Kontrola światowego internetu

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: W niektórych państwach, rządy oficjalnie przejmują kontrolę nad internetem i blokują strony promujące np. pedofilię itp.

Odpowiedź: Oczywiście. Jeśli masz rodzinę i małe dzieci, czy pozwolisz im oglądać obsceniczne programy w telewizji lub w internecie, cokolwiek jest możliwe? – Nie. Oznacza to, że musimy znaleźć jakiś rodzaj regulatora. Cały problem polega na tym, jak go znaleźć.

Ludzkość nie ma tendencji do szukania czegoś wspólnego, dochodzi do czegoś mimowolnie, na przykład do porozumienia w sprawie lotów, korytarzy dla samolotów i tak dalej. Ale generalnie jest to duży problem. Zwłaszcza na tematy związane z biznesem. Do tego potrzebna jest jakaś moralna baza, a ludzkość jej nie ma.

Dzisiaj rodzice w zasadzie nie dbają o swoje dzieci. Nasz egoizm tak wyrósł, że internet nie może sprostać temu, co wyczynia się w szkołach. Dlatego jestem za międzynarodowym porozumieniem, międzynarodowym ograniczeniem.  Człowiek jest zwierzęciem, w dodatku najgorszym, najbrzydszym, najbardziej egoistycznym! Jeśli pozwolimy mu na wszystko, to nie będzie to wolność, a wynaturzenie, zamieniające nasze życie w takie bagno, z którego nie wyjdziemy! Utopimy się w nim.

Dlatego musimy się ograniczać, żeby być przynajmniej w takim stanie, z którego można by wstępnie pójść dalej, coś przemyśleć, wybrać jakąś średnią linię. Nasza egoistyczna natura przygniata nas i ciągnie do najniższych poziomów. Popularność tych stron pornograficznych jest większa niż czegokolwiek innego. To pokazuje, kim jesteśmy!

Nie zamierzam niczego wymuszać, ale to musi być bardzo ograniczone, bardzo przemyślane. Nie jestem hipokrytą, ale tak nie powinno być. Mimo wszystko będziemy musieli coś zrobić. Jestem za utworzeniem międzynarodowej organizacji do kontroli internetu, którą reprezentowaliby przedstawiciele wszystkich narodów. To jest moim zdaniem właściwe podejście.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Kontrola światowego internetu”