Artykuły z kategorii Kabała i religia

Co odkrywa nauka Kabały?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Dlaczego Pan zawsze mówi, że Kabała daje człowiekowi odpowiedź, w czym jest sens życia, inne metody – nie dają?

Odpowiedź: Dlatego że Kabała podnosi człowieka na poziom wyraźnego, jawnego zrozumienia zarówno pytania o sens istnienia, jak i odpowiedzi na nie w tym życiu. Odkrywa człowiekowi granicę między obecnym życiem a życiem po śmierci, usuwa tę granicę, człowiek kontynuuje postrzeganie swojej egzystencji poza granicą zwierzęcej śmierci.

Pytanie: Może to też jest fantazja?

Odpowiedź: Nie, to nie jest fantazja.

To taka sama fantazja, jak i nasze dzisiejsze życie. Dokładnie w takiej samej formie, w jakiej ją postrzegamy, my także wyraźnie postrzegamy to, co opowiada Kabała.

A ponieważ Kabała odkrywa nam wyższy świat, daje nam całą perspektywę przejścia z tego świata w duchowy, tj. perspektywę transformacji, rozwoju, naprawy, wzniesienia, to możemy mówić także o następnym etapie, tak samo rozsądnie, jasno, naukowo, jak o naszym życiu.

Z programu telewizyjnego „Przybliżenie kamerą. Czy Frankl ma rację?“


Wiara – to nie wiedza

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Ci ludzie, którzy czują, że ich los jest w ich mocy, mają większą wiarę we własne siły. Czy bogobojna osoba może lepiej kontrolować swoją naturę, żądze władzy, jeśli wierzy w wyższą siłę zarządzania? Wierzy, ale nie czuje. To może pomóc?

Odpowiedź: Nie, dlatego że wiara to nie wiedza. Widzimy, że w miarę naszego rozwoju, wiara stopniowo odchodzi z ludzkiego społeczeństwa, i nie ma miejsca dla wiary.

Pytanie: Czy uważa Pan, że człowiek nie może poradzić sobie ze swoją egoistyczną naturą, żądzą władzy, bez wyraźnego odczucia wyższej siły, jak tylko w nią wierzyć?

Odpowiedź: Człowiek stopniowo do tego dojdzie, zrozumie że potrzebuje z nią kontaktu, bez którego trudno zrozumieć, jak żyć.

Z programu telewizyjnego „Stany duchowe”, 22.03.2022


Kabała to narzędzie do osiągania szczęścia

каббалист Михаэль Лайтман Metoda Kabały przyszła do nas z odległej przeszłości, ze starożytnego Babilonu, kiedy wszyscy byliśmy tam w takiej samej sytuacji jak dzisiaj. Ale ich globalny kryzys był niewielki, ponieważ wtedy na Ziemi istniało tylko kilka tysięcy ludzi. Odkryli wtedy związek i jednocześnie wzajemną nienawiść między sobą. Również nie wiedzieli, co robić. Wtedy pojawiła się Kabała.

Pytanie: Dlaczego nie można było tego naprawić w tamtych czasach?

Odpowiedź: Dlatego że ich egoizm nie był wystarczająco rozwinięty. Ponadto, mieli gdzie od siebie nawzajem odejść, jak owady rozproszyli się po całej ziemi. Dzisiaj nie mamy dokąd pójść.

Komentarz: Ale dzisiaj wielu ludzi też próbuje znaleźć wyjście, mówiąc: polecimy na inną planetę, na Marsa lub gdzieś indziej, aby nie zjednoczyć się ze sobą nawzajem.

Odpowiedź: To nic nie da. Musimy urządzić się tutaj. Reszta planet nie jest dla nas. To wszystko są fantazje. „I na Marsie zakwitną jabłonie” – to dobrze, ale nikt tego nie potrzebuje. Daj Boże, żeby jeszcze zakwitły na Ziemi.

Widzimy, jak nie możemy sobie poradzić sami ze sobą, nie możemy nic zrobić na naszej Ziemi. Po co polecimy w kosmos? Zaśmiecać inne planety? Zanieczyściliśmy już kosmos wokół nas. To koszmar, co narobiliśmy wokół Ziemi! Dookoła niej kręcą się wyrzucone pierścienie zużytych systemów kosmicznych, kawałki żelaza.

Pytanie: Dlaczego tylko Kabała mówi o zamyśle stworzenia i o programie stworzenia?

