Warsztat w kręgu i praktyczna Kabała, cz.4

каббалист Михаэль ЛайтманKabalistyczny posiłek

Pytanie: Co jest takiego szczególnego w kabalistycznym posiłku?

Odpowiedź: Posiłek – jest najtrudniejszym działaniem w Kabale, dlatego że podczas posiłku człowiek powinien czuć więź ze wszystkimi, we wspólnym związku kochać wszystkich. Pragnie aby wszyscy rozkoszowali się tymi smakami, które teraz czuje.

Między nimi powinno istnieć wspólne połączenie, tak aby człowiek rozkoszował się nie samym smakiem jedzenia, a tym że spożywa go razem ze wszystkimi, bo to go właśnie napełnia. Główny smak nie jest w samej gościnie, a w tym że napełniamy siebie nawzajem naszym wzajemnym odniesieniem do siebie: miłością, połączeniem, jednością.

Okazuje się, że na posiłku człowiek znajduje się w ogromnym wewnętrznym napięciu. Przecież musi stale kontrolować to z jaką intencją je każdy kęs, podnosi łyżkę do ust, żuje, połyka, czuje smaki podczas żucia pożywienia, połykania i trawienia.

W ten sposób, znajduje się w procesie otrzymania światła w swoje duchowe kli, w połączeniu ze wszystkimi innymi, ponieważ duchowe wchłanianie jedzenia – jest wspólne dla wszystkich, a nie dla każdego indywidualnie.

Dlatego każdy musi czuć, że spożywa posiłek razem ze wszystkimi jak jeden człowiek, tymi samymi ustami, jednym językiem, podniebieniem i gardłem. Przeżuwa pokarm 32-ma zębami, to znaczy że przeprowadza wyjaśnienie 32 strumieni mądrości (światła Chochma).

A kiedy połyka, to czuje nie tylko smak jedzenia, a smak tego, że robi to razem ze wszystkimi. Przekształca to materialne działanie – w otrzymanie światła w duchowy parcuf ze względu na obdarzanie. I jeśli robi to w stosunku do wszystkich, to może również uważać, że robi to razem ze Stwórcą. Dlatego posiłek – jest to bardzo trudne duchowe działanie, znacznie wyższe niż warsztat czy zebranie przyjaciół.

W sumie istnieją trzy działania przeprowadzane przez kabalistyczną grupę, skierowane na jej zjednoczenie: warsztat, zebranie przyjaciół i posiłek.

Celem wszystkich tych działań jest połączyć człowieka z innymi, żeby przestał czuć się oddzielnym elementem, a rozpuszczał się w grupie i włączył się we wszystkich. W ten sposób człowiek traci swoją egoistyczną indywidualność i otrzymuje całe wspólne kli, właściwości obdarzania, które posiadają wszyscy inni.

Człowiek wychodzi ze swojego egoizmu i włącza się w przyjaciół, czuje że nie istnieje nic oprócz nich. Na miarę tego, jak zatraca się, wchodzi w duchowy świat, w odczucie Stwórcy, to znaczy wzniesienie w inną naturę, naturę miłości i obdarzania.

Z rozmowy o nowym życiu, 20.07.2017