Świat oczami kabalisty

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy widzi Pan ten sam obraz świata, który ja widzę?

Odpowiedź: Nie. Widzę świat w zupełnie inny sposób – całkowicie wzajemnie połączony. W tej sztywnej konstrukcji między mną, tobą i wszystkimi innymi istnieje wyraźne połączenie, jak rurki, które łączą nas ze sobą w jeden system. Jak kuleczki i między nimi rurki – właśnie tak widzę świat.

Tymczasem każdy z nas, egoista, zamyka się na innych. W taki sposób system nie może nic zrobić – nie ma w nim cyrkulacji. Zatrzymuje się system krwionośny, nerwowy, limfatyczny – zatrzymuje się życie w organizmie.

Wcześniej mogliśmy działać, w dowolny sposób. Sama natura wspierała nas od wewnątrz, dlatego że istnieliśmy w rozwoju swojego egoizmu. A teraz osiągnęliśmy szczyt rozwoju, jesteśmy zamknięci na siebie i to wszystko. Obecnie, jeśli nie chcesz być właściwie połączony z innymi, nie będziesz miał możliwości istnienia.

Tak postrzegam system, i to bardzo realistycznie. Widzę w nim wszystko, co robi ludzkość, jak anty systemowo postępuje.

Pytanie: Więc to Pan z tego powodu najbardziej cierpi?

Odpowiedź: Z jednej strony, tak. Z drugiej strony widzę, że ludzkość mimo wszystko dojdzie do tego, nawet przez wielkie cierpienia. W jaki sposób, dobry czy zły, nie wiem, ale to nadejdzie. Dlatego jeśli mam jakąkolwiek możliwość, pokazania czegoś, przekazania jakiegoś źródła bez żadnego związku ze mną, to robię.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Kto jest winny w pogromach?”