Zapobiec trzeciej wojnie światowej, cz.1

каббалист Михаэль ЛайтманDlaczego istnieją konflikty?

Pytanie: Jeszcze dziesięć lat temu mówił Pan, że konfrontacja Izraela i radykalnie nastawionej części arabskiej społeczności – wcale nie jest lokalnym konfliktem.

Radykałowie rozpoczną od konfrontacji z Izraelem i prędzej czy później dojdą do konfrontacji z całym światem. To zapoczątkuje trzecią wojnę światową, która będzie się tylko rozrastać.

Wtedy, delikatnie mówiąc, wydawało mi się, że są to kabalistyczne dziwactwa. Dzisiaj jestem zmuszony powtórnie zwrócić się do Pana – czy mógłby Pan bardziej szczegółowo opowiedzieć o tym? Być może teraz będziemy bardziej uważnie przysłuchiwać się kabalistycznym prognozom, ze szczególną troską.

Odpowiedź: Niestety, to co powiedziano w kabale, realizuje się przez całą historię z matematyczną dokładnością. Mogą występować nieznaczne różnice w czasie, ale w zasadzie, nawet i to nie zachodzi.

Czterdzieści lat temu mój nauczyciel powiedział mi, że od mniej więcej 1995 roku rozpocznie się ujawnianie kabały dla mas, następnie będzie kolejny okres, itd. Wszystko to dokładnie spełnia się, powodując u wszystkich, którzy są zaznajomieni z jego przepowiedniami, wielki dreszcz strachu.

Trzecia wojna światowa to nie to, co poprzednie wojny. Ona składa się z dużej ilości niekończących się, powoli toczących się lokalnych konfliktów, które nękają całą ludzkość.

Fakt, że ludzkość osiągnęła granice szczyt swojego rozwoju. Ona zaczyna rozumieć, że nie radzi sobie ani ze sobą, ani z prawami przyrody, które rządzą jej życiem.

Nie tylko nie znamy praw przyrody, ale nawet nie potrafimy zarządzać własnym społeczeństwem w dowolnej dziedzinie życia. Nauka znalazła się w ślepym zaułku, rodziny rozpadają się, ludzie wolą zapomnieć się w narkotykach lub środkach uspokajających.

Ludzkość jest w rozterce. Możni tego świata nie wiedzą, co robić. W ogóle świat, w którym wcześniej z powodzeniem orientowaliśmy się, stał się absolutnie niezrozumiały. Dlatego zaczynają się konflikty.

Świat stał się integralny, zaokrąglił się, działają w nim nowe prawa – prawa całkowitego, nierozerwalnego związku pomiędzy wszystkimi.

Każdy ma wpływ na cały świat, a cały świat na niego – to wszystko jest ze sobą powiązane. Jeszcze nie widzimy tej sieci sił, ale ona mocno nas wiąże, jak komórki w organizmie ludzkim. O tym kabała pisała tysiące lat temu.

Ale problem jest w tym, że jesteśmy zbudowani na indywidualnej, egoistycznej zasadzie, zamiast zintegrowanej. Nie możemy objąć całego systemu, nie możemy poprawnie współdziałać ze sobą, nie jesteśmy nastawieni na to, aby wraz z otrzymywaniem, darować.

Człowiek jest jedyną istotą w przyrodzie, która zbudowana jest na zasadzie egoizmu. Przecież nieżywy, roślinny i zwierzęcy poziom przyrody istnieją instynktownie – one nie mają wolności wyboru. Człowiek zbudowany jest na innej zasadzie – w nim pracuje tylko egoizm.

Okazuje się, że jeśli nieżywa, roślinna i zwierzęca przyroda znajduje się w dynamicznej równowadze: plus-minus, zimno-ciepło, ciemność-światło, to nasza wewnętrzna, egoistyczna natura nie jest równoważona przez dobrą siłę i ma wyłącznie negatywną postać.

Pytanie: Ale są ludzie, którzy mogą być oburzeni: „Przepraszam, ale wczoraj przeprowadziłem staruszkę na drugą stronę drogi“, inny powie: „Przepraszam, ale 10 lat temu nawet nie spodziewaliśmy się, że będziemy tworzyć tak fantastyczną społeczność na Facebooku“, itd. Czyli mimo wszystko mamy też pozytywny kierunek rozwoju?

Odpowiedź: Tak, ale to też jest regulowane przez nasz egoizm. Okazuje się, że nie możemy tak zwyczajnie czynić dobra, nie wspominając już o wykonywaniu głównego przykazania, miłości do bliźniego. Dlatego człowiek potrzebuje pozytywnej siły wewnętrznej, która doprowadzi go do równowagi.

Ten problem  jest odczuwalny przez każdego z nas, bo w zasadzie jesteśmy prowadzeni tylko przez negatywną siłę. Gdzie mamy szukać pozytywnej siły, by skutecznie kierować sobą i światem? I to jest to zadanie, które dzisiaj stoi przed ludzkością w najjaskrawszej formie.

Ciąg dalszy nastąpi …

Z programu TV „Rozmowy z Michaelem Laitmanem”, 23.10.2015