Stać się jak jeden

каббалист Михаэль Лайтман Kongres w Moskwie. Lekcja 4

Pytanie: Mówi Pan, że dziesiątka powinna stać się jak jeden. Co to jest za stan?

Odpowiedź: Jeden – oznacza, że my, każdy z nas, zbieramy się razem w jedną całość, w jedną jakość – właściwość wzajemnego obdarzania. I nie istnieją żadne inne relacje ani ze Stwórcą, ani między sobą.

I wszystkie inne cechy człowieka podłączają się do właściwości obdarzania. Anuluję się, łączę się z innymi, czuję się niżej lub wyżej od innych, aby wpływać na nich wielkością celu. Próbuję połączyć ich razem, wyobrazić sobie Stwórcę na miejscu, każdego z nich. W taki właśnie sposób zdobywamy jakość, która nazywa się „jeden”.

Pytanie: Czy osiągamy ten stan na krótki czas, czy stale musimy go podtrzymywać?

Odpowiedź: Stan ten przychodzi na jedną chwilę, ale jak tylko osiągamy go, odkrywamy Stwórcę.

W następnej chwili upadamy i wszystko znika: znika poczucie Stwórcy, pojawiają się w nas poważne przeszkody, aż do nienawiści i ponownie rozpoczyna się praca nad nimi, prowadząca do właściwości „jeden, jedyny”. I znowu odkrywamy Stwórcę.

I tak krok po kroku zmierzamy do celu, odkrywając za każdym razem nowe światy.

Teraz więc musimy myśleć tylko o swojej dziesiątce. Jeśli ona jest otoczona prawidłowymi dziesiątkami w mojej i w innych grupach, to odczuwamy duży dodatek sił od pozostałych takich dziesiątek. Dlatego jestem zainteresowany tym, aby ich było, jak tylko to możliwe więcej i aby były one, jak tylko to możliwe silne. Ale w zasadzie moja praca duchowa koncentruje się wewnątrz mojej dziesiątki.

Z biegiem czasu, można zachęcać do dobrej konkurencji, która przeniesie nas do przodu. Tylko jeszcze jest zbyt wcześnie, żeby o tym mówić. Musimy bardzo ostrożnie odnosić się do niej. Ale to przyjdzie.

Z 4 lekcji kongresu w Moskwie, 03.05.2016