Odpowiedź: A o czym można mówić człowiekowi? O następnym dniu – co powinien osiągnąć. Dać mu do rąk narzędzie do osiągnięcia szczęścia. Oto twój stan, oto twój instrument, oto twój cel. Spójrz, jaki jest piękny! Do przodu!

Pytanie: Ale dlaczego żadna inna metoda nie podnosi człowieka na wyższy poziom?

Odpowiedź: Kabała łączy nas z tą wyższą siłą, która nas stworzyła, zarządza nami, może nas naprawiać i przyciągać do siebie. A inne metody nie mają tej siły.

Co więcej, Kabała to nauka. Nie jest związana z wierzeniami, z religią, ani z niczym. Po prostu daje człowiekowi możliwość, siłę, wiedzę, jak wznieść się do poziomu Stwórcy. To jest realne.

Nauka Kabały opisuje w fizyczno-matematycznych terminach i progresywnych działaniach, jak człowiek powinien cały czas siebie zmieniać. Daje mu połączenie ze źródłem życia, skąd schodzi do nas zarządzające nami wyższe światło, które musimy silniej przyciągać do siebie, aby nas naprawiło. To światło ożywia nas, daje nam cel istnienia i czeka, kiedy zaczniemy stosować je dla naprawy.

Z programu telewizyjnego „Przybliżenie kamerą. Umowa o partnerstwie”


Dlaczego Kabała przyciąga narody świata?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Dlaczego narody świata, które nie należą do Żydów zgodnie z halachą, przyciągane są do metody kabalistycznej, podczas gdy Żydzi gotowi są zajmować się wszystkim, tylko nie Kabałą?

Odpowiedź: Po pierwsze, narody świata czują, że jest to coś wyjątkowego, tajemniczego, powiedziałbym, fundamentalnego w Kabale. W zasadzie, wszystkie religie, wierzenia, wszystko, co człowiek może sobie wyobrazić na temat duchowości, pochodzi od Kabały: „Co takiego jest poza naszym światem, poza życiem materialnym, tych krótkich lat, w których istniejemy, poza ta małą kulą ziemską, na powierzchni której kręcimy się, jak malutkie owady? Czy istnieje coś w innych wymiarach, w innych przestrzeniach, w innych warstwach?“

Te pytania nurtują, i dotyczą wszystkich. Praktycznie wszystkie odpowiedzi na nie związane są z Kabałą. Dlatego ludzie zajmują się innymi wierzeniami lub religiami, ale nie otrzymują tam odpowiedzi, tylko opierają się na tym, że powinni wierzyć i przestrzegać jakiś tradycji. Nic więcej. Kabała nie tylko wyjaśnia to człowiekowi, ale bierze go i podnosi na poziom, na którym zaczyna dostrzegać, odczuwać nowy wymiar, istnieć ponad czasem, przestrzenią i ruchem, ponad tym, co jest naszym Wszechświatem, naszym światem.

Oczywiście, Kabała staje się pożądana, szczególnie w naszych czasach, kiedy w wyniku rozwoju ludzkości doszliśmy do mniej lub bardziej dojrzałego stanu i rozumiemy, że nasz świat się na tym kończy. Ale co dalej? Nauka Kabały daje właśnie odpowiedź na to pytanie.

Z programu telewizyjnego „Przybliżenie kamerą. Wygnanie”


Spekulacje wokół Kabały

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Słowo „Kabała” jest przez wielu ludzi postrzegane jako coś mistycznego. Wszyscy, którzy krzyczą, że zajmują się Kabałą, od Madonny po nie wiadomo kogo, w rzeczywistości nie zajmują się Kabałą, a show-biznesem?

Odpowiedź: Oczywiście że show-biznesem. Kabała jest nauką o odkryciu się Stwórcy człowiekowi na tym świecie. Kabalą może zajmować się każdy człowiek. Ale żeby rzeczywiście osiągnąć rezultaty, musi bardzo poważnie wejść w tą naukę.

Pytanie: Jeśli tak jest, to dlaczego wszyscy Żydzi nie zajmują się Kabałą?

Odpowiedź: Po pierwsze, kiedyś zabronione było zajmowanie się Kabałą, ponieważ ludzie nie byli wystarczająco rozwinięci. Ale począwszy od XV – XVI wieku pozwolono już zajmować się Kabałą. Piszą o tym tacy wielcy kabaliści jak Rambam i Ari.

