Wyniki 2015 roku: dobro i zło

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Jeśli podsumować wyniki 2015 roku, jak Pan widzi równowagę sił między dobrem a złem? Jakie siły panowały w ubiegłym roku: dobra nad złem czy zła nad dobrem?

Odpowiedź: Jeśli spojrzymy na równowagę pomiędzy dobrem i złem, to na razie nie widzę, żeby świat zmierzal w kierunku dobra.

W rzeczywistości pojęcie dobra i zła jest bardzo subiektywne. Wszystko zależy od tego, jak je oceniasz. Jeśli spojrzeć na to, jak ludzie żyli 100-200 lat temu, to teraz żyjemy w warunkach, których nie mieli wtedy nawet panowie, a co dopiero zwykli ludzie. Z drugiej strony, jeśli zacznę porównywać się do ludzi żyjących w Europie lub Ameryce, to można zauważyć, że przegrywam w stosunku do nich.

Dlatego nie ma dobra i nie ma zła, wszystko to jest względne. Na przykład, zdrowy człowiek, który ma wszystko, może czuć, że jest mu źle, ma wszystkiego dość i niczego nie oczekuje od przyszłości. Chociaż jeśli porównać go do ciężko chorych ludzi albo z tracącymi miliony na giełdzie, to jego stan jest dobry, ale on tego nie czuje.

To znaczy, dobro i zło – to nie są absolutne pojęcia, nie mają standardowej miary, można je ocenić tylko w odniesieniu do tego, czy jest to dobre, czy złe.

Jeśli spytacie mnie, to ja sprawdzam dobro i zło w odniesieniu do tego, co możemy osiągnąć – i to znajduje się w naszych rękach, w naszych siłach, ale nie wykorzystujemy naszego potencjału.

Dlatego widzę państwo Izrael i jego obywateli w niedobrym stanie, który coraz bardziej się pogarsza i nie mamy z czego być dumi, z czego się cieszyć, powinniśmy zdać sobie sprawę
z tego, co się dzieje.

Z punktu widzenia nauki kabały nasz stan jest bardzo zły. Ponieważ żyjemy w szczególnym wieku, kiedy my, naród Izraela, możemy przynieść sobie i całemu światu dobro i obfitość we wszystkich dziedzinach – w zdrowiu, klimacie, stosunkach między ludźmi i między krajami, między dziećmi i rodzicami, oczyścić się od narkotyków i alkoholu, od prostytucji i kradzieży, zamienić naszych sąsiadów w naszych zwolenników itd ..

Ale nie rozumiemy, że to wszystko znajduje się w naszych rękach i że my ściągamy na siebie wszystko przeciwne.

To znaczy, jeśli mówimy o dobrze i źle, które odkryło się w 2015 roku, to przejawiło się więcej zła. Ale to dobrze, bo możemy wyciągnąć z tego morał. Zło, które odkryliśmy, podobne jest do  diagnozy, którą ostatecznie stwierdzono u chorego i teraz on wie, że należy tylko znaleźć lekarstwo – i on wyzdrowieje.

Mam wielką nadzieję, że 2016 rok będzie rokiem odkrycia lekarstwa dla narodu Izraela i jego uzdrowienia ze wszystkich ciosów.

Z rozmowy na temat nowego życia, 24.12.2015