Ameryka oskarża Rosję o rewanż
Replika: Ministerstwo Bezpieczeństwa Ameryki stwierdziło, że „dzisiaj mamy do czynienia zodradzającą się do rewanżu Rosjąi wzmacniającymi się Chinami“. Jest ono bardzo zaniepokojone tym faktem i uważa, że w ciągu najbliższych dwudziestu pięciu lat należy oczekiwać na wielkie konflikty.
Odpowiedź: Oczywiście, jak Ameryka może pozwolić na to, żeby oprócz niej był ktoś jeszcze?..
Rosja i Chiny – są to takie kraje, które w żadnym wypadku nie chcą być jej wasalami, żeby ślepo wypełniać wszystko, co jest potrzebne Amerykanom.
Niestety Ameryka nie myśli o innych, nie rozwija ich. Ona robi wszystko bardzo konkretnie – tylko i wyłącznie dla siebie! Przy czym robi wyłącznie dla swojej polityczno-gospodarczej elity.
A należy zrobić tak, żeby nie było przeciwstawiania, stworzyć wspólnotę wielkich i małych mocarstw, żeby one były w kontakcie między sobą, były wzajemnie powiązane.
Nikt nie mówi o tym, że wszyscy powinni być jednakowi, ale chociażby znajdować się w pewnej równowadze między sobą. W naturze wszystko musi być wzajemnie zrównoważone, inaczej nastąpi wypaczenie. Nie może być jednego wielkiego supermocarstwa. To niemożliwe.
Dlatego to, o czym marzą Amerykanie, nie nastąpi. Ponieważ właśnie w tym przypadku wybuchnie wielka wojna, dlatego że broni na świecie jest mnóstwo, terrorystów pełno, chętnych samobójców – ile chcesz i wtedy Ameryka będzie miała problem.
Tylko przy normalnym współdziałaniu wszystkich uzbrojonych egoistycznych krajów i ich pełnym zrozumieniu, jak zachowywać się w stosunku do siebie i prawidłowo działać, będzie dobrze.
Pytanie: Co w takim razie powinno być w interesie Ameryki?
Odpowiedź: W interesie Ameryki, Rosja powinna być silna, Chiny, Europa, Indie, Ameryka Południowa – wielcy, bogaci, poważni potencjalni wrogowie, ale jednocześnie – przyjaciele. Tylko w ten sposób może utrzymać się egoistyczny świat.
W programie TV” Aktualności z Michaelem Laitmanem”, 10.02.2016