W XX wieku Kabała odkryła się wszystkim, dzisiaj każdy może studiować. Ale chodzi o to, że obecnie jest wielu oszustów, którzy stworzyli show-biznes wokół Kabały, zrobili wiele przekrętów: Kabała i medycyna, Kabała i zaklęcia, Kabała i pulsa de nura itd., itp. To są bzdury! Bajki dla ludu, aby trzymać go w ciasnych ramach.

Pytanie: To znaczy, że ludzie sami to sobie wymyślili?

Odpowiedź: Wymyślili nie ludzie, ale ich przywódcy.

Z programu telewizyjnego „Spotkania z Kabałą”, 05.01.2022


U źródła narodu

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Kabała, judaizm i Żydzi czy to są różne rzeczy?

Odpowiedź: Nie, to jest pokrewne. Dla narodu żydowskiego judaizm jest powszechną religią. A obok judaizmu istnieje nieco inny nurt, który nazywa się „Kabała”.

Kabała leży u źródła narodu żydowskiego. Ale w ciągu wieków znajdowała się w stanie na wpół ukrytym.

Pytanie: Zajmuje się Pan Kabałą od 50 lat. Czy w tym czasie odkrył Pan dla siebie początek wszechświata? Czy rozumie Pan, co dzieje się na tym świecie?

Odpowiedź: Tak. Kabała właśnie tym zajmuje się.

Z programu telewizyjnego „Spotkania z Kabałą”, 05.01.2022


Co widzi kabalista?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Mówi Pan, że człowiek może dojść do odkrycia wyższego świata tylko za pomocą Kabały. Jak odnosić się do innych metod które twierdzą, że osiągnęły odkrycie ludzkiej świadomości?

Odpowiedź: Tak samo, jak do mnie – nie wierzyć nikomu. Z jakiej racji powinniście mi wierzyć lub komuś innemu? Jeden będzie miał większą brodę, drugi będzie piękniej mówił, trzeci będzie manipulował czymś innym. Wszystko należy sprawdzić.

Najpierw musisz się upewnić, że sprawdzasz poprawnie. To znaczy najpierw uporządkować swoje organy zmysłów, swoje myśli, swój aparat, za pomocą którego przeprowadzasz weryfikacje, tak jak każdy naukowiec.

Bo jak inaczej to zrobić? Powiedzmy, że teraz zaczynasz komuś wierzyć. Tak minie całe życie, i w rezultacie na końcu przekonasz się, że wierzyłeś nie w to co trzeba. Następnym razem, będąc w naszym świecie, uwierzysz i podążysz za innym z zamkniętymi oczami. Kabała mówi nie: „Najpierw należy sprawdzić, za pomocą czego, upewniamy się, co jest doświadczeniem, jego poprawną prawidłowością, analizą, tylko po tym poprawnie podchodzimy do tego systemu”.

Gdy przyszedłem do Kabały w charakterze początkującego uczonego, tylko w taki sposób odnosiłem się do niej. Nawet nie wyobrażałem sobie, że mogę w coś wierzyć. W co? W to, że mówią mi o istnieniu Boga? Nie chcę wierzyć! Chcę wiedzieć!

Kabała zajmuje się tym, że odkrywa ci wiedzę. Poznajesz wyższy świat, to znaczy dodatkowy system, który stoi za naszym światem i zarządza nim. Stopniowo wchodzisz w niego, zaczynasz go widzieć. On przechodzi wskroś przez materię. Widzisz, jak działa materia, jak wszystkie jej części są związane między sobą. Wszystkie metody mówią tylko o tym, a kabalista to widzi, tym operuje.

Każdy człowiek, który zadaje sobie pytanie o sens życia, powinien to wszystko sprawdzić sam na sobie. Nikt nie może niczego zrobić za niego.

Jeśli człowiek znajduje uspokojenie w jakiejś innej metodzie, to niech tam pozostanie. Kabała w żadnym wypadku nikogo nie ciągnie do siebie i nikogo nie agituje. Przez wiele tysiącleci była ukryta, dlatego że ludzkość jej nie potrzebowała, obecnie w ludziach pojawiło się naglące pytanie o sens życia. Wcześniej ludzkość nie była na tyle wzajemnie powiązana między sobą, jak teraz.

