Pustynia, cz.4

 каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Człowiek, który odczuwa niezadowolenie ze swojego życia, ucieka na pustynię, szukając samego siebie. Wszakże pustynia – to cisza, poczucie wieczności, coś pierwotnego, zupełnie różniącego się od tego cyklu życia, w którym nieustannie się poruszamy.

Dlaczego ludzie właśnie na pustyni szukają wewnętrznego napełnienia?

Odpowiedź: Ja bym nie polecał zamykania się na zewnętrzny obraz pustyni. Kiedy w Torze wymienia się pustynię, ma się na myśli wewnętrzny stan człowieka. Wewnętrzna pustynia – jest to poszukiwanie pośród nijakiego życia, nieprzynoszącego żadnych owoców.

Egoizm całkowicie wysuszył człowieka i nie daje mu odpowiedzi na pytanie o sens życia, jego cel i dlatego on czuje się, jak na wewnętrznej pustyni. I tutaj, oczywiście, on koniecznie musi znaleźć studnie z życiodajną wodą, to znaczy wyższe światło manifestujące się właśnie, jako susza na pustyni.

Pytanie: Jak wykopuje się studnię na pustyni?

Odpowiedź: Studnia powstaje z pytań. Studnia najpierw zawsze pokryta zostaje kamieniem, a potem kamień odsuwa się na bok, otwierając studnię… Wokół studni zawsze toczą się spory.

Pytanie: Jakie są te pytania, które przebijają ziemię?

Odpowiedź: Człowiek chce dotrzeć do źródła życia. Cały czas sprawdza siebie i bada rzeczywistość: gdzie można znaleźć źródło swojego życia. On szuka właśnie pośród suszy pustyni, nie uciekając przed tym pytaniem, a coraz bardziej zagłębiając się w swoje życie.

Musi znaleźć swoje źródło i zrozumieć, dlaczego on żyje, w jakim celu, jaki jest wynik tego krótkiego, pełnego cierpienia życia. Dzięki takiemu kopaniu, człowiek w końcu dociera do źródła.

Ciąg dalszy nastąpi …

Z rozmowy o nowym życiu, 28.11.2017