Modlitwa za rozwój duszy

Pytanie: Jaka jest potrzebna modlitwa do przezwyciężenia przeszkód?

Odpowiedź: Najpierw należy osiągnąć błogosławieństwo, a następnie prośbę. Prośba powinna być sformułowana w taki sposób, by sprawić przyjemność Stwórcy. Oznacza to, że istnieje cała sekwencja działań i pragnień, i jedno zbudowane jest na drugim, aż wszystkie te ogniwa połączą się w jeden łańcuch.

W tym łańcuchu powiązane są: wielkość Stwórcy, moja własna nicość i prośba o to, aby Stwórca dał mi siły i naprawił mnie. Wszystko to jest dziełem Stwórcy, a nie moją pracą. Wszystko to jest konieczne dlatego, bym mógł osiągnąć naprawiony stan, czym będę mógł sprawić przyjemność Stwórcy.

Kiedy buduję to wszystko w jeden prawidłowy łańcuch, pokazuję tym, na ile rozumiem ten proces, w jakim stopniu zgadzam się z nim i chcę w nim uczestniczyć. Jest to po prostu moje duchowe naczynie.

Jeżeli wszystkie pragnienia, myśli, przyczyny i skutki są prawidłowo uporządkowane, to tworzą one taką modlitwę, jaka sformułowana jest w modlitewniku, który został napisany przez kabalistów. Kabaliści w ten sposób dali nam przykład, w jaki sposób budować swój apel we wdzięczności, prośbie i z intencją sprawienia przyjemności Stwórcy – oznacza to zbudować własne naczynie. Modlitwa – jest to budowa duchowego naczynia.

Więcej się od nas nie wymaga. Ale żeby z góry zostało wykonane działanie, powinniśmy zrozumieć, że naczynie jest budowane przez Światło, do czego jednak niezbędna jest nasza prośba o to. A kiedy uzyskamy odpowiednie naczynie, to będziemy już mogli wykonać działania otrzymywania ze względu na dawanie.

Przede wszystkim konieczne jest uświadomienie zła, jego sprecyzowanie, pragnienie odsunięcia się od niego i prośba o naprawę. Najpierw naprawiamy się w dawaniu ze względu na dawanie, a następnie osiągamy otrzymywanie ze względu na dawanie. A wszystko to znajduje odzwierciedlenie w kolejności modlitw w modlitewniku, który został przygotowany dla nas przez członków wielkiego zgromadzenia kabalistów (Sanhedryn) jeszcze przed duchowym rozbiciem.

Z lekcji do listu Rabasza, 06.09.2012