Szczególny zapis w duszy

каббалист Михаэль Лайтман W każdej chwili, gdy jestem w dziesiątce, czuję, jak nasze zjednoczenie umacnia się coraz bardziej, w taki czy inny sposób. Cały czas czuję, jak zmierzam w stronę stanu, w którym wszyscy będziemy w jednym sercu.

A im bardziej zbliżam się do tego jednego serca, tym bardziej czuję się szczęśliwy i radosny, tym mocniej odczuwam Stwórcę i całą wspólną światową duszę, ponad naszym światem. To bardzo szczególne uczucie, które wszyscy powinniśmy starać się osiągnąć, jak najszybciej.

Jesteśmy w ciągłym ruchu, od bieżącego punktu do następnego i tak do końca naprawy. Kabaliści obiecują nam, że to osiągniemy. Dlatego należy być radosnym, że jesteśmy na tej drodze i mamy cel w życiu, który jest ponad wszystko inne i wznosi nas na szczyt wszechświata. Stan ostatecznej naprawy jest dla nas przygotowany i czeka na nas.

Jeszcze nie zdajemy sobie sprawy, jakimi szczęściarzami jesteśmy. Ale w rzeczywistości każdy ma szczególny zapis w swojej duszy, który odróżnia go od milionów i miliardów ludzi, którzy nie mają tego w swoim życiu. Rozpoczną i zakończą to życie, nie osiągnąwszy niczego. A my, podczas tego życia wznosimy się po duchowej drabinie, od stopnia do stopnia.

Dlatego powinniśmy być radośni w to święto Purim, które jest symbolem wszystkich naszych wzlotów. Bardzo się cieszę, że z każdym dniem dołącza do nas coraz więcej ludzi, i coraz bardziej wzrasta zrozumienie, że otrzymaliśmy szczęśliwy los.

Z lekcji „Pomnażanie radości”. Dzień Jedności na Purim”, 23.03.2024