Artykuły z kategorii

Istota i korzeń połączenia, cz. 5

каббалист Михаэль Лайтман Dlaczego ludzie łącząc się mogą jedynie grać w piłkę nożną?

Komentarz: Wielu naukowców twierdzi, że partnerstwo, tendencja łączenia się, nawiązywania kontaktów, życia ze sobą i współpracy, to jedna z najwspanialszych cech charakteryzujących życie.

Odpowiedź: Życie opiera się właśnie na łączeniu.

Pytanie: Ewolucja to ścieżka integracji, łączenia, wspólnego rozwoju złożonych struktur. Z jednej strony ludzie nierozerwalnie związani i zależni od siebie dążyli do bogactwa, władzy i wiedzy, integrowali się w plemiona, imperia, państwa.

Ale jeśli spojrzeć na nieożywioną, roślinną lub zwierzęcą naturę, zobaczymy, że kiedy zostaną połączone uzyskają jakiś super-umysł. Na przykład żywe komórki łącząc się tworzą super organizm. A ludzie łącząc się, mogą jedynie grać ze sobą w piłkę nożną lub co najwyżej zabijać. Dlaczego?

Odpowiedź: Dlatego, że na nieożywionym, roślinnym i zwierzęcym poziomie wszystkie części natury łączą się instynktownie pod zewnętrznym wpływem Wyższej siły, która zmusza ich do tego. A człowiek powinien sam znaleźć w sobie siły, wbrew swojemu egoizmowi i stworzyć tą metodę i kolejność połączenia.

Dlatego praca przeciw egoizmowi, którego nie ma w nieożywionych, roślinnych i zwierzęcych stanach natury z wyjątkiem człowieka, i odróżnia ludzi od wszystkich innych. Pozwala ludziom powiększać inteligencję, umiejętności, zasady, odsłaniać prawdziwą naturę – wszystko, co znajduje się pod nimi na nieożywionym, roślinnym i zwierzęcym poziomie.

Ale na swoim poziomie – na poziomie człowieka, społeczeństwa – ludzie nie mogą niczego odkryć. Niczego! Odkrywają tylko jakieś prymitywne związki i nic więcej. Przecież w nich istnieje tylko jedna siła – egoistyczna, siła separacji. A drugiej siły – altruistycznej nie posiadają.

I dlatego, kiedy pracują z jedną siłą, nic im nie wychodzi. Starają się być w różnych relacjach ze sobą, po to tylko, aby rozwinąć egoistyczną siłę. Przy czym dzieje się to w bardzo przykry sposób – poprzez ciągłe uderzenia, kryzysy.

Gdyby ludzie mieli do swojej dyspozycji także pozytywną siłę, która jest przeciwieństwem negatywnej, wtedy oczywiście odnieśliby sukces we wszystkim.

Ciąg dalszy nastąpi…

Z programu TV „Analiza systemowa rozwoju narodu Izraela”, 24.03.2019


Moje myśli na Twitterze, 24.11.20

Praca z pragnieniem przyjemności przebiega w dwa etapy: 

1. Walczę ze swoim pragnieniem przyjemności poprzez przezwyciężanie go i wykonywanie działania obdarzania.

2. Walczę o pragnienie do duchowości, ponieważ ono znika. Staję się w stosunku do duchowości jakby martwy i nie chcę ani prosić, ani otrzymywać pomocy.

Chcę zdobyć pragnienie do duchowości, pragnienie dotarcia do Stwórcy i przylgnięcia do Niego, otrzymać potrzebę obdarzania. Przede mną leży „pusta ziemia”, którą chcę przekształcić w duchowe pole. Chcę wykopać egoistyczne pragnienie i ujawnić w nim pustkę, abym mógł z tej ziemi wznieść się do nieba, do świata duchowego.

Człowiek musi wyciągnąć ze swego pragnienia intencję dla siebie. Stwórca celowo umieścił w naszym pragnieniu egoistyczną intencję.

Nigdy nie anulujemy naszej wiedzy, naszego rozumu i nie opuszczamy się poniżej niego, jak to się dzieje w religiach, ale zawsze postępujemy wiarą ponad wiedzą. Wiara ponad wiedzą, którą otrzymujemy, zamienia się w wiedzę i ponownie musimy się wznieść ponad nią – w ten sposób wznosimy się po stopniach duchowych.

Aby zbliżyć się do Stwórcy i Go poczuć, potrzebuję właściwości obdarzania. Stwórca stworzył jednego człowieka, jedną duszę i podzielił ją na wiele części, aby te piksele same się ze sobą połączyły. Kiedy ponownie łączą się w jednego człowieka, bardziej odczuwamy Stwórcę.

Nasz świat jest fundamentem, stworzonym przez Stwórcę, z którego za każdym razem musimy się wznosić. Ten świat jest skarbnicą rozbitych naczyń. Upadamy do tego świata, by otrzymać niższe, rozbite pragnienie i wznosimy się, aby je naprawić i wypełnić. „wzniesienie i upadek” to ścieżka duchowa.

Im więcej pytań, intencji i myśli odkrywamy w sobie, myśli przeciwko duchowości, które obniżają znaczenie pracy duchowej, tym grubszy i mocniejszy staje się przez nie knot naszej świecy. My pokonujemy opór – a knot wchłania więcej oleju. Z góry przychodzi światło i zapala naszą świecę.

Odrzucenie od duchowości, nienawiść do siebie nawzajem i do Stwórcy trzeba poczuć i uświadomić sobie. Związek między materialnym i duchowym następuje poprzez odrzucenie od duchowości, jego przezwyciężenia i połączenia się ze Stwórcą. To jest lina, za którą się chwytamy, łącząc ten świat ze światem duchowym.

Nie mam nic poza moim pragnieniem. Przez całe życie kierowałem się racjonalną logiką i nagle mam się jej sprzeciwić? Nauka Kabały nie zachęca nas do robienia postępów bez umysłu i wiedzy, ale uczy nas wznosić się ponad nie. Wiedza i rozum pozostają – my ich nie wykluczamy, ale wznosimy się ponad nie i robimy na odwrót.

Im bardziej rośnie umysł i wiedza człowieka, tym wyżej wznosi się on, by na nowo działać w wierze ponad wiedzą, i staje się coraz mądrzejszym również w świecie materialnym i coraz dalej posuwa się naprzód w duchowym. On cały czas rośnie: w wiedzy i zatem ponad wiedzą.

@Michael_Laitman