Z programu telewizyjnego „Przybliżenie kamerą. Poszukujący”


Dążenie do poznania Stwórcy

каббалист Михаэль Лайтман Kiedy człowiek zadaje sobie pytanie o sens życia, to prowadzi go do poszukiwania – skąd jestem, po co jestem, dlaczego jestem. W zasadzie to pytanie mimowolnie kieruje nas do ujawnienia źródła naszego istnienia – Stwórcy. Stwórca nie jest bogiem, który siedzi gdzieś na chmurce. To natura – to jest, to co nas otacza i zarządza nami. Nieświadomie stale jesteśmy w Jego władzy, wypełniamy Jego pragnienia, instrukcje, prawa.

Stwórca, albo najwyższa forma natury, jej najwyższy stopień, to właściwość dobroci, obdarzania, emanacji, miłości, absolutna właściwość, która obejmuje w sobie całe stworzenie, którego jeszcze nie odczuwamy, ale staramy się je odkryć. Pytanie o sens życia prowadzi nas do poszukiwania Stwórcy, do poszukiwania źródła, przyczyny naszego istnienia. Jeśli nie odpowiem na to pytanie, to całe moje życie stanie się bezcelowe, pozbawione sensu. Wiec co zrobić? Dlatego zaczynam szukać, jak odkryć Stwórcę.

Trwa to przez tysiąclecia, ludzie wchodzą w różnego rodzaju systemy nauk, filozofii, praktyk duchowych. Ludzkość jest w tym zdezorientowana, ponieważ istnieje około 2800 rodzajów religii, wierzeń, nauk. Nie są oparte na niczym, mają na celu to, aby człowiek mógł przekonać się o ich rzekomej prawdzie by w taki sposób żyć. Jest jednak bardzo interesująca nauka zwana „nauką odkrycia Stwórcy”, która mówi tak: „Moim zadaniem jest odkrycie Stwórcy człowiekowi w naszym świecie”. Ani inne nauki, ani religie, ani inne wierzenia i metody nie stawiają sobie takiego celu. To jest nauka Kabały.

Przychodzą do niej ludzie, którzy są już gotowi na to lub częściowo gotowi. Ale są jeszcze w trakcie procesu. Zaczynają studiować Kabałę, przechodzą przez wiele różnych etapów, które przesiewają ich jak przez sito. Tylko nieliczni rzeczywiście dochodzą do odkrycia Stwórcy. W naszych czasach jest to w zasadzie przygotowane dla wszystkich. Dlatego wszyscy, którzy pragną studiować są zaproszeni.

Z programu telewizyjnego „Kabała – nauka życia”, 01.03.2018


Czym zajmuje się Kabała?

каббалист Михаэль Лайтман Międzynarodowy Kongres „Wznoszenie się ponad siebie”. Lekcja nr 1

Pytanie: Jak połączyć się i anulować przed przyjaciółmi, którzy nie trzymają się naszej metody

Odpowiedź: Nie ma potrzeby łączyć się z nimi, ani anulować się. W odniesieniu do czego będziesz anulować się i łączyć? Powinniście mieć wspólny cel i wspólną metodę osiągnięcia tego celu.

Rabasz napisał: „Zebraliśmy się tutaj, aby położyć fundament pod budowę grupy, w której każdy z nas będzie podążał za duchem obdarzania Stwórcy“.

Oznacza to, że bierzemy na siebie warunek, zbliżenia się do Stwórcy zgodnie z metodą, którą opisuje nam Baal Ha Sulam i Rabasz.

Możesz powiedzieć: „Można to zrobić za pomocą innej metody”. Proszę bardzo, możesz w nich być, ale nie razem z nami. Nie można łączyć jednego z drugim! Z niczym! W żadnym wypadku!

Nauka Kabały – nie jest filozofią ani inną nauką czy metodologią! Nie możesz tu wejść i uczyć się, jakiej przestrzegać diety, jakie wykonywać ćwiczenia fizyczne lub cokolwiek innego!

W Kabale nie ma nic, co dotyczyłoby ziemskiego ciała. Nie ma nic wspólnego z twoim duchem! Dlatego że on też nie istnieje. Jest tylko poznanie Stwórcy i to wszystko!

Wszystko inne trzeba odrzucić. Oczywiście możesz się tym zajmować, ale musisz wiedzieć, że jest to ziemski poziom, który jest na poziomie twojego ciała i nie więcej! Nie duchowego ciała, a zwierzęcego.

Pytanie: Czy jest różnica między współpracą a duchowym połączeniem?

