeśli nie, to sobie popłaczę”.

W dziewczynce egoizm przejawia się w postaci lalek, w chłopcu – w formie gier wojennych. Ale to jest egoizm i to jest egoizm. Który jest preferowany? Kobiecy, bo skłonny jest do tego, żeby zrobić wszystko łagodniej, tzn. osiągnąć przyjaźń, współpracę, robić wszystko aby nie doprowadzić do strasznych rzeczy, nieodwracalnych skutków i procesów.

Mężczyzna przeciwnie, jego egoistyczny składnik jest sztywny. Nie myśli o tym co wydarzy się jutro, gotowy jest dzisiaj wszystko zniszczyć. Ale obydwoje są egoistami!

Jeśli pytacie mnie na poziomie naszego świata, pożądane jest, aby kobiety rządziły światem, a mężczyźni pracowali pod ich kierownictwem. W taki sposób jak dziecko z mamą.

Pytanie: Co Kabała mówi o takiej interakcji?

Odpowiedź: Kabała nie mówi o tym, ponieważ nie zajmuje się mężczyzną i kobietą naszego świata. Dlatego że obydwoje są egoistami i są nienaprawieni. Co Kabała może o nich powiedzieć? Należy reedukować ich, a potem z nimi pracować.

Każdy powinien być tym kim jest, tylko naprawiać się faktycznie do poziomu Stwórcy. Nic poza tym.

Nie zamierzam mówić o tym kto jest lepszy a kto gorszy. Każdy powinien naprawić się dla dobra ludzkości. I w tych relacjach wszyscy zobaczą, jak bardzo uzupełniają się nawzajem i jak bardzo są potrzebni sobie nawzajem – zarówno mężczyźni, jak i kobiety.

Pytanie: A co będzie z genderowym dysbalansem?…

Odpowiedź: Wtedy nie będzie żadnego dysbalansu. Ale w tym celu konieczne jest usunięcie całego egoistycznego składnika, u jednych i u drugich.

Pytanie: W jaki sposób to zrobić?

Odpowiedź: To jest bardzo proste – przy pomocy metody naprawy i edukacji. Inaczej jest to niemożliwe. Dlatego przychodźcie do nas na kursy.

Z programu TV „Nowości z Michaelem Laitmanem”, 21.04.2019


Kto napisał scenariusz losu

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jeśli los człowieka jest z góry ustalony, to w jaki sposób realizowany jest ten scenariusz? Kim jest reżyser który go urzeczywistnia?

Odpowiedź: Ten program jest urzeczywistniany za pomocą jednej siły, która nazywa się „Naturą” „Stwórcą” albo Wyższą Siłą.

Jest to pozytywna, dobra siła w której podobnie jak w polu siłowym, istnieje pragnienie. Pragnienie nazywa się stworzeniem, dlatego że ono początkowo nie istniało i zostało stworzone przez tę pozytywną siłę, Stwórcę.

Stwórca jako dobra siła rozwija pragnienie, umieszczając je w „walcu rozwoju” i zobowiązuje do postępu. Siła ewolucji popycha nas od tyłu cierpieniem lub pociąga do przodu przyjemnościami. Ponieważ materiałem stworzenia jest pragnienie czerpania przyjemności, otrzymywanie napełnienia.

Dzięki temu, pragnienie rozwija się do coraz bardziej zorganizowanych form. Wewnątrz tego pragnienia, które do tej pory odczuwało jedynie przyjemność lub cierpienie, w wyniku perypetii życia dodaje się jeszcze jeden składnik – mózg, pamięć.

Cała przebyta ścieżka formuje w stworzeniu wewnętrzny program: pamięć o przeszłych stanach i warunkach, które doprowadziły do dobrych lub złych odczuć w pragnieniu czerpania przyjemności. Wszystkie przebyte sytuacje zapisywane są w pragnieniu jako pamięć o przyjemności lub cierpieniu, a także gromadzą się w mózgu jako nabyte doświadczenie.

W rezultacie pragnienie może przewidywać, czynić niewielkie plany, planować z wyprzedzeniem, uznaje co preferować, a czego unikać. Wszystko to opiera się na przeszłych doświadczeniach.

Człowiek może także uczyć się na podstawie doświadczeń środowiska: nieożywionej natury, roślin, zwierząt i innych ludzi. W taki sposób rozwija się. Ale pomimo całej złożoności tego programu nie ma w nim żadnych przypadkowych elementów, których nie można byłoby przewidzieć. Jeślibyśmy znali całą naturę, wszystkie działające w niej siły, to moglibyśmy wcześniej dokładnie zmierzyć, przestudiować i zobaczyć co wydarzy się w ten, a nie w żaden inny sposób.

Jeślibyśmy zbudowali maszynę lub urządzenie elektroniczne i wiedzieli dokładnie jak powinno działać w sprawnym stanie. Dokładnie w taki sam sposób działa człowiek, grupa ludzi lub cała ludzkość – nie ma w nich niczego niespodziewanego. Problem leży tylko w naszej niewiedzy. Ale to nie oznacza, że w systemie występują jakieś nieznane dodatki. Jeśli nie są znane, to tylko dla nas.

Z rozmowy o nowym życiu, 25.07.2017