Bez cudów

каббалист Михаэль Лайтман Konsekwentne studiowanie Kabały rozwija w człowieku takie właściwości, którymi można badać duchową przestrzeń, urodzić się w niej, żyć w niej. Te właściwości rozwijają się stopniowo. Dlatego potrzebna jest Kabała, aby zamienić nasz egoizm w altruizm i w miarę tego zacząć widzieć w tym nastawieniu do świata, wyższy świat. I rzeczywiście widzisz go, czujesz, jest tutaj.

Jak w filmach science fiction o kosmosie: ludzie patrzą w iluminator, ciemną przestrzeń i nagle pojawia się przed nimi jakiś pozaziemski statek. Wcześniej go nie widzieli. Dlaczego nagle teraz widzą? Oznacza to, że włączyli jakąś inną właściwość, inny lokalizator, inną częstotliwość, inny czujnik.

Tak samo jest tutaj. To czysta fizyka z matematyką, żadnych cudów tutaj nie ma. Stopniowo przygotowujemy możliwość odkrycia dla całej ludzkości system zarządzania, czyli wyższego świata, wyższej natury lub Stwórcy. To jest nasze zadanie. Ludzkość o tym nie wie i nie musi – dowie się później.

Co więcej, w ogóle o nas nie wie, przecież w systemie tego nie ma, wszystko jest bezimienne. Ale mimo wszystko jest to ogromna przyjemność czuć, że torujemy drogę. Z góry wiadomo, jaką radość i korzyść to przyniesie.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Jak Laitman wykorzystuje uczniów?”