W jednym systemie
Pytanie: Czy jestem marionetką, przez którą Stwórca działa na przyjaciół? A może sami przyjaciele są środkiem, przez który Stwórca działa na mnie?
Odpowiedź: Nie mogę w żaden sposób zarządzać swoimi przyjaciółmi. Kompletnie! Będąc z nimi związany, mogę jedynie przekazać im swoje wsparcie. Jeśli nie robię tego zgodnie z możliwościami systemu, w którym się znajdujemy, szkodzę zarówno im jak i sobie. Jesteśmy zawsze wzajemnie włączeni w siebie.
Jeśli w każdej sekundzie nie przekazuję im tego, co jest we mnie, to powoduję tym „zwarcie” siebie i oczywiście ich. Jest to analogowy, zintegrowany system. Tutaj nic nie poradzisz! Nie ma tu takich kalkulacji, kiedy ciągle myślisz o tym, jakby coś komuś dopasować. Nie ma takiej rzeczy! Wszyscy razem! Od początku!
Gdy to zrozumiemy, będzie dobrze. A tymczasem każdy myśli, jak coś wygrać i to cały czas kosztem innych! Kiedy odkryje się system, wtedy wszystko stanie się zrozumiałe.
Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Kto tobą zarządza?”