Poczuć swoją wieczną część

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: Mówi Pan, że tylko wizja perspektywy może naprawić człowieka: to co zrobiłem ze swoją duszą. To znaczy, gdy popełniam występek, widzę, co robię w odniesieniu do mojej wiecznej części, kiedy ujawniam cały obraz przyczynowo-skutkowych związków w jego globalnym zakresie, a nie na jakimś krótkim etapie życia.

Odpowiedź: Nawet na krótkim etapie życia człowiek może poczuć, że wszystko jest ze sobą wzajemnie powiązane, zrozumie, że jest związany ze wspólnym systemem, zacznie uświadamiać sobie, że wszyscy inni ludzie są jego częścią, że życie jest krótkie, i wkrótce odkryje albo w tym życiu, albo po nim, ze szkodząc innym, w zasadzie szkodzi sobie.

Co więcej, jest to najbardziej bezpośrednia krzywda, jaką wyrządza sobie, dlatego że w rzeczywistości wszyscy reprezentujemy jedną całość, tylko nie widzimy tego systemu, ponieważ odkrywa się nam wtedy, gdy wychodzimy z ciała. Człowiek zaczyna mieć właściwości opuszczenia ciała albo w tym życiu, albo po nim, kiedy ciało umiera. Jeśli dasz mu możliwość, żeby w jakiś sposób to odczuł…

Ale jest to możliwe. Tym właśnie zajmuje się Kabała – metoda panowania nad doznaniami, że jesteśmy jedną całością. Tylko w tym przypadku człowiek będzie miał inny stosunek do innych – jak do siebie samego. Tak jest powiedziane: „Kochaj bliźniego swego jak siebie samego”, ponieważ w taki sposób dochodzimy do jedynego właściwego stanu, jaki faktycznie istnieje we wszechświecie, tylko jest przed nami ukryty.

Ukryty świat – ten, którego nie czujemy – obejmuje nas wszystkich jak jedną całość, jak komórki jednego ciała.

Z programu telewizyjnego „Przybliżenie kamerą. Domniemanie niewinności”