Poczuć nauczyciela

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Często słuchamy nauczyciela, myślimy, że odbieranie jego słów odbywa się poprzez błonę bębenkową. A jak to odbierać nie poprzez wibracje powietrza? Powiedział Pan, że w Kabale słuchanie nauczyciela to duża praca.

Odpowiedź: Oczywiście. Słuchać nauczyciela należy poprzez zgodność właściwości, poprzez dążenie do nauczyciela, poprzez stan, kiedy próbujesz „wejść” w niego i w pełni się do niego dostosować.

W naszym świecie pożądane jest, aby zrozumieć i poczuć nauczyciela szkoły powszechnej, poczuć, połączyć się z nim, jeśli naprawdę chce przekazać swoją wiedzę, swoje podejście. Przecież to nie jest tylko wiedza z książki – ale chce przekazać swój pogląd, swoją filozofię. Wtedy bardzo ważne jest dla ciebie, abyś był blisko niego.

Taka jest różnica między martwą zachodnią nauką, a naukami, jakich nauczano na Wschodzie, w Tybecie, w Chinach, nieważne gdzie. To jest zupełnie inna szkoła. Tam podejście do nauczyciela było jak u derwiszy, sufitów, rabinów, jak do nauczycieli duchowych.

Na Zachodzie nie trzeba było wchodzić w specjalny wewnętrzny kontakt z nauczycielem, tam wszystko było skierowane nie na zbliżenie, a na indywidualizm. A na Wschodzie wręcz przeciwnie, najważniejsze było połączenie, uczniowie zawsze współistnieli razem z nauczycielem. To był cały system, chociaż w dzisiejszych czasach odeszliśmy od niego i całość już nie ma żadnej ze swoich pierwotnych form.

Gdzie są dzisiaj te wszystkie właściwe relacje, które kiedyś Abraham przekazał swoim uczniom i wysłał ich na Wschód?.. Wówczas wszystkie te nauki przeszły ze starożytnego Babilonu na Wschód, każda na podobieństwo swoich plemion, swoich narodów, i stopniowo rozwinęły się w tybetańskie, indyjskie, muzułmańskie itd. Ale dzisiaj nie mają już miejsca na ziemi.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Uczeń i nauczyciel – właściwy kontakt”