Wyrównać rachunki ze Stwórcą

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Wstyd – najsilniejsze i najbardziej znienawidzone przez człowieka uczucie. Ludzie są skłonni do popełnienia samobójstwa, aby tylko nie odczuć publicznego wstydu. Myśl o tym, że hańba może okryć rodzinę, doprowadzała arystokratów do różnych czynów. Dlaczego wstyd tak boleśnie przejawia się w człowieku?

Odpowiedź: Ponieważ jest to bezpośrednia klęska naszego egoizmu. Nie ma większego upokorzenia dla egoizmu, niż takie działania.

Oczywiście, wcześniej wyzywało się na pojedynek, zabijało i było się gotowym umrzeć, wiedząc wcześniej, że umrę, lecz ludzie nie byli w stanie przezwyciężyć tej porażki egoizmu. W rzeczywistości jest to wielka głupota, ale człowiek nic nie może ze sobą zrobić, jak na przykład Puszkin.

Pytanie: Co Kabała proponuje w takim przypadku?

Odpowiedź: Tylko powrót do swojego źródła – nie ma nikogo oprócz Stwórcy, który wywołuje to wszystko w tobie. Powinniśmy mieć do czynienia tylko z Nim, a nie z Dantesem lub jeszcze z kimś innym. Nie zwracajcie uwagi na ludzi w ogólnym tego słowa znaczeniu, a wyrównajcie rachunki ze Stwórcą, dlatego że tylko On podstawia nam to wszystko.

Co wspólnego ma z tym człowiek? To marionetka, zabawka, lalka na teatralnej scenie. Jeśli ty poprzez tą marionetkę zaczniesz ciągle „wyłapywać” Stwórcę, to na pewno ujawnisz Go!

Komentarz: Ale w tym przypadku człowiek ma do czynienia ze społeczeństwem …

Odpowiedź: Nie istnieje żadne społeczeństwo. Jeśli mówimy z punktu widzenia poważnej nauki, to wszystko to jest konieczne, żeby odkryć, co dzieje się za sceną naszego świata, za teatralnymi kulisami.

Po co mam się skupiać na ludziach, kimkolwiek by oni nie byli?! Mnie interesuje odkrycie tylko jedynej siły, działającej w całym wszechświecie – Stwórcy!

W każdych przypadkach, nieważne w jakich, mamy tylko jedną normę zachowania: postrzegać za wszystkim Stwórcę.

Pytanie: Ale przecież muszę wejść w kontakt z ludźmi, żeby dostrzec za nimi Stwórcę?

Odpowiedź: Dlaczego wchodzisz z nimi w relację? Po to, by odkryć za nimi działającego Stwórcę.

Lecz oni są tylko marionetkami na sznurkach. A ja nie chcę być marionetką i odnoszę się do nich jak do marionetek dlatego, aby odkryć Stwórcę. W taki sposób stanę się podobny do Niego.

Tak odnajdę swoją niezależność, swoją osobowość.

Z lekcji w języku rosyjskim, 01.05.2016