Odpowiedź: Naturalnie, że jest!

Po prostu współpraca – to jest jak praca w firmie. A duchowa współpraca – jest w wewnętrznym zjednoczeniu, które może nastąpić tylko pod wpływem wyższego światła, którym nie kieruję. Przy tym razem z przyjaciółmi prosimy o to, aby Stwórca nas zjednoczył.

Z lekcji nr 1 Międzynarodowego Kongresu „Wznoszenie się ponad siebie”, 06.01.2022


Dokąd prowadzi nas fundamentalizm

 Ludzi przyciągają silne jednostki, ponieważ w każdym z nas jest dziecko, które szuka schronienia i poczucia przynależności. Fundamentaliści rozumieją to bardzo dobrze i umiejętnie z tego faktu korzystają. Stając się coraz bardziej brutalnymi, wydają się bardziej potężni, co zwiększa ich atrakcyjność. W ten sposób udaje im się przyłączać do swoich szeregów nowych rekrutów.

W krajach zachodnich fundamentalistyczni islamiści znajdują podatny grunt do gromadzenia zwolenników, ponieważ ludzie nie mają kierunku, ducha ani celu w życiu. To sprawia, że łatwo jest im przekonać ich do swoich idei. Oferując członkostwo w potężnym klubie, a nawet w Bogu, dają im poczucie sensu i celu oraz sprawiają, że czują jak ich życie nabiera wartości. Tak dzieje się nie tylko w Europie i Stanach Zjednoczonych, ale także w Rosji, Indiach, a nawet w Chinach.

Dokąd nas to zaprowadzi? Po pierwsze, do krwawych konfliktów. W końcu obnaży pustkę, która kryje się za obietnicami radykalnych dogmatów religijnych.

Kiedy fundamentalizm obnaży swoją daremność, ludzie odkryją prawdziwe znaczenie terminu religia. W „Pismach ostatniego pokolenia” Baal HaSulam pisze: „Religijna forma wszystkich narodów powinna najpierw zobowiązywać ich członków do wzajemnego obdarowywania się (…) jak w 'Kochaj bliźniego swego jak siebie samego’. …To będzie zbiorowa religia wszystkich narodów.”

Rodzi się pytanie co stanie się z naszymi tradycyjnymi religiami? Baal HaSulam kontynuuje i pisze, że oprócz przestrzegania zasady kochania innych jak siebie samego, „każdy naród może wyznawać swoją własną religię i tradycję, a jedna nie może ingerować w drugą.” Innymi słowy, tak długo jak troszczymy się o siebie nawzajem, każdy z nas będzie żył zgodnie z własnym sposobem i tradycją, a nasze różne sposoby życia nie zakłócą harmonii i zjednoczenia, które osiągniemy rozwinąwszy miłość do siebie nawzajem.

Opisany proces ewolucyjny nie jest tylko dla kilku z nas; jest to przyszłość ludzkości. Wszyscy jesteśmy przeznaczeni do osiągnięcia jedności i wzajemnej troski poprzez przestrzeganie prawa miłowania innych jak siebie samych. Takie jest znaczenie starożytnego proroctwa: „I popłyną do niego wszystkie narody” (Izajasza 2:2).

Abraham Patriarcha, babiloński pionier, który przekazał ludzkości wiadomość o naszej wspólnej jedności, był pierwszym nauczycielem. Nauczał, jak zjednoczyć się w oparciu o miłosierdzie i dobroć. Jego potomstwo, Izaak, Jakub, Józef i tak dalej, szlifowało i dostosowywało metodę łączenia do swoich czasów. Mojżesz uczynił to samo ze swoją księgą praw, którą nazywamy Torą, podobnie uczynił rabin Szimon Bar Jochaj z Księgą Zohar.

Teraz i my musimy znaleźć sposób, aby zastosować prawo miłości bliźniego do naszych czasów. Szczególnie dzisiaj, kiedy nienawiść i zaabsorbowanie własną osobą niszczą ludzką cywilizację, nadszedł czas, aby wznieść się ponad nasze małe ja i znaleźć wspólną jedność, która łączy i jest na wyższym poziomie ponad nami. Tylko w tej wyższej sferze znajdziemy sposób, aby uczynić nasz świat możliwym do zamieszkania, a nasze wspólne życie przyjemnym, bezpiecznym i dającym prawdziwe poczucie przynależności.

Źródło: https://bit.ly/33djvQs