Do czego doszedł świat?

W naturze istnieje wyższa siła, która kontroluje rzeczywistość, w której żyjemy, i bez względu na to, jakie wysiłki podejmujemy, nie możemy zrobić nic co jest poza planem i kontrolą tej siły.

Powoli zbliżamy się do uświadomienia sobie, że nasze niezliczone wysiłki zmierzające do uczynienia świata lepszym są daremne, a wszystko dlatego, że działamy w oparciu o pragnienia, które nastawione są na osiągnięcie osobistej korzyści i przyjemności, a to nie stoi w zgodzie z prawami tego świata.

Powinniśmy się zatem starać zrozumieć cel, do którego ta siła nas prowadzi i czego oczekuje od nas, zanim jeszcze nie doprowadziliśmy do totalnej zapaści tego świata, stawiając się w roli bezkarnych decydentów, drwiących z faktu istnienia wyższego i mądrzejszego zarządzania.

Uznajmy z pokorą, że nasze zrozumienie zasad panujących na tym świecie jest na razie mizerne i jeżeli nawet czasami udaje nam się zbliżyć odrobinę do prawdy, to wciąż jeszcze jesteśmy daleko od miejsca w którym moglibyśmy być pełnoprawnymi partnerami tej potęgi, która, gdy właściwie ją pojmiemy, uchyli przed nami prawdziwe moce i wielkość.

I zrozumiemy wówczas, jak wielka była nasza ignorancja i zobaczymy, że to co nazywamy sukcesem naszych globalnych osiągnięć przyczyniło się do klęski ludzkości, która pogrążona jest w depresjach lęku i stresie.

Coraz wyraźniej manifestuje się przed naszymi oczami rzeczywistość, jakiej nie chcielibyśmy doświadczać, gdzie normą jest zażywanie narkotyków, przestępczość, samobójstwa, podziały społeczne i ubóstwo. Trudno wobec takiego rezultatu triumfować, trzeba raczej z pokorą przyznać się do tego, że wszystko, co stworzyliśmy, było z intencją przyniesienia korzyści samym sobie, bez refleksji istnienia drugiego człowieka i skończyło się stworzeniem okropnego świata, który z kryzysu na kryzys pogrąża się w coraz większych problemach.

I jeżeli chcemy zatrzymać te negatywne tendencje i uchronić świat przed skutkami licznych katastrof oraz cierpienia milionów ludzi, zatrzymajmy się… Poznajmy naszą własną naturę, poznajmy siebie, nauczmy się zasad rządzących naszym światem. Zsynchronizujmy się. Zagrajmy wszyscy w jednej orkiestrze, w której dyrygentem będzie jedyna panująca siła, zwana miłością.

Źródło: https://michaellaitman.medium.com/where-has-the-world-come-to-93db055ae61f