I zobaczysz odwrotny świat…

каббалист Михаэль Лайтман Istniejemy w systemie sił, w jedynym miejscu stworzonym przez Stwórcę – Malchut Nieskończoności, przebywającym w całkowicie naprawionym stanie (Gmar Tikun). A my jesteśmy jego przeciwieństwem i przebywamy w ukryciu, za 125 stopniami, ekranami, które ukrywają przed nami ten prawdziwy stan.

Nie odczuwam prawdziwego stanu, w którym się znajduję, i w swoim odczuciu przebywam za 125 ukryciami, obniżającymi filtrami, we mgle i w zamęcie. Muszę usunąć te ukrycia – i to w taki sposób, aby wchłonąć je w siebie i zamienić w odkrycie – każdy stan, każdą zasłonę, każdy stopień.

Ponieważ po wszystkich tych ukryciach, stałem się całkowicie przeciwny w moich wewnętrznych właściwościach do tego prawdziwemu stanu. Ale jeśli przyjmuję to ukrycie na siebie i z pomocą światła chcę wznieść się ponad nie – okazuje się, że całe to ukrycie zamienia się w wiedzę, doznanie, odkrycie, zrozumienie.

I tak postępujemy naprzód – od absolutnego oderwania (z wyjątkiem budzącej się w nas duchowej iskry) i do najwyższego stopnia. Ale ukrycia nie są mi objawione z tego świata. Ten świat powinienem zostawić za sobą. Te ukrycia ujawniają się między mną i światłem, między mną i Stwórcą.

Dlatego kabaliści mówią: „Zostaw ten świat, nie naprawiaj go! Ten świat nie podlega naprawie!” Musisz naprawić tylko swój stosunek z wyższym – ze Stwórcą. Przeszkodę, którą widzisz między wami, powinieneś zamienić w odkrycie. Tą przeszkodą – jest ta grubość materiału, twoje ego, oddzielająca was od siebie.

Dlatego nie naprawiamy tego świata, nie musimy się nim zajmować. Im bardziej będziesz zajmował się swoim połączeniem ze Stwórcą, tym więcej światła będzie na ciebie świecić, – i zobaczysz odwrotny, inny świat.

Z lekcji według Księgi Zohar